Rosjanie zbombardowali terminal zbożowy w Mikołajewie 

4 czerwca siły rosyjskie zbombardowały drugi co do wielkości terminal zbożowy Nika-Tera w ukraińskim Mikołajewie. 

Według ukraińskiego Dowództwa Operacyjnego Południe, był to atak sił lotniczych z nad Morza Czarnego. Dowództwo twierdzi, że zestrzeliło dwa pociski „cruise”, a inne pociski rakietowe uderzyły w obiekty portowe i silosy w których znajdowały się składy zboża. 

Kolejne rosyjskie bombardowanie przyczynia się do globalnego kryzysu żywnościowego. Siły rosyjskie zniszczyły drugi co do wielkości terminal zbożowy w Mikołajewie. W świetle takich doniesień, dezinformacja szerzona przez Putina odsuwająca winę Rosji staje się coraz bardziej cyniczna.

Josep Borrell, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej

Kompleks portowy do magazynowania ładunków drobnicowych i masowych Nika-Tera w Mikołajewie to prywatny terminal położony około 30 mil morskich w głąb lądu od Morza Czarnego, przy ujściu rzeki Bug. Silosy w porcie mogą obsługiwać do 500 tys. ton zboża, a port jest wyposażony w trzy magazyny do załadunku towarów masowych i drobnicowych, które mogą przeładowywać do 1,5 tys. ton zboża. W latach ubiegłych przeładowywano w terminalu około sześciu milionów ton zboża, soi i nasion oleistych rocznie. 

Rosyjska blokada na Morzu Czarnym uniemożliwia Ukrainie uzyskiwanie dochodów z eksportu zboża oraz wywołuje kryzys żywnościowy w niektórych częściach Afryki i na Bliskim Wschodzie. Rosyjscy dyplomaci zaproponowali zniesienie blokady i umożliwienie eksportu produktów rolnych do krajów rozwijających się, ale pod pewnymi warunkami, w tym złagodzenie sankcji wobec Rosji. 

Konflikt na Ukrainie nie tylko powoduje wzrost głodu w kraju, czy nawet w regionie. Liczba ludzi, którzy są na skraju głodu, wynosi obecnie około 48,9 mln w 43 krajach.

Steve Taravella, rzecznik Światowego Programu Żywnościowego ONZ

Źródło: Reuters

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Pierwszy okręt z programu Tuwaiq zwodowany w Marinette

    Pierwszy okręt z programu Tuwaiq zwodowany w Marinette

    13 grudnia w stoczni Fincantieri Marinette Marine w Marinette w stanie Wisconsin odbyła się uroczystość wytoczenia z hali oraz wodowania wielozadaniowego okrętu Saud (820), budowanego dla sił morskich Królestwa Arabii Saudyjskiej.

    Tuwaiq: od programu LCS do MMSC

    Okręt noszący pełną nazwę Jalalat Al-Malik Saud jest pierwszym z czterech jednostek zamówionych w Stanach Zjednoczonych w ramach międzyrządowej procedury FMS. Projekt MMSC, na bazie którego powstaje saudijska seria okrętów tego typu, wywodzi się bezpośrednio z amerykańskiego programu LCS typu Freedom. Wnioski z jego dotychczasowej służby w US Navy w istotny sposób wpłynęły na ostateczny kształt konstrukcji oferowanej odbiorcom zagranicznym.

    Program Tuwaiq zainicjowano w październiku 2015 roku, kiedy Kongres Stanów Zjednoczonych wyraził zgodę na sprzedaż okrętów typu MMSC Arabii Saudyjskiej. Umowę o wartości 11,25 mld USD podpisano w maju 2017 roku, natomiast finansowanie budowy czterech okrętów tego typu uruchomiono w marcu 2018 roku. Palenie blach dla prototypowego Sauda rozpoczęto 31 października 2019 roku, a położenie stępki nastąpiło 26 maja 2021 roku.

    Harmonogram programu i zakres kontraktu

    Kolejne etapy programu realizowano już z wyraźnym poślizgiem względem pierwotnych założeń. Stępkę pod przyszłego Fahda (822) położono w październiku 2022 roku, natomiast w lipcu 2024 roku rozpoczęto budowę czwartego okrętu, którego nazwano Salman (826). Zgodnie z pierwotnym harmonogramem cała seria miała zostać przekazana odbiorcy do czerwca 2026 roku, co obecnie wydaje się mało realne.

    Zakres kontraktu nie ogranicza się wyłącznie do dostawy okrętów. Umowa obejmuje również modernizację bazy morskiej im. króla Abdulaziza w Al-Dżubajl, w tym budowę zaplecza szkoleniowego oraz infrastruktury remontowej. Celem tego elementu programu jest stopniowe uniezależnienie się saudyjskich sił morskich od zagranicznych podmiotów w zakresie utrzymania gotowości bojowej nowo wprowadzanych okrętów.

    Program Tuwaiq na tle doświadczeń US Navy z LCS-ami

    Pozostaje pytanie, jak okręty z programu Tuwaiq sprawdzą się w realiach służby w marynarce wojennej Arabii Saudyjskiej. Projekt MMSC wyrasta bowiem z programu LCS, który od samego początku budził w US Navy mieszane oceny. Zarówno wariant Freedom, jak i bliźniaczy Independence okazały się konstrukcjami kosztownymi w utrzymaniu oraz trudnymi do dopasowania do zmieniających się realiów współczesnego pola walki na morzu. Koncepcja oparta na bardzo wysokiej prędkości i modułowości nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, co doprowadziło do rewizji założeń programu i decyzji o stopniowym ograniczaniu jego roli we flocie US Navy.

    W tym kontekście interesujące będzie obserwowanie, w jaki sposób rozwiązania wywodzące się z programu LCS zostaną zaadaptowane do potrzeb i doktryny działania saudyjskich sił morskich. MMSC powstają już jako konstrukcje pozbawione modułowości, wyposażone w stałe uzbrojenie i systemy walki, co stanowi bezpośrednią konsekwencję doświadczeń programu LCS. Ostateczna odpowiedź na pytanie o ich wartość bojową padnie jednak dopiero po wejściu do służby i rozpoczęciu regularnej eksploatacji na wodach Bliskiego Wschodu.