#wojna-na-ukrainie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnił po wizycie w obwodzie mikołajowskim i odeskim, że Ukraina nie odda nikomu tej części swych terytoriów i utrzyma dostęp do Morza Czarnego.

Z wraku zatopionego krążownika rakietowego "Moskwa" zabrano ciała poległych, sprzęt i niejawne dokumenty - poinformował we wtorek przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego, Wadym Skibicki.

W obliczu perspektywy bezprecedensowej klęski głodu, w środę, w Nowym Jorku na spotkaniu z szefem Światowego Programu Żywnościowego, dyskutowano o pilnej potrzebie przywrócenia eksportu ukraińskiego zboża.

W sobotę, Turcja zaproponowała Ukrainie przeprowadzenie ewakuacji drogą morską rannych żołnierzy i cywilów przebywających w zakładach Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim.

Siły rosyjskie wycofały do portów większość swoich okrętów z Morza Czarnego, pozostawiając tylko dwie jednostki do zadań patrolowych.

Z powodu prowadzonych na Morzu Czarnym działań zbrojnych związanych z rosyjską inwazją na Ukrainę na akwenie tym padło kilkaset delfinów.

Trwają walki na Wyspie Węży, gdzie Rosja próbuje wzmocnić znajdujący się tam odsłonięty garnizon. Umocnienie przez nią tam swojej pozycji pozwoliłoby jej zdominować północno-zachodnią część Morza Czarnego.

Ukraina traci dziennie 170 mln USD z powodu braku dostępu do portów, a potencjał eksportowy kraju został zmniejszony o połowę.

Rosja zajęła ukraińskie porty i próbuje sprzedać za granicą zboże skradzione na Ukrainie – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Rosyjskie zgrupowanie wojskowe na Morzu Czarnym obejmuje co najmniej sześć okrętów nawodnych i dwa okręty podwodne.