Ukraina chce zamknięcia „światowych portów” dla rosyjskich jednostek

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow oczekuje reakcji zagranicznych partnerów na zablokowanie przez Rosję części Morza Czarnego i Azowskiego w związku z manewrami. Wezwał, by rosyjskie jednostki nie mogły wpływać do „światowych portów”.

„Międzynarodowe wody Morza Azowskiego i Czarnego są zablokowane przez Rosję” – napisał na Twitterze minister obrony Ukrainy. „Nasi partnerzy pokazali silną odpowiedź Rosji poprzez dostarczanie broni Ukrainie. Teraz również oczekujemy zjednoczonej reakcji: kiedy rosyjskie statki nie będą mogły wpływać do światowych portów, (Rosja) zrozumie cenę swojej bezczelności” – dodał.

W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej resortu obrony Ukrainy napisano, że „Rosja kontynuuje destrukcyjne działania mające na celu destabilizowanie sytuacji bezpieczeństwa w regionie Morza Azowskiego i Czarnego poprzez blokadę dużej części obszaru morskiego – prawie całego południa Morza Azowskiego i północno-zachodniej części Morza Czarnego”.

Rosja ogłosiła, że w dniach 13-19 lutego znaczna część Morza Azowskiego i Czarnego nie będzie bezpieczna dla żeglugi w związku z ćwiczeniami obejmującymi ogień artyleryjski i rakietowy – pisze ukraiński resort.

Ministerstwo zarzuciło Rosji kontynuowanie militaryzacji regionu Morza Czarnego poprzez przekierowywanie tam dodatkowych desantowców. W ten sposób Moskwa chce wywierać nacisk na Ukrainę i świat – uważa strona ukraińska.

Marynarka Wojenna Ukrainy jest gotowa na rozwój każdego scenariusza i na prowokacje, jest gotowa, by bronić kraju z morza – zapewniono.

Wcześniej w związku z decyzją Rosji w sprawie manewrów zaprotestowało ukraińskie MSZ, oceniając, że „praktycznie uniemożliwia to żeglugę na obu morzach”.

Ćwiczenia odbędą się na tle zgromadzenia przez Rosję ponad 100 tys. żołnierzy przy ukraińskich granicach. Zaostrzenie sytuacji bezpieczeństwa w regionie Morza Azowskiego i Czarnego wraz z blokadą Cieśniny Kerczeńskiej i szlaków morskich to jeden ze scenariuszy rosyjskiej eskalacji rozpatrywanych przez ukraińskich ekspertów.

Autor: Natalia Dziurdzińska/PAP

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.

    Służba na morzu, walka o życie

    Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.

    Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.

    Prośba redakcji do środowiska ludzi morza

    Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.

    Jak pomóc

    Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.

    Zbiórka:
    https://www.siepomaga.pl/kacper-dziugan