Fot. Tankowiec JAG podczas bunkrowania u wybrzeży Stambułu/KEGM
11 lutego tankowiec Jag, obsługiwany przez indyjskiego armatora i przewożący rosyjską ropę, miał awarię podczas bunkrowania u wybrzeży Stambułu, w wyniku której doszło do wycieku. Turecka Dyrekcja Generalna ds. Bezpieczeństwa Wybrzeża (KEGM) poinformowała o skierowaniu na miejsce jednostek ratowniczych prowadzących działania w celu zminimalizowania skutków katastrofy ekologicznej.
Jak podają zachodnie media, Jag unikał tureckich portów i pływał głównie na trasach które są kojarzone z transportem rosyjskiej ropy. W momencie incydentu jednostka bunkrowała ropę ze statku Gokdeniz, co potwierdzają zdjęcia opublikowane w internecie oraz dane AIS. Wyciek miał miejsce na kotwicowisku Ahirkapi, jednym z kluczowych punktów postojowych dla tankowców przepływających przez cieśniny tureckie. KEGM nie podał informacji o ilości ropy, które wyciekło. Na miejsce skierowano jednostki ratownicze KEGM-3 i KEGM-4, a także holownik oraz barkę.
Tankowiec Jag – historia uchybień
Zbudowany w 2005 roku Jag miał wielu właścicieli i operatorów. Od 2023 roku jest zarejestrowany pod banderą Liberii, a jego obecnym zarządcą jest indyjska firma Rhine Marine Services. Statek o nośności 70 400 DWT regularnie zawijał do rosyjskich portów – w październiku 2023 roku transportował ropę z Primorska do brazylijskiego Paranagua.
Historia inspekcji tankowca budzi poważne wątpliwości co do jego stanu technicznego. Ostatnia kontrola, przeprowadzona w 2023 roku w jordańskim porcie Akaba, wykazała 12 uchybień, w tym niedziałający generator awaryjny, niesprawne drzwi przeciwpożarowe oraz problemy z układem napędowym. Stan maszynowni również pozostawiał wiele do życzenia – odnotowano zabrudzenia olejem oraz ślady wycieków.
Brak oficjalnych informacji o skali zanieczyszczenia
KEGM nie podał dalszych szczegółów na temat rozmiaru wycieku ani potencjalnych skutków środowiskowych. Sygnał AIS wskazuje, że jednostka Jag nadal pozostaje na kotwicowisku u wybrzeży Stambułu, co sugeruje trwające działania związane z usuwaniem skutków wycieku i możliwą inspekcją jednostki.
Incydent z 11 lutego udziałem Jag rzuca światło na coraz bardziej skomplikowaną sieć rosyjskiej „floty cieni”, która transportuje ropę i regularnie zmienia właścicieli, aby ominąć sankcje nałożone po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Takie sytuacje budzą poważne obawy o standardy bezpieczeństwa żeglugi w tym regionie.
Tureckie służby kontynuują działania mające na celu ograniczenie skutków wycieku, ale pozostaje pytanie – czy katastrofa ta będzie miała konsekwencje dla działalności tankowca oraz jego operatora?
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Nasza strona internetowa używa plików cookies w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu oraz analizy ruchu na stronie. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp wykorzystywany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych, które nie umożliwiają identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.