Amerykanie przekażą Ukrainie pociski Sea Sparrows

W ramach najnowszego pakietu pomocowego Stany Zjednoczone wyślą na Ukraine pociski RIM-7 Sea Sparrows.

RIM-7 Sea Sparrow jest pociskiem rakietowym klasy woda-powietrze służący do zwalczania wrogich rakiet, samolotów oraz dornów. Pociski typu Sea Sparrow posiadają 4 lotki sterujące w połowie kadłuba oraz 4 lotki ogonowe umieszczone z tyłu, tuż przy dyszy silnika rakietowego.

Sea Sparrows, które mogą być wystrzeliwane z lądu lub morza, będą używane ze zmodyfikowanym przez Ukrainę systemem BUK z czasów sowieckich, podało Politico. Zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji, Laura Cooper potwierdziła podczas piątkowego briefingu prasowego, że Ukraina otrzyma rakiety Sea Sparrows.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/kolejny-kraj-dolacza-do-grona-nabywcow-pociskow-nsm/

W przypadku obrony powietrznej nigdy nie można rozpatrywać jednego systemu w oderwaniu od reszty. Chodzi nam o stworzenie warstwowej obrony powietrznej z wieloma systemami o różnych zasięgach zastosowanymi na szerokim terytorium geograficznym chroniącym kluczowe węzły komunikacyjne na Ukrainie.

Laura Cooper, zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji oraz członkiem Senior Executive Service

System BUK jest dobry na krótkie zasięgi, powiedziała Cooper, dodając, że ukraińska obrona używa wielu systemów, aby odeprzeć ataki rosyjskich pocisków Cruise i dronów.

Pociski Sea Sparrows są częścią ogłoszonego w piątek prezydenckiego pakietu pomocowego o wartości 2,85 mld dolarów. Departament Stanu ogłosił również 225 mln dolarów w ramach Foreign Military Financing.

Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/daewoo-zbuduje-nowy-poludniowokoreanski-dron-podwodny/

Jest to 29. pakiet pomocowy od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. W ramach pakietu na front trafi 50 amerykańskich wozów bojowych Bradley, choć termin dostawy nie jest znany.

Pakiet obejmuje również 100 M113 amerykańskich transporterów opancerzonych, 55 wojskowych pojazdów opancerzonych o zwiększonej odporności na miny i ataki z zasadzki, 138 wielozadaniowych pojazdów kołowych o wysokiej mobilności), potocznie Humvee – samochody terenowe, 18 samobieżnych haubic i 30 lekkich haubic. Częścią pakietu jest również dodatkowa amunicja oraz więcej amunicji do systemów rakietowych High Mobility Artillery Rocket Systems (HIMARS).

Stany Zjednoczone nie podały, ile pocisków RIM-7 Sea Sparrow trafi na Ukrainę.

Źródło: news.usni.org

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

    Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

    Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.

    Nowe korwety HDC-3100 dla Manili

    Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.

    Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.

    Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.

    Przełomowe zdolności bojowe

    Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.

    Kontekst regionalny i presja Chin

    Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.

    Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.

    Współpraca z Koreą Południową

    Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.

    Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.

    Kolejne etapy modernizacji

    Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.

    Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.