Unieważnienie przetargu na terminal agro w Porcie Gdańsk. Jest odpowiedź ZMPG

W ubiegłym tygodniu zrobiło się głośno w mediach na temat unieważnienia przetargu przez nowy Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. na dzierżawę terenu pod terminal agro. Przyczyny tej decyzji zostały ujawnione w dniu dzisiejszym.

W komunikacie opublikowanym na stronie Portu Gdańsk, Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. (ZMPG) poinformował o odwołaniu przetargu nr 1/SRH/2024 na dzierżawę działki z dostępem do Pirsu Rudowego. Decyzja została podjęta zgodnie z zapisami dokumentacji przetargowej o czym pisaliśmy na naszym portalu.

Przetarg został ogłoszony w styczniu i dotyczył nieruchomości położonej w pobliżu Baltic Hub, terminala naftowego PERN oraz terminala węglowego. Obszar ten obejmuje południową część Pirsu Rudowego oraz zabudowane grunty z magazynem, baterią silosów i obiektami o wartościach kulturowych. Umowa najmu miała obowiązywać przez 30 lat.

Dalsze działania i plany ZMPG

Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. wydał oficjalne oświadczenie 15 maja 2024 r., w którym poinformował o unieważnieniu przetargu na dzierżawę zabudowanej nieruchomości gruntowej o powierzchni 239.502,00 m². Decyzja ta została podjęta bez podania szczegółowych przyczyn, jednak ZMPG zaznaczył, że przetarg cieszył się dużym zainteresowaniem, co potwierdza prawie 300 pytań skierowanych przez potencjalnych oferentów. Odpowiedzi na te pytania są dostępne na stronie internetowej ZMPG.

Powody odwołania przetargu

W swoim oświadczeniu, ZMPG podkreślił, że wiele zgłoszonych pytań i postulatów wskazywało na istotną potrzebę zmiany warunków przetargu. Wobec tego, nowy Zarząd ZMPG uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie odwołanie przetargu przed terminem składania ofert. Decyzja ta pozwoli na przeprowadzenie nowego przetargu w oparciu o zmienione warunki, które będą lepiej dostosowane do potrzeb i oczekiwań oferentów.

ZMPG zapowiedziało, że już od dnia 15 maja 2024 r. intensywnie pracuje nad określeniem nowych warunków kolejnego przetargu na dzierżawę tej nieruchomości, który planuje ogłosić jeszcze w tym roku.

Całość pisma ZMPG:

W dniu 15 maja 2024 r. Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. z siedzibą w Gdańsku (dalej ZMPG), zgodnie z § 2.1.18 Dokumentacji odwołał bez podania przyczyn Przetarg nr 1/SRH/2024 na oddanie w najem zabudowanej nieruchomości gruntowej o powierzchni 239.502,00 m2 zlokalizowanej w Gdańsku. ZMPG potwierdza, że Przetarg był przedmiotem zainteresowania kilku podmiotów, które skierowały do ZMPG prawie 300 pytań dotyczących tego Przetargu. ZMPG udzieliło na nie odpowiedzi, które dostępne są na stronie internetowej ZMPG. W ich ramach podmioty zgłaszały postulaty wskazujące na istotną potrzebę zmiany warunków Przetargu.

W takiej sytuacji faktycznej i prawnej, nowy Zarząd ZMPG stanął na stanowisku, że odwołanie Przetargu jest optymalnym rozwiązaniem i powinno odbyć się przed terminem składania ofert.

Podjęta przez ZMPG decyzja o odwołaniu Przetargu daje możliwość ogłoszenia i przeprowadzenia przetargu w oparciu o nowe warunki. ZMPG planuje ogłoszenie nowego przetargu jeszcze w tym roku. Dlatego już od dnia 15 maja 2024 r. ZMPG intensywnie pracuje nad określeniem nowych warunków kolejnego przetargu na najem tej nieruchomości.

Komunikat może być publikowany tylko w całości jako cytat Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.

Źródło: Port Gdańsk/MD

https://portalstoczniowy.pl/category/porty-logistyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Sztorm na Bałtyku paraliżuje żeglugę promową. Pasażerowie utknęli w portach

    Sztorm na Bałtyku paraliżuje żeglugę promową. Pasażerowie utknęli w portach

    Silny sztorm na Bałtyku poważnie zakłócił poświąteczne powroty ze Skandynawii. Odwołane połączenia promowe ze Szwecji do Polski zatrzymały promy w portach, krzyżując plany setek pasażerów i przypominając, że na Bałtyku to pogoda wciąż dyktuje warunki.

    Jednostki pozostały w portach z uwagi na warunki meteorologiczne uniemożliwiające bezpieczne wyjście w morze – obowiązujące przepisy portowe precyzyjnie określają maksymalne dopuszczalne warunki wejścia i wyjścia z portu.

    Warunki pogodowe i wstrzymanie żeglugi promowej w szwedzkich portach

    Zawieszenie połączeń objęło między innymi kursy z Nynäshamn w rejonie Sztokholmu do Gdańska oraz ruch promowy na Gotlandię. W wielu przypadkach były to połączenia o pełnym obłożeniu, co dodatkowo spotęgowało skalę problemu. Pasażerowie zmuszeni zostali do oczekiwania na poprawę pogody lub poszukiwania alternatywnych dróg powrotu.

    Szwedzki instytut meteorologiczny SMHI informował o wietrze osiągającym w porywach do 12B, któremu towarzyszyły intensywne opady śniegu. Oznacza nie tylko bardzo wysoką falę na otwartym morzu, lecz także istotne utrudnienia manewrowe w rejonach podejść portowych gdzie wpływ wiatru i fali ma silne oddziaływanie na zdolności manewrowe. W tych warunkach decyzje o wstrzymaniu żeglugi mają charakter rutynowy i wynikają z procedur bezpieczeństwa.

    Paraliż komunikacyjny także na lądzie

    Skutki sztormu nie ograniczyły się do żeglugi. Szwedzki Urząd ds. Transportu zamknął most w Sundsvall, a koleje państwowe SJ odwołały połączenia kolejowe między północnymi kurortami narciarskimi a Sztokholmem. Na północy kraju kilkanaście tysięcy gospodarstw domowych pozostało bez dostaw energii elektrycznej. Władze apelowały o unikanie podróży do czasu ustabilizowania się sytuacji.

    Bałtyk przypomina o swojej naturze

    Choć współczesna żegluga dysponuje zaawansowanymi systemami prognozowania pogody i nowoczesnymi jednostkami, Bałtyk regularnie przypomina, że pozostaje akwenem wymagającym respektu. W tym kontekście warto przywołać katastrofę Heweliusza z 1993 roku, która do dziś funkcjonuje w branżowej pamięci jako symbol lekceważenia w zakresie przygotowania jednostki, jej kondycji jak i decyzji wynikających z ograniczeń narzucanych przez morze i pogodę.

    Jak wielokrotnie podkreślałem na łamach Portalu Stoczniowego, była to tragedia będąca skutkiem kumulacji błędnych decyzji po stronie armatora, kapitanatu oraz dowództwa, podejmowanych w czasie zmian konstrukcyjnych, decyzji o wyjściu i w samych warunkach sztormowych, które od pewnego momentu nie dawały promowi żadnych realnych szans na bezpieczne zakończenie żeglugi.