Enter your email address below and subscribe to our newsletter

DAMEN prezentuje pakistańskie OPV 2600 na targach DIMDEX 2024

Damen Shipyards, wiodąca holenderska stocznia, ugruntowuje swoją pozycję na arenie międzynarodowej, prezentując okręt patrolowy OPV 2600. Skonstruowany z myślą o zaspokojeniu konkretnych potrzeb Marynarki Wojennej Pakistanu, ten zaawansowany model zadebiutował przed publicznością podczas wystawy DIMDEX 2024 w Doha.

Historia tworzenia bezpieczeństwa morskiego: wodowanie OPV 2600 Damen dla Marynarki Wojennej Pakistanu

Inauguracja wodowania tej jednostki w stoczni Damen Shipyards Galati w Gałaczu w Rumunii nad Dunajem, która miała miejsce 17 września 2023, nie tylko podkreśla innowacyjność Damen Shipyards, ale również wyznacza nowe standardy w typie okrętów patrolowych, oferując nieporównywalne możliwości w zakresie nadzoru i zagrożeń na morzu.

W świetle rozgłosu towarzyszącego targom DIMDEX 2024, Damen Shipyards zaprezentował okręt patrolowy typu OPV 2600, stworzonego na zamówienie Marynarki Wojennej Pakistanu. Ten krok stanowi element szeroko zakrojonej współpracy między holenderską stocznią a pakistańskimi siłami zbrojnymi, mającej na celu wzmocnienie potencjału obronnego kraju.

Okręty patrolowe typu OPV 2600, będący najnowszym dodatkiem do rodziny okrętów patrolowych Damen, wyróżnia się większymi wymiarami i lepszym uzbrojeniem w porównaniu do swoich poprzedników typu Yarmook. Jego prezentacja na targach w Katarze podkreśla strategiczne znaczenie nowoczesnych okrętów patrolowych w zapewnieniu bezpieczeństwa morskiego.

Czytaj również o Marine Nationale która rozpoczęła misję Jeanne D’Arc 2024

Specyfikacja i uzbrojenie OPV 2600

Okręt o długości 98 metrów i wyporności 2600 ton został skonstruowany z myślą o wsparciu szerokiego spektrum misji morskich – od monitorowania granic po zwalczanie przemytu i piractwa. Nowa generacja okrętów patrolowych, reprezentowana przez model OPV 2600, wyznacza nowe standardy w dziedzinie konstrukcji morskiej, dzięki unikalnej konfiguracji napędowej.

Zastosowanie układu CODAD, opartego na czterech silnikach wysokoprężnych Caterpillar 3516E, każdy o mocy 3000 kW, stanowi serce tej innowacyjnej jednostki. Połączenie tych silników z dwoma przekładniami zbiorczo-redukcyjnymi, które napędzają dwie śruby o skoku zmiennym o średnicy 3,6 metra, pozwala na osiągnięcie imponującej prędkości maksymalnej do 22 węzłów.

Co więcej, przy prędkości ekonomicznej wynoszącej 12 węzłów, okręt jest zdolny do przebycia dystansu do 3500 mil morskich, co zapewnia mu znaczącą przewagę operacyjną. Dodatkowo, system czterech generatorów Caterpillar C18, każdy o mocy 430 eKW, gwarantuje niezawodne zaopatrzenie w energię elektryczną na potrzeby okrętu.

Autonomiczność jednostki, oszacowana na imponujące 40 dni, umożliwia długotrwałe patrole i operacje na szerokich wodach, bez konieczności częstego powrotu do portu. Taka konstrukcja nie tylko świadczy o zaawansowaniu technologicznym i innowacyjności Damen Shipyards, ale również stawia model OPV 2600 w awangardzie okrętów patrolowych nowej generacji, oferując wyjątkowe możliwości w zakresie nadzoru morskiego, zwalczania przemytu, piractwa oraz innych zagrożeń na morzu.

Kluczowym aspektem projektu jest silne uzbrojenie, obejmujące sześć wyrzutni rakiet przeciwokrętowych Harbah, armata Aselsan Smash 30 mm oraz systemy obrony powietrznej bliskiego zasięgu Gökdeniz. Okręt dysponuje również lądowiskiem do przenoszenia śmigłowców, co zwiększa jego wszechstronność operacyjną.

Czytaj więcej o wodowaniu pierwszego rodzimego okrętu podwodnego Hai Kun (SS-711) na Tajwanie

Wnioski i potencjał operacyjny

Integracja okrętów patrolowych OPV 2600 od Damen Shipyards do Marynarki Wojennej Pakistanu znacząco przyczynia się do wzmocnienia jej potencjału operacyjnego na wodach Morza Arabskiego. Opracowane z myślą o spełnieniu specyficznych wymagań pakistańskiej floty, te nowoczesne jednostki symbolizują znaczący postęp w jej modernizacji. Prezentacja tego modelu na targach DIMDEX 2024 rzuca światło na innowacyjność i przewagę technologiczną Damen, a także na strategiczne zaangażowanie w zapewnienie bezpieczeństwa morskiego na arenie międzynarodowej.

