Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Nowe warunki w programie budowy okrętów desantowych dla US Navy

US Navy i US Marine Corps są bliskie uzgodnienia wspólnych wymagań w programie budowy okrętów – Light Amphibious Warship (LAW).

Oba rodzaje sił zbrojnych działające w środowisku morskim miały dotychczas różne priorytety odnośnie cech przyszłego LAW. Jednak naglący termin jakim jest przyszłoroczne uruchomienie programu sprawia, że kompromis pomiędzy niską ceną preferowaną przez USMC a przeżywalnością forsowaną przez USN jest bliski osiągnięcia.

USMC, od początku programu LAW, oczekiwał ceny ok. 100-130 mln USD za okręt. Ale USN, która będzie odpowiedzialna za obsługę i wykorzystanie LAW na morzu, oraz ministerstwo obrony, preferowały większą ochronę dla załóg i desantu, co potroiło koszty (do ok. 350 mln USD) i doprowadziło do tego, że USN zaplanowała zakup zaledwie 18 zamiast deklarowanej przez USMC liczby 35 okrętów.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/babcock-international-group-podpisal-oswiadczenie-intencyjne-%EF%BF%BC/

W ramach testów mających doprowadzić do opracowania LAW, USMC wykorzysta zaopatrzeniowiec platform wiertniczych HOS Resolution wydzierżawiony od firmy Hornbeck Offshore Services jako jednostki testowej programu LAW do eksperymentów i prób. Jest to związane z założeniem, że nowe desantowce mają być maksymalnie podobne do jednostek komercyjnych, jednak cechować się większą od nich odpornością na uszkodzenia.

To upodobnienie do setek i tysięcy jednostek offshore ma być dodatkowym atutem LAW, obniżającym możliwości ich identyfikacji i rozpoznania przez przeciwnika. Wynika to z założenia, że LAW nie będą jednostkami pierwszej linii używanymi do szturmu na bronione wybrzeża, a raczej pomocniczymi transportowcami desantowymi.

USMC przewiduje utrzymywanie małych pododdziałów marines rozproszonych na Pacyfiku, przemieszczających się na z użyciem samolotów i LAW pomiędzy pozycjami określanymi jako punkty oporu. Na nich właśnie marines dysponujący właśnie wprowadzanymi na uzbrojenie mobilnymi, lekkimi systemami HIMARS, NSM czy Tomahawk, wsparci lotnictwem USMC, mogliby spowalniać lub ograniczać działania potencjalnego przeciwnika.

Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/krotki-cotygodniowy-przeglad-stoczniowy-%EF%BF%BC-2/

Te małe garnizony liczące ok. 75 marines byłyby dostosowane do transportu, wraz ze sprzętem właśnie na pokładach LAW. Koncepcja ta różni się od obecnej w której siły amfibijne składają się z około 2200 marines w jednostce ekspedycyjnej (MEU- Marines Expeditionary Unit) zaokrętowanej na 3-okrętową grupę gotowości amfibijnej (ARG-Amphibious Ready Group). W przyszłości obie te koncepcje mają się wzajemnie uzupełniać, realizując defensywną lub ofensywną koncepcję użycia sił USMC.

Sposób działania LAW złagodziłby ryzyko pokonania ich przez Chiny. Okręty te operowałyby na przykład na i wokół 7000 wysp na Filipinach, wtapiając się w lokalny przemysł handlowy, będąc trudnym celem dla chińskich pocisków precyzyjnych.

Obecnie pięć firm: Fincantieri, Austal USA, VT Halter Marine, Bollinger i TAI Engineers, pracuje nad wstępnymi projektami, w ramach kontraktu przyznanego w czerwcu 2021 roku, a zespół USN i ministerstwa obrony, dokona przeglądu tych projektów w styczniu 2023 roku.

Autor: TDW

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.

    Austal i wsparcie lokalnej społeczności

    Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.

    Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal

    Wsparcie badań medycznych – The Hospital Research Foundation

    Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.

    Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:

    „Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.

    Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.