NATO dostarczy Ukrainie pociski przeciwokrętowe  

W czwartek, wysoki urzędnik amerykański potwierdził, że sojusznicy z NATO mogą przekazać Siłom Zbrojnym Ukrainy pociski  przeciwokrętowe, zapewniając Ukrainie nowe środki obrony przed trwającą od ponad miesiąca rosyjską inwazją. 

NATO rozpoczęło konsultacje z sojusznikami w sprawie dostarczenia Ukrainie pocisków przeciwokrętowych. Amerykański urzędnik poinformował, że mogą pojawić się pewne wyzwania techniczne związane z realizacją tego celu, „konsultujemy tą kwestię z sojusznikami i zaczynamy nad tym pracować” – dodał.

Urzędnik nie sprecyzował, jaki typ pocisków przeciwokrętowych jest brany pod uwagę. Dodał, że na początku lutego Ukraina osiągnęła porozumienie z Wielką Brytanią w sprawie dostarczenia nieokreślonych pocisków przeciwokrętowych.

Prawdopodobnie przedmiotem negocjacji mogły być pociski Naval Strike Missile (NSM), używane przez Siły Morskie Wielkiej Brytanii i USA.

Rada Atlantycka zaleciła niedawno wyposażenie Sił Zbrojnych Ukrainy w podobny system uzbrojenia.

W czwartek Prezydent Ukrainy Wołodymyr Żeleński zaapelował na wspólnym posiedzeniu państw członkowskich NATO o więcej uzbrojenia, w tym czołgów, myśliwców, systemów przeciwlotniczych i pocisków przeciwokrętowych. Ze względów politycznych trudno było zorganizować transport samolotów odrzutowych i systemów przeciwlotniczych dalekiego zasięgu, a publiczne przekazanie tak bardzo potrzebnych systemów, nie nastąpiło do tej pory.

Wiadomość o możliwym transporcie pocisków przeciwokrętowych pojawiła się tego samego dnia, co pierwsza potwierdzona strata okrętu Rosyjskiej Marynarki Wojennej w konflikcie ukraińskim. W czwartek rano eksplodował i spłonął rosyjski okręt desantowy „Orsk”, zniszczony przez siły ukraińskie w okupowanym przez Rosjan porcie Berdiańsk.

Dotychczas jedyne potwierdzone przypadki użycia pocisków przeciwokrętowych w konflikcie, dotyczą ich wykorzystania przez Rosyjską Marynarkę Wojenną. Użyto ich między innymi przeciwko flocie handlowej państw neutralnych oraz do niszczenia stałych obiektów lądowych na Ukrainie. 

Autor: SP

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Pierwszy okręt z programu Tuwaiq zwodowany w Marinette

    Pierwszy okręt z programu Tuwaiq zwodowany w Marinette

    13 grudnia w stoczni Fincantieri Marinette Marine w Marinette w stanie Wisconsin odbyła się uroczystość wytoczenia z hali oraz wodowania wielozadaniowego okrętu Saud (820), budowanego dla sił morskich Królestwa Arabii Saudyjskiej.

    Tuwaiq: od programu LCS do MMSC

    Okręt noszący pełną nazwę Jalalat Al-Malik Saud jest pierwszym z czterech jednostek zamówionych w Stanach Zjednoczonych w ramach międzyrządowej procedury FMS. Projekt MMSC, na bazie którego powstaje saudijska seria okrętów tego typu, wywodzi się bezpośrednio z amerykańskiego programu LCS typu Freedom. Wnioski z jego dotychczasowej służby w US Navy w istotny sposób wpłynęły na ostateczny kształt konstrukcji oferowanej odbiorcom zagranicznym.

    Program Tuwaiq zainicjowano w październiku 2015 roku, kiedy Kongres Stanów Zjednoczonych wyraził zgodę na sprzedaż okrętów typu MMSC Arabii Saudyjskiej. Umowę o wartości 11,25 mld USD podpisano w maju 2017 roku, natomiast finansowanie budowy czterech okrętów tego typu uruchomiono w marcu 2018 roku. Palenie blach dla prototypowego Sauda rozpoczęto 31 października 2019 roku, a położenie stępki nastąpiło 26 maja 2021 roku.

    Harmonogram programu i zakres kontraktu

    Kolejne etapy programu realizowano już z wyraźnym poślizgiem względem pierwotnych założeń. Stępkę pod przyszłego Fahda (822) położono w październiku 2022 roku, natomiast w lipcu 2024 roku rozpoczęto budowę czwartego okrętu, którego nazwano Salman (826). Zgodnie z pierwotnym harmonogramem cała seria miała zostać przekazana odbiorcy do czerwca 2026 roku, co obecnie wydaje się mało realne.

    Zakres kontraktu nie ogranicza się wyłącznie do dostawy okrętów. Umowa obejmuje również modernizację bazy morskiej im. króla Abdulaziza w Al-Dżubajl, w tym budowę zaplecza szkoleniowego oraz infrastruktury remontowej. Celem tego elementu programu jest stopniowe uniezależnienie się saudyjskich sił morskich od zagranicznych podmiotów w zakresie utrzymania gotowości bojowej nowo wprowadzanych okrętów.

    Program Tuwaiq na tle doświadczeń US Navy z LCS-ami

    Pozostaje pytanie, jak okręty z programu Tuwaiq sprawdzą się w realiach służby w marynarce wojennej Arabii Saudyjskiej. Projekt MMSC wyrasta bowiem z programu LCS, który od samego początku budził w US Navy mieszane oceny. Zarówno wariant Freedom, jak i bliźniaczy Independence okazały się konstrukcjami kosztownymi w utrzymaniu oraz trudnymi do dopasowania do zmieniających się realiów współczesnego pola walki na morzu. Koncepcja oparta na bardzo wysokiej prędkości i modułowości nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, co doprowadziło do rewizji założeń programu i decyzji o stopniowym ograniczaniu jego roli we flocie US Navy.

    W tym kontekście interesujące będzie obserwowanie, w jaki sposób rozwiązania wywodzące się z programu LCS zostaną zaadaptowane do potrzeb i doktryny działania saudyjskich sił morskich. MMSC powstają już jako konstrukcje pozbawione modułowości, wyposażone w stałe uzbrojenie i systemy walki, co stanowi bezpośrednią konsekwencję doświadczeń programu LCS. Ostateczna odpowiedź na pytanie o ich wartość bojową padnie jednak dopiero po wejściu do służby i rozpoczęciu regularnej eksploatacji na wodach Bliskiego Wschodu.