Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Marina w Pucku już otwarta. Nowy węzeł wędrówki dla miłośników żeglarstwa

Marina w Pucku już otwarta i gotowa przyjąć miłośników morza i żeglarstwa. Ta inwestycja, realizowana przez doświadczoną spółkę NDI S.A., to kompleks hydrotechniczny spełniający najwyższe standardy zarówno pod względem funkcjonalności, jak i ekologii.

W sercu malowniczego wybrzeża Polski, znajduje się urokliwe miasto Puck. To tutaj, w ujściu rzeki Płutnicy do Zatoki Puckiej, powstała nowa Marina, której otwarcie odbyło się 22 lipca. Projekt ten to nie tylko zwykłe nabrzeże, ale prawdziwy kompleks hydrotechniczny, który stanie się prawdziwym węzłem wędrówki dla miłośników żeglarstwa i morza.

Głównym wykonawcą prac była renomowana spółka NDI S.A., która od lat specjalizuje się w zaawansowanych projektach hydrotechnicznych. Inwestorem tego ambitnego przedsięwzięcia był Puck, z dumą patrzący na rozwijający się potencjał miasta. Umowa na realizację Marina w Pucku została podpisana w sierpniu 2021 roku, a ekipom budowlanym udało się zakończyć roboty trzy miesiące przed planowanym terminem, co świadczy o ich profesjonalizmie i zaangażowaniu.

Cały zakres prac składał się głównie z wykonania elementów w konstrukcji hydrotechnicznej. Począwszy od eleganckiego nabrzeża zamykającego, które będzie spełniać swoją rolę zarówno funkcjonalnie, jak i estetycznie. Niesamowity pomost dojściowy, zapewniający dogodny dostęp do jachtów oraz falochron północny, który zadba o bezpieczeństwo żeglarzy.

Kolejnym ważnym etapem było dostarczenie i montaż pomostów pływających, które umożliwią kotwiczenie jednostek pływających. To właśnie na tych pomostach turyści i żeglarze będą mogli cieszyć się wspaniałymi widokami oraz spokojem i urokiem Puckiej Mariny.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/przeglad-promowy-w-tym-m-in-nowe-promy-grimaldi-lines-na-trasie/

Budując Marinę w Pucku, społka NDI przywiązywała szczególną uwagę do aspektów ekologicznych. Zastosowano najnowsze technologie przyjazne środowisku, mające na celu minimalizację wpływu na ekosystem Zatoki Puckiej. Wszystkie materiały użyte podczas budowy zostały starannie wyselekcjonowane, aby spełniały najwyższe standardy jakości. Dzięki temu Marina w Pucku nie tylko spełnia wszelkie wymagania funkcjonalne i estetyczne, ale także stanowi przykład odpowiedzialnego podejścia do ochrony środowiska naturalnego. Ta dbałość o ekologię czyni z Mariny w Pucku prawdziwie zrównoważone miejsce, godne uznania i podziwu ze strony miłośników żeglarstwa i natury.

Marina w Pucku została zaprojektowana tak, aby zapewnić żeglarzom najwyższy komfort podczas pobytu. Na pomostach zainstalowano postumenty do poboru energii i wody, które ułatwią załadowanie jednostek i zapewnią dostęp do podstawowych usług. Dodatkowo, znajdą się tam stanowiska wyposażone w profesjonalny sprzęt ratowniczy, drabinki oraz knagi cumownicze, które ułatwią cumowanie jachtów.

Jednym z głównych celów budowy Puckiej Mariny było stworzenie większej liczby miejsc cumowania dla jachtów i białej floty. Dzięki temu, większa ilość turystów i żeglarzy będzie miała okazję odwiedzić urokliwe miasto Puck i cieszyć się jego urokami. Powstało aż 98 nowych miejsc cumowania, co znacząco zwiększa potencjał turystyczny tego regionu.

Inwestycja w Marinie w Pucku była kosztownym przedsięwzięciem, ale dzięki dofinansowaniu z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, ponad 80% kosztów kwalifikowanych zostało pokrytych. To dowód na to, że unijne fundusze są wykorzystywane w sposób efektywny i sprzyjający rozwojowi lokalnych społeczności.

