Enter your email address below and subscribe to our newsletter

PGE Baltica angażuje polskie podmioty w badania ichtiofauny dla projektu Baltica 1

PGE Baltica, realizując projekt Baltica 1, koncentruje się na angażowaniu polskich podmiotów w kluczowe procesy inwestycyjne. Ważną rolę w tych działaniach odgrywają badania ichtiofauny, które stanowią istotną część oceny środowiska przyrodniczego. To nie tylko szansa na naukowe poznanie morskiego ekosystemu, ale również możliwość dla polskich przedsiębiorców, aby dołączyć do rozwijającego się sektora offshore i stać się częścią łańcucha dostaw.

Realizując projekt Baltica 1, kładziemy duży nacisk na angażowanie polskich instytucji badawczych i firm w rozwój projektów morskich farm wiatrowych. Współpracujemy zarówno z polskimi podmiotami o międzynarodowym doświadczeniu, ale też z lokalnymi przedsiębiorcami, którzy na co dzień związani są z branżą morską i mają obszerną wiedzę na jej temat.

Arkadiusz Sekściński, prezes zarządu PGE Baltica

Główny wykonawca do badań ichtiofauny zaangażował specjalistów z Morskiego Instytutu Rybackiego
-PIB w Gdyni, który w zakresie realizowanych badań współpracuje z rybakami.

Badania ryb prowadzone są na obszarze budowy planowanej farmy Baltica 1 wraz z otaczającym ją buforem o szerokości 4 km oraz wzdłuż korytarza, którym będzie przebiegał kabel przesyłowy dostarczający wyprodukowaną energię na ląd. Badane są zarówno ryby żyjące w toni wodnej (ryby pelagiczne), takie jak śledź czy szprot, jak i ryby żyjące przy dnie (ryby demersalne), do których należą przede wszystkim płastugi i dorsz, ale również niektóre bałtyckie ryby chronione (dennik, ryby babkowate). Badaniom podlegają zarówno gatunki dorosłe, jak i ich wczesne stadia rozwojowe: larwy i ikra (ichtioplankton). 

W trakcie kampanii pomiarowych, prowadzonych czterokrotnie w ciągu roku (wiosna, lato, jesień i zima), przeprowadzone są badania mające na celu określenie składu gatunkowego, liczebności, rozmieszczenia wszystkich składników ichtiofauny oraz wydajności połowowej gatunków komercyjnych. Złowione podczas prac badawczych dorosłe ryby pelagiczne i demersalne poddawane są analizie ichtiologicznej pozwalającej na określenie ich długości, wagi a także płci, dojrzałości płciowej i stopnia napełnienia żołądka określającego intensywność żerowania.

dr inż. Tomasz Nermer, zastępca kierownika Zakładu Logistyki i Monitoringu Morskiego Instytutu Rybackiego

W przypadku wczesnych stadiów rozwojowych ryb (ichtioplanktonu) mierzona jest długość larw, która dostarcza pośrednio informacji o okresie, w którym mógł odbywać się rozród danego gatunku.

Ze względu na specyfikę poszczególnych składników ichtiofauny, do ich badań wykorzystywane są różne metody zbierania danych i połowu. W przypadku ryb pelagicznych, do określenia rozmieszczenia i gęstości powierzchniowej biomasy wykorzystuje się echosondę uzupełnioną połowami prowadzonymi w toni wodnej. Dzięki połowom możemy określić skład gatunkowy i proporcje udziału ryb w klasach długości.

Ryby demersalne łowione są przy pomocy sieci stawnych, które wyglądają jak „ściana” lub „zasłona” unosząca się w toni wodnej.  Jeśli zaś chodzi o ichtioplankton to ze względu na bardzo małe rozmiary tych organizmów ich połów odbywa się z użyciem siatek planktonowych o wielkości oczka sieci 0,3 mm. 

W strefie przybrzeżnej, gdzie mała głębokość uniemożliwia wykorzystanie statków, badania ryb prowadzone są przy użyciu sieci, którą ciągnie się z głębokości ponad metra do brzegu.

Kutry rybackie z Ustki i Władysławowa zaangażowane w badania

Morski Instytut Rybacki – PIB w Gdyni przeprowadza zlecone badania, wynajmując dwa kutry rybackie 
z Ustki oraz jeden kuter bazujący we Władysławowie.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/morska-farma-wiatrowa-baltica-pge-i-orsted-zawieraja-kluczowe-umowy/

Kutry zostały odpowiednio przystosowane i wyposażone do pełnienia nowych funkcji. Dwie jednostki z Ustki na czas badań wyposażono w sprzęt umożliwiający prowadzenie pomiarów zasolenia 
i temperatury wody morskiej. Z kolei na jednostce z Władysławowa zamontowano dodatkowo echosondę rybacką stosowaną do szacowania zasobów ryb metodami hydroakustycznymi. 

Nawiązanie kontaktu pomiędzy armatorami jednostek rybackich a inwestorem może stanowić pierwszy krok do dalszej współpracy przynoszącej korzyści zarówno lokalnym społecznościom, jak i operatorom morskich farm wiatrowych.

Arkadiusz Sekściński, prezes zarządu PGE Baltica

Wyniki badań terenowych połączone z informacjami dostępnymi w literaturze dotyczącej ichtiofauny Bałtyku i analizą dotychczasowej aktywności rybackiej pozwolą na określenie wartości przyrodniczej tego obszaru.  Zgromadzone informacje zostaną również wykorzystane do oceny przydatności 
i wykorzystania obszaru jako bazy żerowiskowej dla ptaków ze względu na to iż występujące w rejonie inwestycji gatunki ryb mogą stanowić dla nich bazę pokarmową.

