Kongsberg wyposaży nowoczesny statek offshore z potężnym żurawiem

Norweska spółka technologiczna Kongsberg Maritime wygrała przetarg na dostawę rozwiązań technologicznych oraz pakietu elektroenergetycznego dla przybrzeżnego statku do budowy morskich farm wiatrowych nowej generacji.

Wartość kontraktu, który pozyskała norweska firma, wynosi 13 mln dolarów, a statek, którego dotyczy będzie miał 48 tys. ton nośności. Sam statek powstaje na zamówienie spółki Offshore Heavy Transport (OHT). Za projekt odpowiada firma Ulstein Design & Solutions, a samą jednostkę buduje chińska stocznia China Metchants Heavy Industry (CMHI). Według przyjętego harmonogramu statek zostanie oddany do eksploatacji w 2021 roku. Będzie to oznaczało wejście firmy Offshore Heavy Transport w segment budowy morskich farm wiatrowych. Spółka Kongsberg Maritime podała, że kontrakt zawiera opcję na wyposażenie kolejnych trzech statków.

Zobacz też: Morska Stocznia Remontowa Gryfia z lepszym wynikiem, ale bez prezesa.

Statek będzie mierzył ponad 216 m długości. Na jego pokładzie będzie znajdował się żuraw o udźwigu 3 tys. ton. Pokład jednostki będzie przystosowany do transportu największych fundamentów morskich farm wiatrowych. Będzie on mógł przewozić jednocześnie 10 fundamentów o masie 1,5 tys. ton. albo 11 monopali o masie 2 tys. ton. Otwarty pokład statku przeznaczony do transportu tych elementów będzie miał powierzchnię 2 tys. m kw. Kongsberg Maritime podaje w komunikacie, że statek będzie mógł przewozić także duże elementy instalacji podwodnych, np. rurociągów naftowych.

Pakiet technologiczny, który dostarczy Kongsberg, będzie obejmował system dynamicznego pozycjonowania, nawigację, system sterowania pędnikami oraz systemy automatyki. Spółka dostarczy też elementy hybrydowego systemu zasilania oraz system zarządzania energią, które mają zapewnić radykalną redukcję zużycia paliwa oraz obniżenie CO2 i NOx.

Zobacz też: Kronsztad: nowy okręt podwodny klasy Łada wzmocni rosyjską Flotę Bałtycką.

Dyrektor generalny Offshore Heavy Transport Torgeir E. Ramstad podkreśla, że rynek transportu ciężkich ładunków wiąże się z wieloma specyficznymi wyzwaniami dla przedsiębiorców. Jak mówi, budowa nowego statku z potężnym dźwigiem na pokładzie stanowi odważny krok w branży. Dodaje także, że dzięki współpracy norweskich firm Ulstein oraz Kongsberg udało się wypracować optymalne rozwiązania inżynieryjne.

Podpis: am

Przemysł stoczniowy – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Skoordynowana akcja ratunkowa na Bałtyku. Człowiek za burtą

    Skoordynowana akcja ratunkowa na Bałtyku. Człowiek za burtą

    W niedzielę 28 grudnia po godzinie 17.00 na południowym Bałtyku, na promie pasażerskim Skania, wypadł człowiek za burtę. Pomimo podjęcia międzynarodowej akcji poszukiwawczo-ratowniczej nie udało się odnaleźć zaginionej osoby.

    Człowiek za burtą na Bałtyku. Prom Skania i międzynarodowa akcja SAR

    Do wypadku doszło na wysokości niemieckiej wyspy Rugia, w rejonie Sassnitz. O zdarzeniu niezwłocznie poinformowano służby ratownicze, które rozpoczęły międzynarodową akcję poszukiwawczo-ratowniczą. W działaniach uczestniczyły siły SAR z Polski, Danii, Szwecji oraz Niemiec. Poszukiwania prowadzone były zarówno z morza, jak i z powietrza.

    Jak potwierdził w rozmowie z Radiem Szczecin inspektor operacyjny Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni, akcja trwała od godziny 16.15 do 19.30. Pomimo szeroko zakrojonych działań nie udało się odnaleźć osoby, która wypadła za burtę. Prom Skania po zakończeniu akcji kontynuował przejście do Świnoujścia, wchodząc do portu z opóźnieniem.