Otwarcie Puckiej Mariny to wyjątkowy moment dla miasta Puck. Ta nowoczesna i funkcjonalna przystań stanie się sercem żeglarstwa na polskim wybrzeżu. Dla miłośników morza, jachtów i morskich przygód, to miejsce pełne możliwości i niezapomnianych chwil.

Źródło: Grupa NDI/MD

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Posiedzenie Rady SAR: priorytety ratownictwa morskiego

    Posiedzenie Rady SAR: priorytety ratownictwa morskiego

    W Dowództwie Operacyjnym RSZ odbyło się posiedzenie Rady Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, któremu przewodniczył gen. broni Maciej Klisz. W obradach uczestniczył również dowódca Centrum Operacji Morskich – dowódca Komponentu Morskiego, wiceadmirał Krzysztof Jaworski.

    W centrum uwagi – bezpieczeństwo ludzi na morzu

    Każda akcja SAR to działanie prowadzone pod presją czasu i w wymagających warunkach, dlatego sprawność całego systemu ratowniczego musi być stale doskonalona niezależnie od skali poszczególnych interwencji.

    Podkreślono, że skuteczność działań ratowniczych wynika ze współdziałania wielu służb oraz ciągłego doskonalenia procedur operacyjnych na morzu.

    Rada SAR pełni funkcję doradczą wobec ministra odpowiedzialnego za gospodarkę morską i opiniuje rozwiązania dotyczące ratownictwa, zwalczania zagrożeń oraz ochrony środowiska morskiego. W jej skład wchodzą przedstawiciele Marynarki Wojennej, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, służby zdrowia oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich wodach.

    To gremium stanowi forum wymiany doświadczeń między praktykami a administracją, co pozwala utrzymywać spójność krajowego systemu SAR i wzmacnia jego gotowość operacyjną.

    Wnioski z ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25

    Jednym z głównych tematów posiedzenia były wnioski z ogólnokrajowych ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25, organizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i poświęconych zwalczaniu zanieczyszczeń na morzu. Podczas obrad omówiono przebieg działań, skuteczność współpracy między służbami oraz obszary wymagające dopracowania. Dyskusja stała się punktem wyjścia do szerszej oceny wyzwań ratownictwa morskiego i funkcjonowania krajowego systemu SAR.

    Dużą część dyskusji poświęcono też zmianom przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową na morskich wodach wewnętrznych. Wskazano na potrzebę ujednolicenia interpretacji obowiązujących regulacji oraz dopasowania ich do warunków operacyjnych na Bałtyku.

    Systemy bezzałogowe w działaniach ratowniczych

    Rada omówiła także rosnące znaczenie bezzałogowych statków powietrznych w działaniach SAR. Podkreślono, że ich wykorzystanie pozwala szybciej dotrzeć do rejonu zdarzenia, poszerzyć obszar prowadzenia poszukiwań oraz uzyskać dokładniejsze rozpoznanie sytuacji. Wskazano, że BSP stają się stałym elementem wyposażenia służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na morzu i w najbliższych latach ich rola będzie systematycznie rosła.

    Bilans działań: 415 akcji w 2025 roku

    Od stycznia jednostki Służby SAR przeprowadziły 415 akcji ratowniczych, w tym 170 interwencji ratujących życie, 25 ewakuacji medycznych oraz 10 działań związanych ze zwalczaniem rozlewów substancji ropopochodnych. Równolegle Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, działając pod kontrolą COM-DKM, zrealizowała 20 operacji poszukiwawczo-ratowniczych z udziałem śmigłowców.

    Zestawienie tegorocznych danych po raz kolejny potwierdza, że system SAR funkcjonuje nieprzerwanie i wymaga stałej dbałości, ponieważ jego skuteczność bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo ludzi na morzu.

    Wspólna odpowiedzialność

    Posiedzenie potwierdziło, że bezpieczeństwo na morzu jest wspólną odpowiedzialnością Marynarki Wojennej, służb cywilnych i administracji państwowej. Rada SAR pozostaje forum, na którym podejmowane są decyzje wpływające bezpośrednio na poziom ochrony polskich wód, żeglugi oraz infrastruktury.

    Źródło: COM-DKM