Wodowanie HMCS Harry DeWolf dla kanadyjskiej marynarki wojennej

15 wrze­śnia w stoczni Irving Shipbuilding w Halifaksie odbyła się uro­czy­stość wodo­wa­nia ark­tycz­nego okrętu patro­lo­wego HMCS Harry DeWolf, pierw­szego z sze­ściu jed­no­stek tego typu pla­no­wa­nych do wcie­le­nia w kana­dyj­skiej flo­cie.

Budowa jed­nostki roz­po­częła się we wrze­śniu 2015 roku. Według pla­nów zosta­nie wcie­lony do służby w lecie przy­szłego roku. Jest to pierw­szy nowy okręt budo­wany w ramach pro­gramu moder­ni­za­cji i uno­wo­cze­śnie­nia kana­dyj­skiej floty – obok patro­low­ców pro­jekt obej­muje budowę nowych fre­gat rakie­to­wych oraz okrę­tów zaopa­trze­nio­wych. W więk­szo­ści mają słu­żyć do połowy wieku.

Zobacz też: Silniki Rolls-Royce napędzą bezzałogowe samoloty-tankowce US Navy.

Patrolowce typu Harry DeWolf mają kadłuby o dłu­go­ści 103 metrów i wypor­no­ści 6615 ton. Uzbrojenie obej­mie auto­ma­tyczną armatę Mk.38 kali­bru 25 mm oraz dwa wiel­ko­ka­li­browe kara­biny maszy­nowe 12,7 mm. Dodatkowo prze­wi­dziano lądo­wi­sko i infra­struk­turę dla śmi­głowca pokła­do­wego.

Źródło: zbiam.pl

Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie coraz częściej odpowiadają przemocą na działania południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej. Na wodach Morza Żółtego rutynowe kontrole przeradzają się w niebezpieczne konfrontacje, które zaczynają przypominać działania o charakterze quasi-paramilitarnym.

    Chińskie kutry rybackie kontra Straż Przybrzeżna Korei Południowej

    Z dostępnych relacji wynika, że podczas prób kontroli i wejścia na pokład chińskie załogi stosują środki mające uniemożliwić działania inspekcyjne. Na burtach montowane są metalowe kraty, sieci oraz elementy konstrukcyjne utrudniające abordaż. W przypadku przełamania zabezpieczeń dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy, w tym użycia metalowych prętów oraz narzędzi przypominających siekiery.

    Szczególne zaniepokojenie południowokoreańskich służb budzi zjawisko łączenia kilku lub kilkunastu jednostek w zwarte zespoły manewrujące jako jedna formacja. Tego typu „pływające skupiska” znacząco utrudniają manewrowanie jednostek patrolowych oraz zwiększają ryzyko kolizji. Jednocześnie pozwalają chińskim rybakom na wzajemne wsparcie w razie interwencji służb.

    Korea Południowa odpowiada na nielegalne połowy na Morzu Żółtym

    Seul podkreśla, że działania Straży Przybrzeżnej mają charakter egzekwowania prawa morskiego oraz ochrony zasobów naturalnych. Jednocześnie władze Korei Południowej zapowiadają utrzymanie zdecydowanej postawy wobec naruszeń, wskazując na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom oraz kontroli sytuacji na jednym z najbardziej newralgicznych akwenów regionu.

    Narastająca liczba agresywnych incydentów na Morzu Żółtym pokazuje, że problem nielegalnych połowów coraz częściej przybiera wymiar konfrontacji o charakterze quasi-paramilitarnym, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej. Region ten staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych dla bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej.


PolskiplPolskiPolski