Okręty patrolowe typu 2600, jako istotny element rozwoju pakistańskich sił zbrojnych, nie tylko umacnia ich zdolności obronne, ale również zwiększa bezpieczeństwo kluczowych szlaków handlowych przechodzących przez Morze Arabskie. Dzięki tym okrętom, Pakistan jest lepiej przygotowany do ochrony swoich wód terytorialnych oraz do zwalczania współczesnych zagrożeń, takich jak piractwo czy przemyt.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Powrót brytyjskiej grupy lotniskowcowej HMS Prince of Wales

    Powrót brytyjskiej grupy lotniskowcowej HMS Prince of Wales

    Po ośmiu miesiącach aktywności na trzech oceanach brytyjska grupa lotniskowcowa z HMS Prince of Wales powróciła 30 listopada do Portsmouth. Tym wejściem Royal Navy zamknęła operację Highmast — największe rozmieszczenie sił morskich w bieżącym roku.

    Symboliczny finał operacji Highmast

    Rankiem, w końcówce listopada, okręty brytyjskiej grupy lotniskowcowej zaczęły wchodzić do Portsmouth. Lotniskowiec HMS Prince of Wales prowadził szyk powrotny, zamykając tym samym globalną kampanię, w ramach której zespół pokonał ponad 40 tys. mil morskich — dystans odpowiadający półtorakrotnemu okrążeniu Ziemi.

    Powitanie miało wymiar uroczysty, zgodny z tradycją Royal Navy: jednostki portowe wykonały salut wodny, zaś załogi eskort i pomocniczych okrętów stanęły wzdłuż burt. Po wielu miesiącach nieobecności marynarze i lotnicy wrócili do rodzin, kończąc etap najbardziej kompleksowej operacji tej części floty od kilku lat.

    Osiem miesięcy globalnej obecnści

    Operacja Highmast rozpoczęła się wiosną, kiedy z Portsmouth i Bergen wyszły pierwsze okręty tworzące grupę zadaniową. Jej głównym celem było potwierdzenie zdolności Royal Navy do prowadzenia wielodomenowych działań dalekomorskich oraz utrzymania spójnej współpracy z sojuszniczymi okrętami.

    W trakcie misji grupa operowała kolejno na Morzu Śródziemnym, w obszarze Kanału Sueskiego, na Oceanie Indyjskim oraz w zachodniej części Indo-Pacyfiku. W tym czasie przeprowadzono szereg ćwiczeń, w tym z marynarkami Włoch, Japonii, Australii, Kanady i Norwegii.

    Dowódca zespołu, komandor James Blackmore, określił operację jako „najszerszy sprawdzian brytyjskiej projekcji siły od lat”, podkreślając jednocześnie wzrost interoperacyjności i zdolności bojowej grupy.

    Skład i możliwości zespołu HMS Prince of Wales

    Trzon Carrier Strike Group stanowił lotniskowiec HMS Prince of Wales, na którego pokładzie operowało skrzydło lotnicze złożone z samolotów F-35B oraz śmigłowców ZOP i maszyn rozpoznawczych. Uzupełnienie stanowiły niszczyciel rakietowy HMS Dauntless, fregata HMS Richmond, norweska fregata HNoMS Roald Amundsen oraz jednostki wsparcia — tankowiec RFA Tideforce i logistyczny HNoMS Maud.

    W kulminacyjnej fazie misji, podczas ćwiczeń na Indo-Pacyfiku, siły zespołu liczyły ponad 4 tysiące żołnierzy i marynarzy.

    Kluczowe wnioski z misji Highmast

    Zakończona kampania miała znaczenie wykraczające poza tradycyjny pokaz bandery. HMS Prince of Wales po serii wcześniejszych problemów technicznych przeszedł pełny cykl eksploatacyjny, obejmujący przeloty, intensywne działania lotnicze oraz współpracę w warunkach, które sprawdzają możliwości układu napędowego, systemów pokładowych oraz modułów sterowania lotami.

    Misja była więc testem nie tylko dla całego zespołu, ale i samego lotniskowca, który tym etapem potwierdził pełną gotowość do globalnych operacji. Dla Royal Navy oznacza to domknięcie okresu niepewności oraz wejście w etap stabilnej eksploatacji obu brytyjskich superlotniskowców.

    Powrót jest równie istotny jak jej wyjście

    Operacja Highmast udowodniła, że Wielka Brytania pozostaje zdolna do nieprzerwanej obecności na głównych morskich szlakach komunikacyjnych, szczególnie w regionie Indo-Pacyfiku. W sytuacji rosnącej aktywności floty chińskiej i agresywnych działań rosyjskich — zarówno w Arktyce, jak i na Morzu Śródziemnym — wartościowa obecność sojuszniczych komponentów nabiera szczególnego znaczenia.

    Zakończenie operacji pokazuje także, jak duże znaczenie ma utrzymanie ciągłości działań Royal Navy. Powrót HMS Prince of Wales nie kończy brytyjskiej aktywności na Indo-Pacyfiku — stanowi raczej zamknięcie pierwszej z serii zaplanowanych rotacji, które w ciągu kolejnych lat mają stać się fundamentem obecności brytyjskiej bandery na kluczowych szlakach morskich.

    Kampania, która przejdzie do historii Royal Navy

    Ośmiomiesięczna misja Highmast zapisze się jako jedno z najważniejszych przedsięwzięć brytyjskiej floty ostatnich lat. Zespół przeszedł pełne spektrum działań — od ćwiczeń sojuszniczych po operacje realizowane w rozległych akwenach zachodniej części Indo-Pacyfiku.

    Powrót grupy lotniskowcowej, z HMS Prince of Wales na czele, stanowi potwierdzenie, że brytyjski system lotniskowcowy jest w stanie prowadzić globalne operacje w sposób ciągły, niezawodny i zgodny z wymaganiami współczesnej architektury bezpieczeństwa.