Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

3 czerwca, w stoczni NVL Group Peene-werft w Wolgaście miała miejsce uroczystość położenia stępki prototypowej fregaty Niedersachsen, w której uczestniczył federalny minister obrony Niemiec, Boris Pistorius. Proces palenia blach rozpoczął się 5 grudnia ubiegłego roku. Generalnym wykonawcą programu jest holenderska firma Damen Naval, wspierana przez głównego niemieckiego partnera, stocznię Blohm+Voss, należącą do NVL Group.
W artykule
To pierwszy z serii okrętów typu F126, budowanych dla Deutsche Marine, symbolizujący istotny krok w historii niemieckiej marynarki wojennej. Projekt F126, znany wcześniej jako Mehrzweckkampfschiffe 180 (MKS180), zakłada budowę czterech fregat o długości 166 metrów, szerokości 21 metrów i wyporności około 10 000 ton. Swoimi wymiarami przypominają niszczyciele, co podkreśla ich imponujące możliwości bojowe i logistyczne. Ich konstrukcja umożliwi operacje na wodach globalnych, w tym w rejonach tropikalnych i okołobiegunowych, co podkreśla zaangażowanie Niemiec w utrzymanie międzynarodowego porządku.
Budowa nowoczesnych fregat typu F126 to złożony proces realizowany w trzech niemieckich stoczniach, które współpracują na najwyższym poziomie precyzji i zaawansowania technologicznego.
W stoczni NVL Group Peene-werft w Wolgaście rozpoczęła się praca nad częściami rufowymi jednostek. Te sekcje będą następnie transportowane do Kilonii, gdzie w stoczni German Naval Yards Kiel nastąpi scalanie ich z dziobowymi fragmentami okrętów. Po zakończeniu tego etapu, kompletne kadłuby zostaną przewiezione do Hamburga, gdzie w stoczni Blohm+Voss będą przeprowadzane końcowe prace wyposażeniowe oraz próby morskie.
Cały proces budowy obejmuje wszystkie fregaty typu F126, z planem dostarczenia prototypowej jednostki Niedersachsen dla Bundeswehry w 2028 roku, pomimo rocznego opóźnienia. Kolejne trzy fregaty mają zostać przekazane do 2032 roku, z możliwością zamówienia dodatkowych dwóch fregat. Ten program zapewni Deutsche Marine nowoczesne i wielozadaniowe jednostki bojowe zdolne do realizacji najtrudniejszych zadań na morzu.
Współpraca trzech stoczni podkreśla niemiecką precyzję i zaawansowanie technologiczne, gwarantując, że każda fregata F126 będzie spełniać najwyższe standardy jakości i funkcjonalności.
Czytaj więcej o rozpoczęciu budowy fregat F126 dla Deutsche Marine
Jednostki typu F126, z załogą liczącą 125 marynarzy, będą zdolne do prowadzenia szerokiego zakresu operacji bojowych na morzu. Thales dostarczy system zarządzania walką (CMS, Combat Management System) typu Tacticos oraz radary APAR Block 2, natomiast Hensoldt będzie odpowiedzialny za główne czujniki, w tym wielofunkcyjne radary TRS-4D AESA 3D, które umożliwią realizację zadań w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
Ich wszechstronność zapewniać będą specjalne moduły misyjne, umożliwiające szybkie dostosowanie fregaty do konkretnych zadań, takich jak nadzór morski, egzekwowanie embargo, wsparcie sił specjalnych oraz akcje ewakuacyjne. Koszt budowy czterech fregat wyniesie około 4,6 mld euro, z możliwością zamówienia dodatkowych jednostek po 2030 roku.
Każda z fregat typu F126 będzie wyposażona w trójzakresowy system łączności satelitarnej (SatCom) o wysokiej mocy, obsługujący pasma Ka wojskowe, Ka cywilne oraz X. Umożliwi to jednoczesną transmisję danych na tych trzech częstotliwościach. System ten będzie zdolny do nawiązywania połączeń z satelitami zarówno na średniej orbicie okołoziemskiej (MEO), jak i na orbicie geostacjonarnej (GEO), korzystając z zasobów zarówno wojskowych, jak i komercyjnych, co zapewni maksymalną efektywność komunikacji. Nawet w wielopunktowej architekturze satelitarnej, system zachowa zdolność do utrzymania stabilnej i niezawodnej łączności.
