Skuteczna obrona USS Thomas Hudner przed dronem z Jemenu

W odpowiedzi na rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie, amerykański niszczyciel rakietowy, USS Thomas Hudner (DDG-116), wykazał swoje zdolności w walce z zagrożeniami powietrznymi, skutecznie eliminując drona wystrzelonego z terenu Jemenu.
Ten incydent pokazuje nie tylko wysoką gotowość operacyjną okrętów wojennych US Navy w regionie, ale także podkreśla wagę ciągłej czujności i efektywności systemów obronnych w obliczu niestandardowych i nieprzewidywalnych zagrożeń, takich jak ataki dronami.
W środę, załoga USS Thomas Hudner zademonstrowała swoją sprawność w działaniach obronnych, zestrzeliwując drona, który zbliżał się do okrętu z kierunku Jemenu. Pentagon potwierdził, że atak został odparty bez żadnych strat ludzkich ani materialnych.
Zdarzenie to ma miejsce w kontekście zaostrzającego się konfliktu izraelsko-palestyńskiego, który wkracza w drugi miesiąc walk. Wzmożona aktywność militarna w regionie przyczynia się do zwiększenia ryzyka dla amerykańskich sił zbrojnych. Według Pentagonu, liczba ataków na amerykańskie jednostki wojskowe w Iraku i Syrii znacząco wzrosła, co świadczy o rosnącym zagrożeniu w tych obszarach i konieczności zwiększenia środków bezpieczeństwa.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/budowa-drugiego-okretu-sigint-w-ramach-programu-delfin/
Stany Zjednoczone odpowiedziały na te zagrożenia, przeprowadzając ataki na obiekty irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Celem tych działań jest ograniczenie możliwości produkowania i dystrybucji broni przez grupy wspierane przez Iran.
Region Bliskiego Wschodu od dawna jest areną złożonych konfliktów i napięć politycznych. Obecny wzrost przemocy w Strefie Gazy i Izraelu, jak również w innych częściach regionu, może wpływać na stabilność międzynarodową. Sytuacja ta wymaga zrównoważonej reakcji międzynarodowej wspólnoty, mającej na celu deeskalację konfliktu i promowanie dialogu.
W obliczu rosnących wyzwań bezpieczeństwa w regionie Bliskiego Wschodu, działania USS Thomas Hudner stanowią przykład gotowości i determinacji sił amerykańskich w ochronie swoich jednostek i personelu. Jednocześnie, światowa społeczność pozostaje czujna wobec eskalacji konfliktu w regionie, podkreślając potrzebę stałego dialogu i współpracy międzynarodowej w dążeniu do trwałego pokoju.
Autor: Mariusz Dasiewicz

Stocznie, porty i marynarka wojenna podczas Świąt Bożego Narodzenia

Boże Narodzenie w powszechnym wyobrażeniu kojarzy się z ciszą, zwolnionym rytmem i rodzinnym stołem. Nad morzem wygląda to jednak inaczej. Porty, stocznie i załogi na okrętach wojennych funkcjonują także wtedy, gdy w miastach gasną światła biur, a kalendarz na dwa świąteczne dni zatrzymuje się.
W artykule
Dla ludzi morza święta od wieków wpisane są w służbę i codzienną pracę. W dyżurkach portowych, na mostkach okrętów oraz w halach produkcyjnych stoczni trwa normalny rytm odpowiedzialności, często w ciszy przerywanej jedynie sygnałami radiostacji, szumem wentylacji i odgłosem wody uderzającej o stalowe burty.
Stocznie w świątecznym rytmie
Polski przemysł okrętowy nie zatrzymuje się z powodu kalendarza. Harmonogramy budów, remontów pozostają nieubłagane, zwłaszcza w programach realizowanych na potrzeby Marynarki Wojennej. Okres świąteczny bywa spokojniejszy operacyjnie, lecz często wykorzystywany jest na prace przygotowawcze, przeglądy oraz zadania, które na co dzień pozostają poza zainteresowaniem opinii publicznej.
Dla wielu inżynierów, spawaczy i monterów dyżur w czasie Bożego Narodzenia nie stanowi niczego nadzwyczajnego. W branży morskiej ciągłość pracy jest fundamentem sprawnego funkcjonowania jednostek, a okręt nie zna pojęcia „pauzy”.
Dyżur na okrętach podczas Świąt Bożego Narodzenia
Na morzu święta wyglądają jeszcze inaczej. Wachta pozostaje wachtą niezależnie od daty, a procedury nie zmieniają się wraz z kolędą w radiowęźle. Okręty realizujące zadania patrolowe, szkoleniowe lub pełniące dyżury funkcjonują w niezmiennym reżimie, ponieważ morze nie respektuje kalendarza.
W takich warunkach świąteczna atmosfera budowana jest symbolicznie. Najczęściej poprzez wspólny posiłek, chwilę ciszy lub rozmowę z domem prowadzoną za pośrednictwem łączy satelitarnych. To wystarcza, by zachować ciągłość tradycji nawet setki mil od brzegu.
Morze jako wspólnota odpowiedzialności
Boże Narodzenie w świecie przemysłu i bezpieczeństwa morskiego przypomina, że bezpieczeństwo państwa i gospodarki opiera się również na pracy wykonywanej wtedy, gdy większość z nas zasiada przy rodzinnym stole. Porty muszą przyjmować statki, morska infrastruktura krytyczna wymaga stałego nadzoru, a okręty pozostają w gotowości.
To właśnie ta niewidoczna ciągłość sprawia, że święta na lądzie mogą przebiegać spokojnie, podczas gdy morze nie zasypia – co ludzie morza wiedzą najlepiej.
W tych dniach życzę wszystkim spokojnych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz dobrego kolędowania – zarówno na lądzie, jak i na morzu.










