Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

„Podczas realizowania naszych dużych projektów międzynarodowych, takich jak Nord Stream 2, napotkaliśmy ryzyka – i możemy dalej się z nimi zetknąć – związane ze zmianami w uwarunkowaniach politycznych w rozmaitych regionach związanych z tymi projektami. W wyjątkowych okolicznościach, w tym z powodu nacisków politycznych, takie zmiany mogą doprowadzić do wstrzymania bądź zakończenia projektu” – głosi dokument.
Jak zauważa Reuters, Gazprom będąc firmą publiczną jest zobowiązany do tego, by w prospekcie emisyjnym informować inwestorów o potencjalnym ryzyku.
Dzień wcześniej na prospekt Gazpromu powołała się rosyjska agencja TASS, ale zwróciła uwagę, że Gazprom ma zamiar ukończyć budowę gazociągu „jak tylko stanie się to w sposób rozsądny możliwe”.
Niemieckie ministerstwo gospodarki poinformowało w poniedziałek, że władze USA planują nałożenie sankcji na rosyjski statek Fortuna do układania rur na dnie morskim z powodu jego zaangażowania w projekt Nord Steeam 2. Budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu ostro sprzeciwiają się także Polska i państwa bałtyckie.
Krytycy Nord Stream 2 wskazują, że projekt ten zwiększyłby zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzyłby wpływ Kremla na politykę europejską. Realizację projektu popierają Niemcy, Austria i kilka innych państw UE.
Źródło: PAP