Modernizacja jednostki specjalistycznej offshore Windea Leibniz w Ulstein Verft

Statek SOV (Service Operation Vessel) Windea Leibniz powraca do Ulstein Verft na modernizację. Po zainstalowaniu regulowanego (o zmiennej wysokości roboczej) cokołu dla pomostu montażowego oraz zwiększeniu o 50 proc. liczby pojedynczych kabin dla pracowników, jednostka będzie gotowa do zadań na Morzu Bałtyckim i Morzu Północnym również jako CSOV (Construction SOV).
Statek został dostarczony przez Ulstein Verft w 2017 roku i jest w związku z tym jednostką stosunkowo nową cechującą się wyjątkową jakością i wykończeniem. Wysoka jakość budowy spowodowała decyzję właściciela Bernhard Schulte Offshore o przeprowadzeniu modernizacji właśnie w Ulstein Verft.
Po przebudowie będzie to jeden z bardzo niewielu statków z 60 pojedynczymi kabinami dla pracowników. Oznacza to, że dysponując liczniejszą ekipą montażową jednostka będzie mogła być wykorzystywana jako statek konstrukcyjny offshore (Construction-SOV). Ponadto, zainstalowanie regulowanego cokołu dla pomostu montażowego oznacza, że statek może obsługiwać wszystkie wysokości systemów wiertniczych stosowanych na Morzu Północnym. Ponadto, będzie to jeden z niewielu specjalnie zbudowanych statków SOV, który może pracować na Morzu Bałtyckim, gdzie wysokość systemów wiertniczych jest mniejsza.
Czytaj więcej o Australii która rozważa możliwość budowy nawodnych jednostek bojowych klasy korweta
Windea Leibniz od początku eksploatacji jest jednostką bardzo efektywną. Jednostka przepracowała pięć lat dla Siemens Gamesa, wykonując serwis na morskich farmach wiatrowych Sandbank i DanTysk w ramach ich Service Train Concept. Następnie odbyła letnią kampanię dla GE na farmie wiatrowej Merkur Offshore. Ostatnio była wykorzystywana przy instalacji kabli zasilających dla farmy wiatrowej budowanej na Morzu Bałtyckim.
Windea Leibniz przybyła do Ulstein Verft 31 października 2022 roku, a zakończenie modernizacji planowane jest na luty 2023 roku. Oczekiwania wobec modernizacji tej jednostki, są bardzo wysokie, mimo faktu, że obecnie jest to statek najwyższej klasy z wysokim poziomem ochrony środowiska w tym bardzo niskim zużyciem oleju napędowego w trybie dynamicznego pozycjonowania (DP) dzięki zainstalowanemu napędowi Siemens Blue Drive.
Autor: TDW

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










