„Widzimy odreagowanie postpandemiczne w portach i tu skoncentrujemy działania, w tym na przeładunku towarów i obsłużeniu klienta na drodze logistycznej. To nasza kluczowa działalność” – powiedział Hernik w rozmowie z ISBnews.
Prezes odniósł się także do kwestii przerwania linii transportowych w dostawach, z którymi rynek boryka się w ostatnim czasie.
„Łańcuchy dostaw nie zostały przerwane, tylko czasowo zaburzone. Przypadek blokady Kanału Sueskiego pokazał, że transport światowy w dużej mierze uzależniony jest od dwóch przesmyków. Jednocześnie efekt pandemiczny spowodował, że w relacji do wysyłanych kontenerów z Chin nie występowały w podobnej skali ładunki powrotne. Spowodowało to deficyt kontenerów i walka o ich kontraktację. Niewątpliwie spowodowało to problem i w efekcie wysoki wzrost stawek frachtowych. Uważamy jednak, że jest to sytuacja przejściowa, która powinna w czasem wrócić do normy” – wyjaśnił Hernik.
Dodał, że w planach grupy jest m.in. rozszerzanie obsługiwanych grup asortymentowych i pozyskiwanie nowych klientów.
„Odżył transport kolejowy, dynamicznie odbiła koniunktura w produkcji stali, co przekłada się na zwiększenie przychodów w przeładunku i transporcie związanych z tym asortymentów. Dobre perspektywy ma segment hydrotechniczny i będziemy chcieli skorzystać na jego rozwoju, m.in. przy budowie falochronów, wydobywaniu kruszyw ze zbiorników wodnych, czy prac związanych z infrastrukturą portową. Skoncentrujemy się także na unowocześnianiu i automatyzacji procesów, nie wykluczając w przyszłości powiększenia infrastruktury portowej o nowe terminale” – dodał prezes.
Grupa liczy też na obsługę polskich i zagranicznych farm wiatrowych przy dostawie elementów do ich budowy. Grupa OTL jest także w trakcie realizacji strategii konsolidacji spółek zależnych.
„Na zwołanym 5 października walnym będzie głosowana uchwała dotycząca połączenia OT Nieruchomości z OT Porty Morskie. Dzięki konsolidacjom uprościmy strukturę organizacyjną Grupy OTL i będziemy bardziej transparentni dla inwestorów” – zakończył Hernik.
Źródło: