Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Kolejne uszkodzenie podmorskiego kabla C-Lion1 na Bałtyku

21 lutego szwedzkie władze potwierdziły wszczęcie dochodzenia w sprawie nowo odkrytych uszkodzeń podmorskiego kabla telekomunikacyjnego na Bałtyku. Incydent dotyczy kabla C-Lion1, który łączy Finlandię z Niemcami i przebiega przez szwedzką strefę ekonomiczną w pobliżu Gotlandii. To już trzecie uszkodzenie tego samego kabla w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

Śledztwo prowadzone jest przez szwedzką prokuraturę oraz siły zbrojne tego kraju. Na miejsce skierowano jednostkę Szwedzkiej Straży Przybrzeżnej KBV 003, która ma zbadać skalę uszkodzeń.

Nowe śledztwo i międzynarodowa reakcja

Szwedzka policja poinformowała, że bada sprawę w ramach wstępnego dochodzenia dotyczącego podejrzenia sabotażu. Celem postępowania jest ustalenie, czy kabel został uszkodzony w wyniku celowego działania oraz czy awaria miała miejsce niedawno, czy też jest to starsze uszkodzenie, które dopiero teraz zostało wykryte.

Premier Szwecji Ulf Kristersson potwierdził kilka dni wcześniej, że władze traktują incydent z najwyższą powagą. „Wszystkie przypadki uszkodzeń infrastruktury krytycznej na Bałtyku traktujemy z najwyższą powagą, zwłaszcza w kontekście obecnych zagrożeń bezpieczeństwa” – napisał na platformie X.

Fińska firma Cinia Oy, operator kabla, poinformowała, że uszkodzenie nie wpłynęło na funkcjonalność połączeń telekomunikacyjnych. Podano, że przesył danych odbywa się bez zakłóceń. Mimo to spółka zgłosiła sprawę do fińskiego Narodowego Biura Śledczego (NBI) i domaga się przeprowadzenia dokładnej analizy zdarzenia.

Seria uszkodzeń i możliwe przyczyny

Podmorski kabel C-Lion1 ulegał już wcześniej uszkodzeniom. 18 listopada 2024 roku wykryto pierwsze zerwanie, które – jak wykazało śledztwo – było wynikiem ingerencji zewnętrznej. Po przeprowadzonej naprawie, zakończonej 29 listopada, kabel ponownie przestał działać 25 grudnia. Tym razem prawdopodobną przyczyną było uszkodzenie spowodowane przez tankowiec Eagle S w Zatoce Fińskiej. Awarię udało się usunąć 6 stycznia, jednak fińska spółka Cinia Oy domaga się zajęcia jednostki Eagle S w celu zabezpieczenia swoich roszczeń odszkodowawczych.

Obecne dochodzenie koncentruje się na nowym uszkodzeniu, jednak na razie brak szczegółowych informacji o jego skali i przyczynie.

Unia Europejska wzmacnia ochronę infrastruktury krytycznej

Incydent zbiegł się w czasie z ogłoszeniem przez Komisję Europejską nowych działań na rzecz ochrony infrastruktury podmorskiej. Kaja Kallas, wiceprzewodnicząca KE i wysoka przedstawiciel ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, zapowiedziała szereg środków mających na celu lepsze wykrywanie zagrożeń, szybszą naprawę uszkodzeń oraz odstraszanie potencjalnych sprawców.

„Żadna dziedzina życia nie jest dziś wolna od zagrożeń lub wrogich działań” – podkreśliła Kallas. „Musimy wykorzystać wszystkie nasze możliwości – zarówno wojskowe, jak i cywilne – aby skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku, przypisywać odpowiedzialność za incydenty oraz nakładać sankcje na sprawców sabotażu.”

Wspólne stanowisko zaprezentowane po spotkaniu w Helsinkach przewiduje wdrażanie nowych inicjatyw w latach 2025–2026. Kluczowe założenia obejmują:

  • wzmocnienie monitoringu infrastruktury podmorskiej,
  • opracowanie nowych kabli o zwiększonej odporności na uszkodzenia,
  • finansowanie technologii umożliwiających redundancję połączeń,
  • koordynowaną ocenę ryzyka dla istniejących oraz tych, które mają zostać ułożone,
  • priorytetową listę projektów infrastrukturalnych o znaczeniu europejskim.

Plan zakłada również zaostrzenie sankcji wobec podmiotów odpowiedzialnych za sabotaż oraz intensyfikację działań przeciwko tzw. flocie cieni – jednostkom wykorzystywanym do obchodzenia międzynarodowych restrykcji.

Według analiz ekspertów bezpieczeństwa kolejne uszkodzenia C-Lion1 mogą wskazywać na rosnące zagrożenie dla podmorskiej infrastruktury telekomunikacyjnej w regionie Morza Bałtyckiego. Coraz częstsze incydenty z uszkodzeniami podmorskich kabli w ostatnich miesiącach budzą obawy, że mogą być elementem działań hybrydowych, za którymi może stać Federacja Rosyjska.

