Podsumowanie tygodnia, a w nim m.in.: o reaktywacji popularnego połączenia w Niemczech

ForSea ma nowego prezesa

Zmiany personalne w ForSea. Christian Clemens został mianowany nowym prezesem zarządu, zastępując Rasmusa Christiansena, który piastował tę funkcję przez 5 lat. Nowy prezes pracował do tej pory w branży turystycznej i pełnił m.in. funkcję dyrektora Międzynarodowych Targów Sztokholmskich. „Jesteśmy zadowoleni, że mamy umiejętności i potencjał Christiana na naszym pokładzie” – powiedział Kristian Durhuus, który w ForSea pełni funkcję CEO. ForSea obsługuje jedno z kluczowych połączeń promowych w Europie, łącząc Helsingborg i Helsingör . Firma korzysta m.in. z elektrycznych promów Tycho Brahe i Aurora.

Prom Stena RoRo z nowym zadaniem

Należący do szwedzkiego koncernu prom Kerry otrzymał nową misję. Po wygaśnięciu rocznej umowy czarterowej z Brittany Ferries należący do Stena RoRo statek trafił na Morze Bałtyckie. Tym razem został „zatrudniony” przez DFDS (duński armator wyczarterował jednostkę od Stena RoRo). Obecnie można go zobaczyć na trasie Kłajpeda-Kilonia. Wprowadzenie dodatkowego promu na linię pomiędzy Litwą a Niemcami (serwis ten obsługują już dwa ro-paxy: Regina Seaways i Victoria Seaways) ma związek ze zwiększeniem przez DFDS oferowania na ten linii – z 6 do 9 tygodniowo w każdym kierunku.

Wraca połączenie Cuxhaven-Brunsbüttel

Dwa niemieckie miasta znajdujące się u ujścia Łaby do Morza Północnego (Zatoka Helgolandzka) znów zyskają połączenie promowe. Szczegóły oferty zaprezentowała firma Elbferry, która będzie operatorem tej linii. Start połączenia przewidziano na marzec 2021 r. Właśnie wtedy na trasie Cuxhaven-Brunsbüttel pojawi się ekologiczny, zasilany paliwem LNG prom Greenferry 1 (wcześniej pływał w barwach Fjord1). Dwukierunkowy statek będzie mógł zabrać na pokład 600 pasażerów, 150 pojazdów osobowych oraz 28 pojazdów ciężarowych. Kurs na tej trasie ma się odbywać co 3 godziny. Serwis Cuxhaven-Brunsbüttel funkcjonował do 2017 r., ale został zamknięty w związku z upadkiem firmy Elb-Link, która go wówczas obsługiwała.

Promy Wightlink przejdą modernizację

Dwa należące do firmy Wightlink promy – Wight Ryder 1 i Wight Ryder 2 – przejdą modernizację. Obejmie ona prace konserwacyjne (m.in. pędniki, wały napędowe, stery), ale także remont przestrzeni, z których na co dzień korzystają pasażerowie. Duże zmiany obejmą znajdujące się na pokładach katamaranów toalety. Koszt modernizacji dwóch szybkich promów typu FastCat wyniesie 500 tys. funtów (ok. 2,5 mln PLN). Pierwszy ze statków jest już w stoczni Trafalgar w Portchester. Drugi trafi tam w styczniu 2021 r. Wightlink to firma, która specjalizuje się w obsłudze połączeń promowych przez cieśninę Solent.

Produkcja wraca do zakładów FSG

Do popularnej i specjalizującej się m.in. w produkcji promów stoczni Flensburger Schiffbaugesellschaft wraca produkcja. Borykające się niedawno z bardzo poważnymi kłopotami finansowymi zakłady (w kwietniu ogłoszono ich niewypłacalność) otrzymały kontrakt na budowę nowego statku ro-ro. Został on zamówiony przez firmę IVP Ship Invest. Będzie to 210-metrowa jednostka z pasem dla ładunków tocznych o długości 4 tys. metrów. W kontrakcie znalazła się opcja rozszerzenia zamówienia o drugą identyczną jednostkę. Łączna wartość umowy (uwzględniając opcję) może wynieść 140 milionów euro. Budowa statku rozpocznie się jeszcze w tym roku. Planowany koniec budowy pierwszego z nich to kwiecień 2022 r.

Źródło: PromySKAT