PGE i Orsted ogłosiły przetarg na lądowe przyłącze Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 

PGE i Ørsted ogłosiły przetarg na generalnego wykonawcę przyłącza lądowego dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica, podała PGE. Postępowanie dotyczy lądowej infrastruktury niezbędnej do wyprowadzenia mocy z obu etapów farmy, czyli Baltica 2 i Baltica 3. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty do końca bieżącego roku.

Przygotowanie do budowy lądowej części infrastruktury Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica i sama jej realizacja to kilkuletni proces toczący się równolegle z pracami przygotowawczymi na morzu. Rok 2022 będzie dla nas bardzo intensywny pod względem postępowań przetargowych związanych w wyprowadzeniem mocy, a rozpoczęcie pierwszych prac budowlanych na lądzie planowane jest na czwarty kwartał 2023 roku.

Wojciech Dąbrowski, cytowany w komunikacie

„Działamy zgodnie z wyznaczonym harmonogramem, prowadząc równolegle kilka procesów zarówno od strony postępowań przetargowych, jak ten na budowę lądowej części infrastruktury, jak od strony uzyskiwania pozwoleń i spinania finansowej strony projektu. Wspólną ambicją jest to, by czysta i przystępna cenowo energia z Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica popłynęła do polskich domów i firm zgodnie z założeniami w 2026 roku” – dodał dyrektor projektu MFW Baltica z ramienia Ørsted Polska Søren Westergaard Jensen.

Postępowanie ogłosiła i przeprowadzi spółka PGE Baltica, która realizuje Program Offshore Grupy PGE, a umowę z wybranym w przetargu generalnym wykonawcą podpiszą wspólnie PGE Baltica i Ørsted tworzące spółkę joint venture budującą MFW Baltica.

Lądowa infrastruktura przyłączeniowa dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica powstanie w okolicach miejscowości Osieki Lęborskie, w gminie Choczewo, w powiecie wejherowskim na Pomorzu. Powstaną tam dwie sąsiadujące ze sobą stacje lądowe – jedna dla elektrowni Baltica 3, druga dla elektrowni Baltica 2 oraz prowadzące do nich eksportowe linie kablowe w obszarze lądowym. Zadaniem wyłonionego w przetargu generalnego wykonawcy będzie realizacja zamówienia w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, wyjaśniono.

Na zadanie składa się nie tylko budowa stacji transformatorowych i eksportowych linii kablowych w obszarze lądowym, ale także m.in. dróg dojazdowych i wewnętrznych, sieci wodno-kanalizacyjnej na potrzeby stacji, jej oświetlenia i ogrodzenia. Harmonogram przetargu przewiduje jego rozstrzygnięcie do końca 2022 roku. Rozpoczęcie pierwszych prac budowlanych związanych z lądową stacją ma nastąpić w czwartym kwartale 2023 roku, podano także.

Zgodnie z harmonogramem pierwszego etapu projektu, czyli Baltica 3 o mocy do 1045,5 MW, wprowadzenie pierwszej energii do sieci jest planowane na 2026 rok. Etap kolejny, czyli Baltica 2 o mocy do 1497 MW, ma rozpocząć produkcję do 2027 roku. Inwestycje te przyczynią się do przyspieszenia polskiej transformacji energetycznej.

Oba etapy MFW Baltica posiadają decyzje lokalizacyjne (PSzW), decyzje środowiskowe dla części morskiej, umowy przyłączeniowe do sieci przesyłowej z operatorem, a także otrzymały prawo do kontraktu różnicowego (CfD). W 2022 roku partnerzy projektu spodziewają się otrzymania decyzji środowiskowej dla części przesyłowej na lądzie, a także rozpoczną pracę nad pozyskaniem pozwoleń na budowę. Jest to ostatnie pozwolenie wymagane przed podjęciem finalnej decyzji inwestycyjnej, przypomina PGE.

Źródło: ISBnews

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

    Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

    22 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki odbyło się wodowanie przyszłej fregaty Yoshi (FFM 12). Jednostka ta domyka pierwszą serię fregat typu Mogami budowanych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Tym samym program 30FFM w swojej pierwotnej konfiguracji osiągnął zakładany finał produkcyjny.

    Geneza programu 30FFM

    Program fregat typu Mogami został uruchomiony w drugiej połowie minionej dekady jako odpowiedź na potrzebę szybkiej wymiany starzejących się niszczycieli eskortowych starszej generacji. Założeniem była budowa nowoczesnych okrętów nawodnych zdolnych do realizacji szerokiego spektrum zadań przy jednoczesnym skróceniu cyklu projektowo-produkcyjnego. W praktyce oznaczało to postawienie na wysoką automatyzację, ograniczenie liczebności załogi oraz standaryzację rozwiązań konstrukcyjnych.

    Stępkę prototypowej fregaty Mogami (FFM 1) położono sześć lat temu. Od tego momentu program realizowany był w tempie rzadko spotykanym w segmencie dużych okrętów bojowych. Osiem jednostek znajduje się już w służbie, natomiast Yoshi zamyka dwunastookrętową serię przewidzianą w pierwotnym planie.

    Fregata Yoshi – ostatnia z pierwszej serii

    Przyszła fregata Yoshi (FFM 12) została zamówiona w lutym 2024 r., a jej wejście do służby planowane jest na początek 2027 r. Nazwa okrętu nawiązuje do rzeki w prefekturze Okayama i po raz pierwszy pojawia się w historii japońskich okrętów wojennych. Jednostka formalnie kończy realizację pierwszej transzy programu 30FFM, który pierwotnie zakładał budowę 22 fregat, lecz został zredukowany do 12.

    Kontynuacja w wariancie zmodernizowanym

    Zakończenie budowy Yoshi nie oznacza końca samego programu. Japonia planuje dalszą produkcję fregat w wariancie zmodernizowanym, w którym szczególny nacisk położono na rozwój zdolności w zakresie poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych. Ma to bezpośredni związek z sytuacją bezpieczeństwa w regionie, gdzie aktywność flot państw dysponujących rozbudowanymi siłami podwodnymi pozostaje jednym z kluczowych czynników planistycznych.

    Mogami jako projekt eksportowy

    Zmodernizowana wersja fregaty typu Mogami została również wybrana jako punkt wyjścia do opracowania nowych okrętów dla Royal Australian Navy. W ramach programu SEA 3000 Australia planuje pozyskanie do 11 okrętów klasy fregata, które mają zastąpić eksploatowane obecnie jednostki typu Anzac. Japońska oferta oparta na Mogami pokonała konkurencyjny projekt MEKO A200, co otworzyło kolejny etap rozmów między Canberrą a Tokio.

    Departament Obrony Australii zakłada zawarcie wiążących umów handlowych w 2026 r., obejmujących zarówno współpracę przemysłową, jak i kwestie rządowe. Dla Japonii oznacza to pierwszy tak znaczący sukces eksportowy w segmencie okrętów wojennych klasy fregata.

    Symboliczne domknięcie etapu

    Wodowanie Yoshi ma wymiar wykraczający poza rutynowe wydarzenie stoczniowe. To wyraźny sygnał, że Japonia nie tylko odzyskała zdolność do seryjnej budowy nowoczesnych fregat w krótkim czasie, lecz także przygotowała grunt pod dalszy rozwój konstrukcji oraz jej umiędzynarodowienie. Program 30FFM osiągnął etap, na którym doświadczenia z budowy i eksploatacji pierwszej serii zaczynają realnie kształtować dalszy kierunek rozwoju tego programu w marynarce Japonii oraz wyznaczać jego kierunek eksportowy.