PGE i Ørsted zapraszają dostawców na rozmowy o potrzebach związanych z budową Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 

Podczas wirtualnego spotkania z dostawcami zaplanowanego na 22 kwietnia 2022 roku inwestorzy przedstawią zaawansowanie prac przy realizacji Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica razem z zespołami urządzeń służących do wyprowadzenia mocy, w tym zakres i plan przetargów zaplanowanych w najbliższym czasie, a także kamienie milowe inwestycji.
– Transformacja polskiej energetyki, szczególnie w zakresie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, jest ogromną szansą dla polskich firm. Dlatego zależy nam, aby przy realizacji największego i najbardziej perspektywicznego projektu offshore na Morzu Bałtyckim, jakim jest Morska Farma Wiatrowa Baltica, zaangażowało się jak najwięcej polskich przedsiębiorców. W naszym ubiegłorocznym wydarzeniu dla dostawców i podwykonawców wzięło udział prawie 500 firm, spośród których blisko 400 stanowiły firmy krajowe. Świadczy to o ogromnym potencjale tego projektu. Liczymy na podobny sukces frekwencyjny tym razem – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Kwietniowe spotkanie z wykonawcami rozpoczyna cykl „Napędzane wiatrem warsztaty Baltica 2+3 – dialog z dostawcami”.
– Widzimy ogromne zainteresowanie dołączeniem do łańcucha dostaw Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica zarówno ze strony globalnych graczy, jak i polskich dostawców i poddostawców. Podczas naszych rozmów z rynkiem chcemy pokazać mapę drogową wraz z rekomendacjami i wytycznymi, pokazując naszym obecnym i przyszłym partnerom, jak mogą stać się częścią sukcesu Baltica 2+3. Wierzymy, że dla wielu mniejszych graczy, którzy nie są jeszcze częścią globalnego łańcucha dostaw, współpraca przy projekcie Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica może stać się katalizatorem wzrostu. Bazując na tym doświadczeniu i działając według międzynarodowych standardów na rynku morskiej energetyki wiatrowej będą mogli potem konkurować w przetargach na całym świecie i je wygrywać – dodaje Søren Westergaard Jensen, p.o. dyrektora zarządzającego obszarem offshore w Ørsted Polska i dyrektor projektu Baltica 2+3 z ramienia Ørsted.
W ramach planowanych warsztatów przedstawiciele inwestorów zaprezentują m.in. harmonogram inwestycji oraz prowadzonych i planowanych postępowań zakupowych dotyczących głównych komponentów na potrzeby realizacji projektu Morska Farma Wiatrowa Baltica wraz z zespołami urządzeń służących do wyprowadzenia mocy. Omówią formalne aspekty udzielania zamówień publicznych w ramach postępowań prowadzonych przez JV Partnerów, a także harmonogramy postępowań i narzędzia wykorzystywane w procesie kontraktacji.
Źródło: PGE Baltica

Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

22 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki odbyło się wodowanie przyszłej fregaty Yoshi (FFM 12). Jednostka ta domyka pierwszą serię fregat typu Mogami budowanych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Tym samym program 30FFM w swojej pierwotnej konfiguracji osiągnął zakładany finał produkcyjny.
W artykule
Geneza programu 30FFM
Program fregat typu Mogami został uruchomiony w drugiej połowie minionej dekady jako odpowiedź na potrzebę szybkiej wymiany starzejących się niszczycieli eskortowych starszej generacji. Założeniem była budowa nowoczesnych okrętów nawodnych zdolnych do realizacji szerokiego spektrum zadań przy jednoczesnym skróceniu cyklu projektowo-produkcyjnego. W praktyce oznaczało to postawienie na wysoką automatyzację, ograniczenie liczebności załogi oraz standaryzację rozwiązań konstrukcyjnych.
Stępkę prototypowej fregaty Mogami (FFM 1) położono sześć lat temu. Od tego momentu program realizowany był w tempie rzadko spotykanym w segmencie dużych okrętów bojowych. Osiem jednostek znajduje się już w służbie, natomiast Yoshi zamyka dwunastookrętową serię przewidzianą w pierwotnym planie.
Fregata Yoshi – ostatnia z pierwszej serii
Przyszła fregata Yoshi (FFM 12) została zamówiona w lutym 2024 r., a jej wejście do służby planowane jest na początek 2027 r. Nazwa okrętu nawiązuje do rzeki w prefekturze Okayama i po raz pierwszy pojawia się w historii japońskich okrętów wojennych. Jednostka formalnie kończy realizację pierwszej transzy programu 30FFM, który pierwotnie zakładał budowę 22 fregat, lecz został zredukowany do 12.
Kontynuacja w wariancie zmodernizowanym
Zakończenie budowy Yoshi nie oznacza końca samego programu. Japonia planuje dalszą produkcję fregat w wariancie zmodernizowanym, w którym szczególny nacisk położono na rozwój zdolności w zakresie poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych. Ma to bezpośredni związek z sytuacją bezpieczeństwa w regionie, gdzie aktywność flot państw dysponujących rozbudowanymi siłami podwodnymi pozostaje jednym z kluczowych czynników planistycznych.
Mogami jako projekt eksportowy
Zmodernizowana wersja fregaty typu Mogami została również wybrana jako punkt wyjścia do opracowania nowych okrętów dla Royal Australian Navy. W ramach programu SEA 3000 Australia planuje pozyskanie do 11 okrętów klasy fregata, które mają zastąpić eksploatowane obecnie jednostki typu Anzac. Japońska oferta oparta na Mogami pokonała konkurencyjny projekt MEKO A200, co otworzyło kolejny etap rozmów między Canberrą a Tokio.
Departament Obrony Australii zakłada zawarcie wiążących umów handlowych w 2026 r., obejmujących zarówno współpracę przemysłową, jak i kwestie rządowe. Dla Japonii oznacza to pierwszy tak znaczący sukces eksportowy w segmencie okrętów wojennych klasy fregata.
Symboliczne domknięcie etapu
Wodowanie Yoshi ma wymiar wykraczający poza rutynowe wydarzenie stoczniowe. To wyraźny sygnał, że Japonia nie tylko odzyskała zdolność do seryjnej budowy nowoczesnych fregat w krótkim czasie, lecz także przygotowała grunt pod dalszy rozwój konstrukcji oraz jej umiędzynarodowienie. Program 30FFM osiągnął etap, na którym doświadczenia z budowy i eksploatacji pierwszej serii zaczynają realnie kształtować dalszy kierunek rozwoju tego programu w marynarce Japonii oraz wyznaczać jego kierunek eksportowy.