Autor: Mariusz Dasiewicz


Budowa pływającego Terminala FSRU idzie zgodnie z planem. Kontrola jakości stalowych pali, dostarczonych na zlecenie wykonawcy z renomowanej huty w Algierii, zadziałała prawidłowo i wzorowo. GAZ-SYSTEM – jako inwestor gdańskiego terminala – wnikliwie monitoruje każdy etap inwestycji i jest w bieżącym kontakcie wykonawcą.
W artykule
Ten strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego państwa projekt jest realizowany zgodnie z harmonogramem, przy udziale polskich firm. Osiągnięcie zdolności operacyjnej terminala zaplanowane jest na pierwszy kwartał 2028 roku.
Pierwszy etap prac w części morskiej Projektu FSRU, przewidzianych do wykonania w 2025 r., został zakończony. Realizacja kluczowych zadań przebiegła bez zakłóceń.
Zakończono pogłębianie całego akwenu w obszarze manewrowania, wyrównano dno morskie i przeprowadzono pomiary batymetryczne, usunięto ferromagnetyki z pełnego obszaru morskiego placu budowy. Na obszarze lądowym wygrodzono teren budowy, usunięto karpiny, finalizowane są prace nad drogą dojazdową i mobilizacją zaplecza.
Czytaj więcej: Gazociąg Gdańsk–Gustorzyn na półmetku. Program FSRU nabiera tempa
Jeszcze w tym roku rozpoczną się pierwsze prace niezbędne do powstania komory startowej mikrotunelu, który umożliwi przeprowadzenie gazociągu podmorskiego bezpiecznie pod plażą w Stogach. Kolejne prace na wodach Zatoki Gdańskiej – z uwagi na konieczność wystąpienia sprzyjających warunków pogodowych – będą kontynuowane wiosną 2026 roku.
Dostarczone dotychczas pale kotwiące, które będą pogrążane w dnie Zatoki Gdańskiej i na nich zostanie posadowiona platforma cumownicza – czyli nabrzeże dla statku FSRU – zostały wyprodukowane w renomowanej fabryce w Algierii. Zgodnie z postanowieniami umowy zamawiającym jest wykonawca kontraktu.
Wszelkie materiały oraz urządzenia przeznaczone do budowy nabrzeża i instalacji regazyfikacyjnych podlegają szczegółowym procedurom kontrolnym przy odbiorze dostaw, zarówno przez wykonawcę, jak i przedstawiciela inwestora.
Do Polski dotarły trzy pierwsze partie pali. Wykonawca zgłosił do odbioru tylko jedną z nich, ostatnią, której weryfikacja jest w toku. Pierwsze rezultaty badań wskazują na spełnienie obowiązujących wymogów jakościowych. Obecnie trwają uzgodnienia inwestora z wykonawcą co do dalszego postępowania, zwłaszcza w odniesieniu do dwóch pierwszych dostaw, w których stwierdzono niezgodności spawalnicze.
Kontrola jakości dostaw jest standardowym działaniem w ramach procesu inwestycyjnego i świadczy o zachowaniu najwyższych standardów staranności. Jej celem jest wykrywanie ewentualnych nieprawidłowości zanim sprawdzane materiały trafią na plac budowy.
Czytaj też: Terminal FSRU: GAZ-SYSTEM rozpoczął prace w Zatoce Gdańskiej
W ocenie inwestora, w tym przypadku kontrola jakości zadziałała prawidłowo – mankamenty pali kotwiących zostały zidentyfikowane przed zgłoszeniem ich do odbioru. Sytuacja ta nie wpływa na realizację projektu, jego koszt ani jakość powstającej infrastruktury. Nie powoduje również opóźnień.
Aby zapewnić realizację prac morskich zgodnie z przyjętym harmonogramem, GAZ-SYSTEM wymaga od wykonawcy dostaw materiałów z odpowiednim wyprzedzeniem.
Wykonawca zamawia obecnie kolejną partię pali kotwiących. Dodatkowa partia zostanie pozyskana z rynku europejskiego za pośrednictwem polskiego dostawcy. Zaplanowane i zlecone są także kolejne dostawy uzupełniające, skierowane do certyfikowanych zakładów.
Wszelkie naprawy oraz weryfikacja jakościowa materiałów odbywają się w polskich zakładach w Gdańsku i Tucznie, przy udziale uprawnionych firm inspekcyjnych.
Źródło: GAZ-SYSTEM