Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Royal Navy wymaga inwestycji, by mogła skutecznie bronić kraju

Brytyjskiej Royal Navy, że nie będzie w stanie poradzić sobie w „coraz bardziej wrogim i nieprzewidywalnym środowisku międzynarodowym” – ostrzegli w opublikowanym we wtorek raporcie posłowie z komisji obrony.

Wezwali oni rząd do budowy większej liczby okrętów, bo w obecnym kształcie marynarka może „nie móc spełnić wszystkich ambicji”, wskazanych w zintegrowanym przeglądzie polityki zagranicznej i obronnej, który opublikowany został w marcu tego roku.

W raporcie ujawniono, że w pewnym momencie 2020 roku pięć z 16 niszczycieli typu 45 było w trakcie konserwacji.

Posłowie ostrzegli również, że nowy „narodowy okręt flagowy”, który ma zastąpić Royal Yacht Britannia i kosztować 250 mln funtów, nie przyniesie marynarce żadnych korzyści, a jedynie zwiększy „ciągłą presję na i tak już ograniczony budżet marynarki”.

„Ogólnie rzecz biorąc, Royal Navy potrzebuje więcej okrętów, wyposażonych w bardziej śmiercionośną broń i najnowocześniejszą technologię. Mamy stocznie i know-how, aby je zbudować: rząd musi tylko złożyć zamówienia i dać brytyjskiemu przemysłowi stoczniowemu kontrakty oraz zaufanie, którego potrzebuje, aby je zrealizować” – powiedział przewodniczący komisji obrony, były oficer armii Tobias Ellwood.

W raporcie napisano, że cięcia budżetowe oznaczają, iż zamówienia były powolne, a kiedy okręty zostały zbudowane i dotarły na morze, zachowywały się „jak jeżozwierze – dobrze broniący się roślinożercy z ograniczonymi zdolnościami ofensywnymi”.

Wskazano, że Wielka Brytania w coraz większym stopniu polega na sojusznikach w zakresie wspierania swoich zdolności obronnych, tymczasem w przyszłości marynarka może być potrzebna do walki o kontrolę nad morzem lub do uniemożliwienia wrogom dostępu do brytyjskich wód.

Według posłów z komisji obrony, marynarka jest „zbyt mała i zbyt wyspecjalizowana”, aby stawić czoła zagrożeniom w ciągu najbliższych 20 lat, w tym z ze strony Rosji i Chin.

„Royal Navy będzie proszona o zrobienie jeszcze więcej, mając jeszcze mniej” – napisali dodając, że potencjalni wrogowie mogą równie łatwo dojść do takich samych konkluzji.

Ocenili również, że nie dostali „żadnych dowodów na korzyści dla Royal Navy z zakupu okrętu flagowego” – zamiennika Royal Yacht Britannia – a jego koszt wynoszący w ich ocenie 200-500 mln funtów, wraz z 20-30 mln funtów rocznie na utrzymanie i załogę, zwiększyłby presję finansową na marynarkę.

Ellwood powiedział, że aby utrzymać Royal Navy wśród czołowych marynarek na świecie, „rząd musi zapewnić szybki program modernizacji i rozwoju”, a najbliższe 20 lat „okaże się testem”.

„Wielka Brytania stoi w obliczu coraz bardziej wrogiego i nieprzewidywalnego środowiska międzynarodowego, ale rząd nadal zmniejsza finansowanie, wycofuje z użytku sprzęt i prosi marynarkę, aby polegała na coraz starszych statkach przez następne pięć lat, dopóki nie pojawią się nowe” – oświadczył Ellwood.

Rzecznik ministerstwa obrony powiedział, że Wielka Brytania jest „na dobrej drodze do stania się czołową potęgą morską w Europie”, ale przyznał, że raport ma słuszność w tym, że nowe okręty, okręty podwodne, innowacyjne rodzaje broni i technologie muszą zostać dostarczone.

