Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Przyjrzyjmy się głębszemu znaczeniu filmu „Stać Cię na Takie Ryzyko?”, który otwiera nasze oczy na fundamentalną rolę Marynarki Wojennej w ochronie bezpieczeństwa naszego kraju. Nie jest to tylko film – to apel do społeczeństwa, przypominający o nieocenionej roli naszych marynarzy, strażników szlaków żeglugowych i morskich granic.
Od pierwszych sekund filmu „Stać Cię na Takie Ryzyko?” przenosimy się w świat Marynarki Wojennej, a właściwie w jej brak. W obliczu niebezpieczeństwa, które przedstawia narrator tego filmu, otrzymujemy dramatyczny komunikat o krytycznej sytuacji na Morzach Bałtyckim, Północnym i Norweskim. Ta produkcja nie tylko realistycznie przedstawia potencjalną konfrontację na morzu, ale także skłania do głębokiej refleksji na temat istotnej roli Marynarki Wojennej w zapewnianiu bezpieczeństwa narodowego.
Rola Polski na mapie geopolitycznej Europy jest niezwykle istotna. Jako kraj położony u bram Bałtyku i sąsiadujący z Rosją, która dokonuje agresji i morduje bezbronnych ludzi na Ukrainie, pełnimy kluczową rolę w tej części kontynentu. Gwarantujemy bezpieczeństwo morskich szlaków komunikacyjnych, infrastruktury krytycznej oraz wspieramy dostarczanie sprzętu wojskowego dla Ukrainy. Nie można przecenić naszego wkładu w utrzymanie stabilności i bezpieczeństwa w regionie.
Mimo trwającej modernizacji naszej marynarki wojennej, nieustannie dążymy do zabezpieczenia tych strategicznych aspektów bezpieczeństwa. Film ten porusza te kwestie, rzucając nowe światło na pierwszą linię naszej obrony – Marynarkę Wojenną, która odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale również innych państw regionu.
Najbardziej ciekawym i trafnym aspektem tego filmu jest przedstawienie znikających rzeczy codziennego użytku, takich jak telefon, telewizor, a także brak paliwa w samochodach. Równie intrygujący jest sposób przedstawienia nowoczesnej technologii wykorzystywanej przez Marynarkę Wojenną, co zostało zaprezentowane w tym filmie. Dodatkowo, film przedstawia różnorodne zadania, jakie wykonuje Marynarka Wojenna, co jest niezwykle interesujące. Włączone do filmu Morskie Jednostki Działań Specjalnych (MJK) dodają jeszcze większej atrakcyjności.
W erze dynamicznych wyzwań geopolitycznych, polska Marynarka Wojenna wykorzystuje najnowocześniejsze narzędzia i technologie, aby skutecznie monitorować i chronić nasze wody terytorialne. Dzięki zaawansowanym systemom radarowym i sonarowym, Marynarka Wojenna może wykrywać potencjalne zagrożenia na morzu z niezwykłą precyzją.
Film „Stać Cię na Takie Ryzyko?” nie tylko podkreśla rolę Marynarki Wojennej w utrzymaniu bezpieczeństwa kraju, ale także kładzie nacisk na zaangażowanie społeczeństwa w tę kwestię. Bezpieczeństwo narodowe nie jest tylko zadaniem marynarzy i żołnierzy, ale także odpowiedzialnością każdego obywatela. Wsparcie i zrozumienie społeczeństwa są kluczowe dla efektywnego funkcjonowania Marynarki Wojennej.
Obywatele powinni być świadomi, że bezpieczeństwo morskie ma bezpośredni wpływ na ich codzienne życie – od dostaw żywności i towarów, przez stabilność energetyczną, aż po utrzymanie pokoju na naszym terytorium. Dlatego warto docenić rolę marynarzy, którzy codziennie ryzykują swoje życie, aby zapewnić nam bezpieczeństwo.
W obecnych czasach globalnych zagrożeń i napięć geopolitycznych, Marynarka Wojenna odgrywa istotną rolę na arenie międzynarodowej. Polska, jako państwo strategicznie zlokalizowane, pełni funkcję kluczowego gracza w regionie Bałtyku. Nasza marynarka odpowiada nie tylko za bezpieczeństwo Polski, ale również za utrzymanie stabilności i współpracy z innymi państwami regionu i NATO.
Wspólne ćwiczenia i misje z okrętami wojennymi NATO oraz sojusznikami, takimi jak Stany Zjednoczone, stanowią istotny element działalności Marynarki Wojennej. Dzięki temu partnerstwu, nasza flota może korzystać z wymiany wiedzy, doświadczeń oraz doskonalenia taktyk i strategii. Wszystko to ma na celu zapewnienie jeszcze skuteczniejszej obrony naszych wód terytorialnych oraz całego kraju.
Film „Stać Cię na Takie Ryzyko?” to produkcja, która nie tylko zapewnia widzom emocjonującą podróż w świat marynarki wojennej, ale także przypomina nam o nieocenionej roli tych Sił Zbrojnych w utrzymaniu bezpieczeństwa naszego kraju. To również silny apel do społeczeństwa o wsparcie dla Marynarki Wojennej, która staje na straży naszego bezpieczeństwa. Film wskazuje również na pilną potrzebę modernizacji floty i zasobów marynarki wojennej, aby sprostać współczesnym wyzwaniom i zagrożeniom.
