Polskie akweny zamknięte dla rosyjskich i białoruskich żeglarzy 

Rosyjscy i białoruscy żeglarze nie zostaną dopuszczeni w Polsce do jakichkolwiek form rywalizacji, treningu czy też amatorskiego uprawiania żeglarstwa. Z kolei reprezentanci biało-czerwonych nie będą startować w regatach w Rosji i Białorusi – podał Polski Związek Żeglarski.
„PZŻ zdecydowanie popiera stanowisko MKOl oraz Światowej Organizacji Żeglarskiej World Sailing, które dla bezpieczeństwa uczestników zaleciły, aby międzynarodowe federacje i organizatorzy imprez sportowych nie zapraszały, ani nie zezwalały na udział rosyjskich i białoruskich sportowców i oficjeli w tych wydarzeniach. Jeśli nie jest to możliwe, choćby ze względu na bliski termin zawodów, powinni oni występować jako zawodnicy neutralni, oficjalnie nie reprezentując swego kraju, bez eksponowania narodowej flagi, hymnu, czy innych emblematów” – podkreślił w piśmie prezes związku Tomasz Chamera.
Zalecenia MKOl zostały w środę jednogłośnie przyjęte zarówno przez zarząd World Sailing, jak i zarząd PZŻ.
„Postanowiliśmy nie dopuszczać żeglarzy rosyjskich i białoruskich do jakichkolwiek form rywalizacji, treningu czy amatorskiego uprawiania żeglarstwa w Polsce. Wystąpimy do właściwych ministerstw o wstrzymanie możliwości rejestracji jednostek, czy wystawiania uprawnień żeglarskich dla przedstawicieli Rosji i Białorusi. Nasi żeglarze nie będą także startować w regatach na terenie Federacji Rosyjskiej i Białorusi” – podkreślono.
Wystosowano także apel do zrzeszonych w PZŻ klubów sportowych, okręgowych związków żeglarskich, stowarzyszeń klas regatowych i innych organizacji członkowskich o zastosowanie się do tych wytycznych.
„Deklarujemy również daleko idącą pomoc zawodnikom z Ukrainy. Jesteśmy w kontakcie z Ukraińską Federacją Żeglarską i nie pozostawimy żeglarzy ukraińskich bez wsparcia” – zapewniono.
Źródło: PAP

-
Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.
W artykule
Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej
Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.
Kontekst incydentu
Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.
Deklaracje Teheranu
Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.
Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.











