PGE i Ørsted ogłosiły przetarg na wykonanie kolejnych badań geotechnicznych dla MFW Baltica 

PGE i Ørsted przygotowują się do realizacji trzeciego etapu badań geotechnicznych. Pozwolą one szczegółowo sprawdzić warunki gruntowe dna morskiego pod budowę Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o mocy do 2,5 GW. Poprzednie etapy badania objęły m.in. wiercenia mające na celu określenie kolejności i głębokości zalegania warstw geologicznych, a także testy laboratoryjne na morzu i lądzie.
– Po fazie wstępnych badań geotechnicznych zgodnie z planem przechodzimy do etapu wyłonienia wykonawcy do szczegółowych badań geotechnicznych, dzięki którym otrzymamy analizę struktury geologicznej dna morskiego i jego wytrzymałość do posadowienia fundamentów morskich turbin wiatrowych. Uzyskane dane pozwolą nam na precyzyjne zlokalizowanie i zaprojektowanie fundamentów pod realizowaną inwestycję. Jest to niezbędne do podjęcia decyzji inwestycyjnej i rozpoczęcia budowy największej inwestycji realizowanej obecnie na Morzu Bałtyckim, czyli Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
– Oczekujemy, że badanie geotechniczne dla sporządzenia szczegółowego projektu zostanie przeprowadzone latem i wczesną jesienią tego roku. Podczas badania, opierając się na wstępnym układzie rozmieszczenia turbin w ramach projektu Baltica, wykonawca zbada warunki glebowe dla lokalizacji każdej z turbin. Na podstawie badania będziemy mieli jasność, czy trzymać się wstępnego układu, czy też przenieść którąkolwiek z turbin, jeśli okaże się, że nie ma idealnych warunków we wstępnie wybranym miejscu. Dzięki pozyskanym wynikom będziemy również gotowi dostarczyć szczegółowe dane, które zostaną wykorzystane przy zamawianiu stali i innych materiałów do produkcji – mówi Søren Westergaard Jensen, dyrektor w projekcie MFW Baltica z ramienia Ørsted oraz p.o. dyrektora zarządzającego obszarem offshore w Ørsted Polska.
Zamówienie, które jest objęte przetargiem, dotyczy m.in. sondowania statycznego (CPTU), które pozwala na określenie istotnych warunków gruntowych tj. wytrzymałości i zagęszczenia podłoża. Przeprowadzenie tego badania pozwoli inwestorom na bardzo precyzyjne określenie parametrów niezbędnych do przyszłej produkcji fundamentów pod morskie farmy wiatrowe i ich instalacji w konkretnych miejscach.
Podczas badań statycznych będą wykonywane także badania sejsmiczne (SCPTU) w miejscach wskazanych przez inwestorów. Lokalizacje te będą uzależnione od wyników wstępnych, pozyskanych w ramach poprzednich badań geotechnicznych.
Zamówienie obejmuje także specjalistyczne badania, podczas których zostanie przetestowana wytrzymałość danego gruntu pod fundamenty morskiej farmy wiatrowej.
Zgodnie z harmonogramem uruchomienie pierwszego etapu projektu Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica, czyli Baltica 3 o mocy ok. 1045 MW, jest planowane na 2026 roku. Etap kolejny, czyli Baltica 2 o mocy ok. 1500 MW ma być oddany do 2027 roku. Inwestycje te przyczynią się do przyspieszenia polskiej transformacji energetycznej. Oba etapy MFW Baltica posiadają decyzje lokalizacyjne (PSZW), decyzje środowiskowe, umowy przyłączeniowe do sieci przesyłowej z operatorem, a także otrzymały prawo do kontraktu różnicowego (CfD).
W 2022 roku partnerzy projektu spodziewają się otrzymania decyzji środowiskowej dla części przesyłowej na lądzie, a także rozpoczną pracę nad pozyskaniem pozwoleń na budowę. Jest to ostatnie pozwolenie wymagane przed podjęciem finalnej decyzji inwestycyjnej.
Źródło: PGE

Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

22 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki odbyło się wodowanie przyszłej fregaty Yoshi (FFM 12). Jednostka ta domyka pierwszą serię fregat typu Mogami budowanych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Tym samym program 30FFM w swojej pierwotnej konfiguracji osiągnął zakładany finał produkcyjny.
W artykule
Geneza programu 30FFM
Program fregat typu Mogami został uruchomiony w drugiej połowie minionej dekady jako odpowiedź na potrzebę szybkiej wymiany starzejących się niszczycieli eskortowych starszej generacji. Założeniem była budowa nowoczesnych okrętów nawodnych zdolnych do realizacji szerokiego spektrum zadań przy jednoczesnym skróceniu cyklu projektowo-produkcyjnego. W praktyce oznaczało to postawienie na wysoką automatyzację, ograniczenie liczebności załogi oraz standaryzację rozwiązań konstrukcyjnych.
Stępkę prototypowej fregaty Mogami (FFM 1) położono sześć lat temu. Od tego momentu program realizowany był w tempie rzadko spotykanym w segmencie dużych okrętów bojowych. Osiem jednostek znajduje się już w służbie, natomiast Yoshi zamyka dwunastookrętową serię przewidzianą w pierwotnym planie.
Fregata Yoshi – ostatnia z pierwszej serii
Przyszła fregata Yoshi (FFM 12) została zamówiona w lutym 2024 r., a jej wejście do służby planowane jest na początek 2027 r. Nazwa okrętu nawiązuje do rzeki w prefekturze Okayama i po raz pierwszy pojawia się w historii japońskich okrętów wojennych. Jednostka formalnie kończy realizację pierwszej transzy programu 30FFM, który pierwotnie zakładał budowę 22 fregat, lecz został zredukowany do 12.
Kontynuacja w wariancie zmodernizowanym
Zakończenie budowy Yoshi nie oznacza końca samego programu. Japonia planuje dalszą produkcję fregat w wariancie zmodernizowanym, w którym szczególny nacisk położono na rozwój zdolności w zakresie poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych. Ma to bezpośredni związek z sytuacją bezpieczeństwa w regionie, gdzie aktywność flot państw dysponujących rozbudowanymi siłami podwodnymi pozostaje jednym z kluczowych czynników planistycznych.
Mogami jako projekt eksportowy
Zmodernizowana wersja fregaty typu Mogami została również wybrana jako punkt wyjścia do opracowania nowych okrętów dla Royal Australian Navy. W ramach programu SEA 3000 Australia planuje pozyskanie do 11 okrętów klasy fregata, które mają zastąpić eksploatowane obecnie jednostki typu Anzac. Japońska oferta oparta na Mogami pokonała konkurencyjny projekt MEKO A200, co otworzyło kolejny etap rozmów między Canberrą a Tokio.
Departament Obrony Australii zakłada zawarcie wiążących umów handlowych w 2026 r., obejmujących zarówno współpracę przemysłową, jak i kwestie rządowe. Dla Japonii oznacza to pierwszy tak znaczący sukces eksportowy w segmencie okrętów wojennych klasy fregata.
Symboliczne domknięcie etapu
Wodowanie Yoshi ma wymiar wykraczający poza rutynowe wydarzenie stoczniowe. To wyraźny sygnał, że Japonia nie tylko odzyskała zdolność do seryjnej budowy nowoczesnych fregat w krótkim czasie, lecz także przygotowała grunt pod dalszy rozwój konstrukcji oraz jej umiędzynarodowienie. Program 30FFM osiągnął etap, na którym doświadczenia z budowy i eksploatacji pierwszej serii zaczynają realnie kształtować dalszy kierunek rozwoju tego programu w marynarce Japonii oraz wyznaczać jego kierunek eksportowy.