Serdeczne podziękowania kieruję do całej ekipy zaangażowanej w produkcję filmu „Stać Cię na Takie Ryzyko?”. Wasze wysiłki w stworzeniu realistycznego obrazu świata Marynarki Wojennej oraz ukazanie dramatycznej sytuacji wynikającej z jej braku na morzu są godne uznania.
Mariusz Dasiewicz


30 listopada grupa aktywistów Greenpeace Australia Pacific przeprowadziła spektakularną akcję na podejściu do portu w Newcastle, gdzie wspięli się na masowiec BONNY ISLAND, na którego pokładzie znajdował się węgiel.
W artykule
Do incydentu doszło w rejonie wejścia do portu Newcastle, jednego z głównych punktów eksportowych australijskiego węgla. Trzech aktywistów Greenpeace przedostało się na pokład masowca, wykorzystując dostęp do łańcucha kotwicznego oraz konstrukcji burtowych. Obecność osób postronnych na części dziobowej jednostki uniemożliwiła jej normalne manewrowanie, natomiast równoległa blokada kajakami na torze podejściowym dodatkowo ograniczyła przestrzeń manewrową statku, co w praktyce całkowicie wstrzymało jego ruch.
Protest był częścią szerszej inicjatywy Rising Tide People’s Blockade, której uczestnicy domagają się wyznaczenia daty wygaszania eksportu paliw kopalnych oraz wstrzymania nowych projektów związanych z węglem i gazem.
Aktywiści rozwiesili na burcie masowca duży transparent z przesłaniem skierowanym do władz Australii: „Wycofywać węgiel i gaz”. Był to element blokady Rising Tide People’s Blockade, której uczestnicy domagają się wyznaczenia terminu odejścia od paliw kopalnych oraz wstrzymania zgód na nowe projekty związane z węglem i gazem.
Akcja zbiegła się w czasie z podpisaniem przez Australię Deklaracji z Belém podczas COP30 w Brazylii. Greenpeace podkreśla, że zobowiązania złożone na forum międzynarodowym pozostają w sprzeczności z utrzymywaniem wysokiego poziomu eksportu surowców energetycznych.
W proteście uczestniczyli także australijscy muzycy Oli i Louis Leimbach z zespołu Lime Cordiale. Według Oli’ego obecność artystów miała podkreślić, że ruch klimatyczny obejmuje różne środowiska społeczne. Zwrócił uwagę, że akcja Greenpeace stała się naturalnym przedłużeniem koncertu zorganizowanego w ramach Rising Tide, który zgromadził wielu zwolenników działań na rzecz ochrony klimatu.
Wśród osób, które wspięły się na pokład masowca, znalazła się również lekarka i aktywistka Greenpeace dr Elen O’Donnell. W swoim oświadczeniu wskazała na skutki katastrof klimatycznych obserwowane w pracy zawodowej oraz podkreśliła, że Australia jako trzeci największy eksporter paliw kopalnych na świecie ponosi szczególną odpowiedzialność za ich konsekwencje.
Skala protestu była na tyle duża, że lokalna policja zatrzymała ponad 140 osób płynących na kajakach i pontonach, które brały udział w blokadzie podejścia do portu, wśród nich również nieletnich. Organizatorzy określili działania jako „konieczne i pokojowe”, natomiast krytycy podkreślali rosnące ryzyko eskalacji oraz zakłócenia pracy największego portu węglowego świata.
Incydent w Newcastle wpisuje się w rosnącą liczbę protestów wymierzonych w infrastrukturę powiązaną z paliwami kopalnymi. Australia, mimo deklaracji składanych na arenie międzynarodowej, pozostaje jednym z głównych eksporterów węgla na rynki azjatyckie. Działania aktywistów pokazują, że presja społeczna na przyspieszenie transformacji energetycznej staje się coraz bardziej zauważalna.
Podobne napięcia pojawiają się także w innych regionach świata, gdzie troska o środowisko zderza się z realiami gospodarki oraz sytuacją na rynku pracy. Europejskie doświadczenia potwierdzają, jak trudne bywa pogodzenie ambitnych celów klimatycznych z rosnącymi kosztami życia. W Australii sytuacja pozostaje szczególnie złożona, ponieważ przemysł wydobywczy jest jednym z fundamentów lokalnych gospodarek.
„Chociaż zmiana klimatu dotknie najuboższych najmocniej, dla wielu z nich nie będzie jedynym ani największym zagrożeniem” – przypomniał niedawno Bill Gates, komentując tempo światowej transformacji energetycznej. Wskazał, że debata zbyt często koncentruje się wyłącznie na emisjach, pomijając kwestie społeczne takie jak dostęp do energii, ubóstwo czy brak możliwości rozwoju.
Jego zdaniem skuteczna polityka klimatyczna wymaga nie tylko redukcji emisji, lecz także inwestycji w rozwiązania poprawiające jakość życia. Zwrócił uwagę, że postęp technologiczny sprawił, iż globalne prognozy emisji są dziś mniej pesymistyczne niż dekadę temu.
Choć dla uczestników Rising Tide była to forma obywatelskiego sprzeciwu, wielu mieszkańców regionu oceniło akcję jako przykład radykalizmu uderzającego w lokalną gospodarkę i miejsca pracy. W debacie publicznej pojawiły się głosy, że blokowanie statków nie rozwiązuje żadnego z realnych problemów klimatycznych, natomiast wzmacnia napięcia społeczne.
Wydarzenia w Newcastle pokazały, że spór między aktywizmem klimatycznym a ekonomicznym fundamentem tego kraju pozostaje nierozstrzygnięty i z zapewne jeszcze będzie powracał w w takiej lub podobnej formie.