gaz
Największy rosyjski koncern gazowy nie boi się konkurencji i planuje utrzymać w najbliższych latach udziały i wpływy z rynku europejskiego. To główny wniosek płynący z prezentacji Gazpromu podczas Dnia Inwestora w Hongkongu.
Rosja budując gazociągi Nord Stream 2 i Turkish Stream chce uzależnić Europę od swego gazu i osłabić pozycję krajów tranzytowych, przede wszystkim Ukrainy, ale też Białorusi, oraz Polski czy Słowacji.
Kontrolowany przez państwo koncern energetyczny PetroChina przyjął w 2018 r. rekordową objętość skroplonego gazu ziemnego (LNG). W opublikowanym 3 stycznia oświadczeniu firma stwierdziła, że do jej trzech głównych terminali LNG – Tangshan, Dalian i Rudong – trafiło łącznie ponad 15 mln ton surowca. Jest to pierwszy taki wynik w historii przedsiębiorstwa.
MSZ opublikowało szczegóły projektu podziału między Polskę a Danię bałtyckiej „szarej strefy” - kawałka Bałtyku koło Bornholmu, którędy pobiec ma gazociąg Baltic Pipe. Duńczycy dostaną 80 proc. dyskutowanego obszaru, ale znika potencjalna przeszkoda dla rozpoczęcia przez Gaz-System przygotowań do budowy podmorskiej rury.
Naftowe ramię Gazpromu zakupiło kolejne dwie licencje na wydobycie ropy naftowej w Arktyce i dostało właśnie drugi lodołamacz dla swej arktycznej floty. Spółka wchodzi w skład największej trójki rosyjskich koncernów naftowych i wyraźnie stawia na dalszy rozwój, głównie na Dalekiej Północy.
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.