Co piszą media o uszkodzeniu kabla C-Lion1?

W sieci pojawiło się już kilka artykułów na ten temat, głównie w mediach skandynawskich. Szwedzkie SVT Nyheter oraz Dagens Nyheter podkreślają, że dochodzenie prowadzone jest w ścisłej współpracy z wojskiem i innymi partnerami międzynarodowymi. Fińskie Yle zwraca uwagę na rosnące obawy dotyczące bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej na Bałtyku, szczególnie po ubiegłorocznych incydentach.

Warto odnotować, że temat uszkodzeń podmorskich kabli coraz częściej pojawia się w kontekście możliwych działań hybrydowych – zarówno w analizach ekspertów ds. bezpieczeństwa, jak i w oficjalnych komunikatach rządowych.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Terminal T3 Baltic Hub gotowy do pełnej eksploatacji

    Terminal T3 Baltic Hub gotowy do pełnej eksploatacji

    Po trzech latach intensywnych prac zakończono budowę nabrzeża T3 w Baltic Hub, a terminal osiągnął pełną gotowość przeładunkową, istotnie wzmacniając pozycję Gdańska w europejskiej logistyce kontenerowej.

    Po oficjalnym uruchomieniu terminala 6 czerwca w końcu w końcu doczekaliśmy się momentu, w którym T3 Baltic Hub jest już w pełni ukończony i przygotowany do pracy w docelowej skali. Zakończono budowę nabrzeża, we wrześniu wydano pozwolenie na użytkowanie ostatniego odcinka placu, natomiast na początku października do eksploatacji trafiły cztery ostatnie z dwudziestu suwnic aRMG. Dzięki temu Baltic Hub dysponuje już z kompletną infrastrukturą T3, co podnosi roczną zdolność przeładunkową do 4,5 mln TEU oraz wzmacnia pozycję Gdańska jako największego i najgłębszego terminala kontenerowego na Bałtyku.

    Krok milowy w rozwoju Baltic Hub T3

    Z początkiem października do eksploatacji oddano ostatnie cztery z 20 suwnic automatycznych typu aRMG. Już wcześniej, we wrześniu, terminal uzyskał pozwolenie na użytkowanie finalnego odcinka placu. Tym samym inwestycja, która rozpoczęła się we wrześniu 2022 roku, została oficjalnie zamknięta.

    Czytaj więcej: Wmurowanie kamienia węgielnego pod T3 Baltic Hub

    Nowa infrastruktura zwiększa roczne możliwości przeładunkowe Baltic Hub o 1,5 miliona TEU – do poziomu 4,5 miliona. To oznacza, że Gdańsk umacnia swoją rolę jako punkt węzłowy dla kontenerowej żeglugi oceanicznej w regionie Morza Bałtyckiego.

    Gigantyczne przedsięwzięcie inżynieryjne

    Za budowę terminala odpowiadało konsorcjum firm Budimex i DEME, nadzorowane przez specjalistów z Haskoning. W kulminacyjnym momencie na placu budowy pracowało jednocześnie blisko 600 osób. Łączna liczba przepracowanych roboczogodzin przekroczyła 3,2 miliona.

    W ramach prac zagospodarowano 36 h terenu, do czego zużyto 4,37 mln m³ piasku – ilość odpowiadającą ładunkowi 350 tysięcy ciężarówek. Z kolei stal użyta do budowy ścian obudowy ważyła 17,5 tys. ton, co można porównać do masy 2,4 wieży Eiffla. W sumie na inwestycję zużyto też 160 tys. m³ betonu.

    Największy terminal kontenerowy na Bałtyku

    Nabrzeże T3 ma 717 metrów długości i głębokość techniczną wynoszącą 17,5 metra. Jego możliwości przeładunkowe zapewniają siedem automatycznych suwnic nabrzeżowych STS, których parametry – 96 metrów wys. i blisko 150 m z podniesionym wysięgiem – umożliwiają obsługę największych kontenerowców oceanicznych.

    Czytaj też: Zmiany w Baltic Hub – gdański terminal reaguje na roszady globalnych sojuszy

    Z kolei wspomniane suwnice aRMG, sterowane zdalnie z budynku administracyjnego, stanowią nowoczesne zaplecze placowe terminala. Co istotne, wszystkie maszyny zasilane są energią pochodzącą wyłącznie z odnawialnych źródeł.

    Zielona logistyka i silna pozycja Gdańska

    Władze terminala podkreślają, że zakończenie budowy terminala to nie tylko wzmocnienie pozycji portu, ale też realizacja zobowiązań środowiskowych – cel redukcji emisji o 50% do roku 2030 oraz osiągnięcia pełnej neutralności klimatycznej do 2050 roku pozostaje niezmienny.

    Dziś Baltic Hub obejmuje już ponad 124 hektary powierzchni operacyjnej i 2,1 km głębokowodnych nabrzeży. To największy i najnowocześniejszy terminal kontenerowy na Bałtyku – zbudowany, by sprostać wyzwaniom współczesnej logistyki morskiej.