Baltica 1 o mocy zainstalowanej wynoszącej ok. 0,9 GW jest realizowana przez Grupę PGE i zostanie uruchomiona po 2030 roku. Zlokalizowana jest około 80 km od polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego, w rejonie Ławicy Środkowej. Projekt ma już pozwolenie lokalizacyjne i umowę przyłączeniową. Realizując kolejne projekty morskich farm wiatrowych, Grupa PGE zamierza wypełnić strategiczny cel osiągnięcia do 2040 roku przynajmniej 6,5 GW mocy wytwórczej w technologii offshore na Morzu Bałtyckim.

Źródło: PGE Baltica

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Pomorskie firmy budują bazę PGE Baltica w Ustce

    Pomorskie firmy budują bazę PGE Baltica w Ustce

    Budowa bazy operacyjno-serwisowej w Ustce to jedno z najważniejszych przedsięwzięć związanych z morską energetyką wiatrową w Polsce. Inwestor – PGE Baltica oraz generalny wykonawca, firma DORACO – podkreślają szerokie wykorzystanie krajowych zasobów i lokalnych kompetencji.

    Baza operacyjno-serwisowa w Ustce jako krajowe zaplecze wykonawcze

    W projekt angażują się przedsiębiorstwa z Pomorza i Kaszub oraz firm z Wielkopolski i Zachodniego Pomorza. Uczestniczą w nim podmioty reprezentujące projektowanie, budownictwo lądowe i hydrotechniczne, geotechnikę oraz specjalistyczne instalacje.

    Nasza inwestycja jest przykładem zaangażowania krajowych firm w budowę nowoczesnej infrastruktury portowej niezbędnej dla obsługi morskich elektrowni wiatrowych. Polski wkład widoczny jest od etapu przygotowawczego aż po budowę. Jego zdaniem długoterminowe funkcjonowanie bazy stworzy lokalny ekosystem dostawców oraz zwiększy aktywność gospodarczą miasta i regionu.

    Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica.

    Głównym projektantem bazy jest pracownia Bedra Cichosz Architekci z Gdańska, część hydrotechniczna powstaje pod kierunkiem gdyńskiego Wuprohydu. Prace geotechniczne i fundamentowanie prowadzi gdańskie konsorcjum Stabilizator–Solitech.

    Pomorskie przedsiębiorstwa nadają tempo pracom

    W budowę bazy operacyjno-serwisowej włączają się firmy, które mają doświadczenie w realizacjach na terenie Ustki. Spółka Krężel z Kobylnicy odpowiada za roboty terenowe i nawierzchniowe. Wcześniej zasłynęła modernizacją promenady oraz projektami infrastrukturalnymi w pasie nadmorskim.

    Czytaj też: Budowa bazy PGE Baltica w Ustce wkroczyła w kolejną fazę

    Prace instalacyjne prowadzi El Professional z Kębłowa pod Wejherowem. W zakresie hydrotechniki DORACO współpracuje z kołobrzeską firmą Czerwony Szkwał Maritime Works, która realizuje zadania podwodne i portowe.

    Sławomir Łapiński, Dyrektor Kontraktu w DORACO, podkreśla, że celem wykonawcy jest jak najszersze oparcie inwestycji na krajowych zasobach:

    Dążymy do tego, by w tej inwestycji dominowały polskie rozwiązania. Konsekwentne stawianie na local content wzmacnia krajowych wykonawców oraz wpisuje się w kierunki wyznaczane przez administrację państwową. Od początku projektu korzystamy również z usług lokalnych firm – od operatorów sprzętu po transport, hotelarstwo i zaplecze gastronomiczne.

    Impuls dla polskiej gospodarki i regionalnego rynku pracy

    Inwestycja w Ustce pokazuje, że rozwój morskiej energetyki wiatrowej może realnie wzmacniać lokalną gospodarkę. Wykonawcy z regionu i sąsiednich województw zyskują dostęp do nowych technologii, doświadczeń i standardów pracy charakterystycznych dla sektora offshore. Dla wielu firm udział w projekcie to szansa na rozwój kompetencji, które otworzą im drogę do kolejnych kontraktów.

    Zaawansowane prace na terenie przyszłej bazy PGE Baltica

    Prace w Porcie Ustka przebiegają zgodnie z harmonogramem. Zakończono fundamenty pod budynek socjalno-biurowy oraz część magazynową. Kończą się prace nad konstrukcjami żelbetowymi parteru, rozpoczęto montaż płyt stropowych oraz betonowanie pierwszej sekcji stropu nad poziomem 0.

    Czytaj więcej: Zawody Przyszłości – Meteorolog morski 

    W hali magazynowej na prefabrykowanych słupach ustawiono dźwigary strunobetonowe zamykające konstrukcję. Kontynuowane są roboty przy placach manewrowych, obejmujące wykonanie sieci wodociągowych, sanitarnych, elektrycznych i teletechnicznych. Teren przygotowywany jest pod przyszłe nawierzchnie z płyt betonowych zbrojonych włóknami stalowymi.

    xNa nabrzeżu zrealizowano ściankę szczelną kotwioną mikropalami, zwieńczoną stalowym kleszczem. Po sprężeniu mikropali wykonano zasypy oraz platformy pod pale żelbetowe wzdłuż nabrzeża. Trwają prace przygotowawcze do budowy elementów żelbetowych w części hydrotechnicznej. Z usteckiej bazy operacyjno-serwisowej będzie w przyszłości obsługiwana morska farma wiatrowa Baltica 2 tworzona wspólnie przez PGE i Ørsted.