Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

24 czerwca, Agencja Uzbrojenia ogłosiła zamiar przeprowadzenia wstępnych konsultacji rynkowych, dotyczących przygotowania zakupu nowego okrętu hydrograficznego dla Marynarki Wojennej RP.
W artykule
Okręt hydrograficzny ma być jednostką jednokadłubową, zapewniającą autonomiczność operacyjną przez minimum 20 dni. Jednostka będzie mogła pokonać dystans co najmniej 5000 mil morskich przy zanurzeniu nieprzekraczającym 5 metrów. Okręt będzie przystosowany do prowadzenia precyzyjnych pomiarów hydrograficznych, meteorologicznych i oceanograficznych nawet przy stanie morza 4, oraz operować na Morzu Bałtyckim i Północnym bez ograniczeń co do dzielności morskiej.
Nowa jednostka będzie wyposażona w najnowocześniejsze systemy pomiarowe i operacyjne. W skład wyposażenia wchodzić będą:
Dodatkowo, okręt zostanie wyposażony w nowoczesne systemy obronne, w tym broń przeciwdywersyjną oraz zdolność do zwalczania bezzałogowych jednostek pływających, co jest reakcją na aktualne zagrożenia obserwowane na Morzu Czarnym.
Podmioty zainteresowane udziałem w programie pk. Hydrograf mają czas do 1 sierpnia bieżącego roku na przesłanie odpowiednich dokumentów. Nowy okręt ma zastąpić obecnie eksploatowane jednostki ORP Heweliusz (265) i ORP Arctowski (266), które odgrywają kluczową rolę w Dywizjonie Zabezpieczenia Hydrograficznego od 1982 roku.
Wszystkie szczegóły dotyczące udziału w konsultacjach oraz dodatkowe informacje można uzyskać, kontaktując się z Agencją Uzbrojenia:
Agencja Uzbrojenia zaprasza do aktywnego udziału w kształtowaniu przyszłości polskiej hydrografii morskiej.
Adres siedziby Agencji Uzbrojenia:
ul. Królewska 1/7,
00-909 Warszawa
Tel.: +48 261 879 555
Fax: +48 261 873 444
Autor: Mariusz Dasiewicz


Ważnym elementem programu pozyskania okrętów podwodnych pozostaje jasne określenie zasad kontroli nad wrażliwymi komponentami – zarówno tymi, które mają być w pełni zlokalizowane w kraju, jak i tych objętych ograniczeniami eksportowymi.
W artykule
To umożliwi zbudowanie bezpiecznego i autonomicznego systemu utrzymania nowych jednostek. Hanwha Ocean złożyła ofertę pozwalającą osiągnąć ten cel: utrzymywanie MRO na polskiej ziemi, brak zależności od zewnętrznych podmiotów i terminy remontów zgodnie z potrzebą MW, a przede wszystkim – suwerenną kontrolę nad gotowością bojową jednostek podwodnych.
Czytaj więcej: Propozycja Hanwha Ocean w ramach programu Orka
Wybór koreańskiego pakietu to inwestycja w polską niezależność technologiczną i przemysłową. Zapisy kontraktowe w programie ORKA muszą zabezpieczyć Polsce kontrolę i stały dostęp do technologii. Dla osiągnięcia rzeczywistej niezależności najważniejsze jest, by baza do obsługi i serwisu (MRO) była zlokalizowana w Polsce i pod kontrolą Sił Zbrojnych RP.
Pełna lokalizacja zdolności MRO w Polsce oraz utrzymanie bazy serwisowej pod bezpośrednim nadzorem Sił Zbrojnych to kluczowe warunki, które muszą znaleźć odzwierciedlenie w kontrakcie – bez nich suwerenność eksploatacyjna nowych okrętów byłaby jedynie pozorna.
Seong-Woo Park, wiceprezes Hanwha Ocean odpowiedzialny za program Orka
Kluczowym elementem koreańskiej propozycji w programie Orka jest transfer technologii. Oferta Hanwha Ocean obejmuje przekazanie wiedzy niezbędnej do eksploatacji, napraw, remontów i rozwoju krajowych zdolności projektowych i przemysłowych. Dzięki temu Polska zyskuje realną szansę budowy własnych kompetencji w zakresie konstrukcji i utrzymania okrętów podwodnych, co jest bezpośrednim krokiem w stronę niezależności technologicznej.
Konieczne są twarde gwarancje transferu know-how, obejmujące licencje, dokumentację źródłową, szkolenia i precyzyjnie określone harmonogramy wsparcia, aby zapewnić realne przejęcie kompetencji przez polskie podmioty.
Seong-Woo Park
Koreańska propozycja to pakiet kompleksowy: nowoczesne jednostki (KSS-III Batch 2) plus pełne wsparcie serwisowe, logistyczne i szkoleniowe oraz propozycje finansowania wspieranego przez rząd Korei. To podejście obniża całkowity koszt posiadania (TCO) i ryzyko operacyjne dla Polski i w praktyce gwarantuje ciągłość eksploatacji i natychmiastowe wsparcie serwisowe. Koreańskie zakłady mają doświadczenie w seryjnej produkcji okrętów i w szybkim wdrażaniu programów – to przewaga przy realizacji kalendarzy wymaganych przez MON. Dodatkowo możliwość przekazania do użycia starszej, ale wciąż sprawnej jednostki z koreańskiej floty jako rozwiązania przejściowego pozwala skrócić czas, w którym Polska uzyska realne zdolności bojowe, dzięki czemu minimalizujemy lukę zdolnościową w okresie przejściowym.
Czytaj też: Jang Yeong-sil otwiera nowy etap w koreańskim programie okrętów podwodnych
Oferta Korei zawiera mechanizmy współpracy z polskimi firmami i uczelniami – w tym z Politechniką Gdańską, co sprzyja tworzeniu lokalnego łańcucha wartości: dostaw podzespołów, usług inżynierskich, programów badawczo-rozwojowych oraz kształcenia kadr. Wsparcie finansowe w postaci 100 mln dolarów i jeszcze więcej dodatkowo ułatwi wdrożenie – to nie tylko korzyść militarna, ale też gospodarcza: rozwój stoczni, dostawców technologii, integratorów systemów i ośrodków badawczych. W praktyce transfer technologii może stać się impulsem do długofalowej modernizacji polskiego przemysłu morskiego oraz jego powrotu do czasów świetności.
Hanwha deklaruje, że transfer technologii obejmuje ustanowienie pełnych zdolności MRO w kraju partnera, w tym szkolenia stoczni i personelu technicznego. Utrzymywanie MRO na polskiej ziemi oznacza: brak zależności od zewnętrznych terminów remontów i doraźnych napraw, suwerenną kontrolę nad gotowością bojową oraz ochronę wrażliwych technologii i procedur obsługowych. To punkt decydujący przy ocenie oferty — i jeden z głównych argumentów przemawiających za wyborem pakietu koreańskiego.
Źródło: Hanwha Ocean