Autor: Bartłomiej Niedziński/PAP

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Posiedzenie Rady SAR: priorytety ratownictwa morskiego

    Posiedzenie Rady SAR: priorytety ratownictwa morskiego

    W Dowództwie Operacyjnym RSZ odbyło się posiedzenie Rady Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, któremu przewodniczył gen. broni Maciej Klisz. W obradach uczestniczył również dowódca Centrum Operacji Morskich – dowódca Komponentu Morskiego, wiceadmirał Krzysztof Jaworski.

    W centrum uwagi – bezpieczeństwo ludzi na morzu

    Każda akcja SAR to działanie prowadzone pod presją czasu i w wymagających warunkach, dlatego sprawność całego systemu ratowniczego musi być stale doskonalona niezależnie od skali poszczególnych interwencji.

    Podkreślono, że skuteczność działań ratowniczych wynika ze współdziałania wielu służb oraz ciągłego doskonalenia procedur operacyjnych na morzu.

    Rada SAR pełni funkcję doradczą wobec ministra odpowiedzialnego za gospodarkę morską i opiniuje rozwiązania dotyczące ratownictwa, zwalczania zagrożeń oraz ochrony środowiska morskiego. W jej skład wchodzą przedstawiciele Marynarki Wojennej, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, służby zdrowia oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich wodach.

    To gremium stanowi forum wymiany doświadczeń między praktykami a administracją, co pozwala utrzymywać spójność krajowego systemu SAR i wzmacnia jego gotowość operacyjną.

    Wnioski z ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25

    Jednym z głównych tematów posiedzenia były wnioski z ogólnokrajowych ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25, organizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i poświęconych zwalczaniu zanieczyszczeń na morzu. Podczas obrad omówiono przebieg działań, skuteczność współpracy między służbami oraz obszary wymagające dopracowania. Dyskusja stała się punktem wyjścia do szerszej oceny wyzwań ratownictwa morskiego i funkcjonowania krajowego systemu SAR.

    Dużą część dyskusji poświęcono też zmianom przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową na morskich wodach wewnętrznych. Wskazano na potrzebę ujednolicenia interpretacji obowiązujących regulacji oraz dopasowania ich do warunków operacyjnych na Bałtyku.

    Systemy bezzałogowe w działaniach ratowniczych

    Rada omówiła także rosnące znaczenie bezzałogowych statków powietrznych w działaniach SAR. Podkreślono, że ich wykorzystanie pozwala szybciej dotrzeć do rejonu zdarzenia, poszerzyć obszar prowadzenia poszukiwań oraz uzyskać dokładniejsze rozpoznanie sytuacji. Wskazano, że BSP stają się stałym elementem wyposażenia służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na morzu i w najbliższych latach ich rola będzie systematycznie rosła.

    Bilans działań: 415 akcji w 2025 roku

    Od stycznia jednostki Służby SAR przeprowadziły 415 akcji ratowniczych, w tym 170 interwencji ratujących życie, 25 ewakuacji medycznych oraz 10 działań związanych ze zwalczaniem rozlewów substancji ropopochodnych. Równolegle Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, działając pod kontrolą COM-DKM, zrealizowała 20 operacji poszukiwawczo-ratowniczych z udziałem śmigłowców.

    Zestawienie tegorocznych danych po raz kolejny potwierdza, że system SAR funkcjonuje nieprzerwanie i wymaga stałej dbałości, ponieważ jego skuteczność bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo ludzi na morzu.

    Wspólna odpowiedzialność

    Posiedzenie potwierdziło, że bezpieczeństwo na morzu jest wspólną odpowiedzialnością Marynarki Wojennej, służb cywilnych i administracji państwowej. Rada SAR pozostaje forum, na którym podejmowane są decyzje wpływające bezpośrednio na poziom ochrony polskich wód, żeglugi oraz infrastruktury.

    Źródło: COM-DKM