Zatrzymanie tankowca pod zarzutem przemytu rosyjskiego paliwa

W poniedziałek, w porcie Durres, władze Albanii zatrzymały tankowiec Grace Felix pływający pod banderą Liberii na którym znajdował się najprawdopodobniej ładunek ropy naftowej pochodzenia rosyjskiego.
Na pokładzie jednostki znajdował się ładunek 22 500 ton ropy naftowej, którą najprawdopodobniej załadowano w ramach transferu ze statku na statek w pobliżu Kalamaty w Grecji. Dane AIS dostarczone przez Pole Star potwierdzają jej obecność u wybrzeży Peloponese w dniach 10-12 lutego, a 14 lutego stanęła na kotwicowisku w Durres.
Od czasu nałożenia sankcji na Rosję w zeszłym roku, wody u wybrzeży Kalamaty stały się centrum transferów rosyjskich statków z ropą naftową. W oparciu o informacje pochodzące z trwającego dochodzenia organy ścigania podejrzewają, że ładunek na tankowcu Grace Felix pierwotnie pochodził z Rosji. W momencie wejścia na pokład inspektorzy stwierdzili brak regularnej dokumentacji dla ładunku.
Produkty naftowe z Rosji są zakazane w Unii Europejskiej od 5 lutego. Albania nie jest jeszcze członkiem UE, ale jest krajem kandydującym który dostosowuje swoją politykę sankcji do Unii Europejskiej.
„Po działaniach, w oparciu o uzasadnione podejrzenia, surowiec pochodzi z kraju objętego embargiem w wyniku czego został zajęty”, poinformowała w swoim oświadczeniu albańska policja.
Dane drugiego tankowca zaangażowanego w transfer rosyjskiego paliwa nie została ujawniona.
Grace Felix jest tankowcem o wyporności 37 000 DWT zbudowanym w 2008 roku. Jednostka została sprzedana nowym właścicielom na Cyprze 30 stycznia b.r., dwa tygodnie przed domniemanym transferem ropy ze statku na statek.
Źródło: Reuters

Stocznie, porty i marynarka wojenna podczas Świąt Bożego Narodzenia

Boże Narodzenie w powszechnym wyobrażeniu kojarzy się z ciszą, zwolnionym rytmem i rodzinnym stołem. Nad morzem wygląda to jednak inaczej. Porty, stocznie i załogi na okrętach wojennych funkcjonują także wtedy, gdy w miastach gasną światła biur, a kalendarz na dwa świąteczne dni zatrzymuje się.
W artykule
Dla ludzi morza święta od wieków wpisane są w służbę i codzienną pracę. W dyżurkach portowych, na mostkach okrętów oraz w halach produkcyjnych stoczni trwa normalny rytm odpowiedzialności, często w ciszy przerywanej jedynie sygnałami radiostacji, szumem wentylacji i odgłosem wody uderzającej o stalowe burty.
Stocznie w świątecznym rytmie
Polski przemysł okrętowy nie zatrzymuje się z powodu kalendarza. Harmonogramy budów, remontów pozostają nieubłagane, zwłaszcza w programach realizowanych na potrzeby Marynarki Wojennej. Okres świąteczny bywa spokojniejszy operacyjnie, lecz często wykorzystywany jest na prace przygotowawcze, przeglądy oraz zadania, które na co dzień pozostają poza zainteresowaniem opinii publicznej.
Dla wielu inżynierów, spawaczy i monterów dyżur w czasie Bożego Narodzenia nie stanowi niczego nadzwyczajnego. W branży morskiej ciągłość pracy jest fundamentem sprawnego funkcjonowania jednostek, a okręt nie zna pojęcia „pauzy”.
Dyżur na okrętach podczas Świąt Bożego Narodzenia
Na morzu święta wyglądają jeszcze inaczej. Wachta pozostaje wachtą niezależnie od daty, a procedury nie zmieniają się wraz z kolędą w radiowęźle. Okręty realizujące zadania patrolowe, szkoleniowe lub pełniące dyżury funkcjonują w niezmiennym reżimie, ponieważ morze nie respektuje kalendarza.
W takich warunkach świąteczna atmosfera budowana jest symbolicznie. Najczęściej poprzez wspólny posiłek, chwilę ciszy lub rozmowę z domem prowadzoną za pośrednictwem łączy satelitarnych. To wystarcza, by zachować ciągłość tradycji nawet setki mil od brzegu.
Morze jako wspólnota odpowiedzialności
Boże Narodzenie w świecie przemysłu i bezpieczeństwa morskiego przypomina, że bezpieczeństwo państwa i gospodarki opiera się również na pracy wykonywanej wtedy, gdy większość z nas zasiada przy rodzinnym stole. Porty muszą przyjmować statki, morska infrastruktura krytyczna wymaga stałego nadzoru, a okręty pozostają w gotowości.
To właśnie ta niewidoczna ciągłość sprawia, że święta na lądzie mogą przebiegać spokojnie, podczas gdy morze nie zasypia – co ludzie morza wiedzą najlepiej.
W tych dniach życzę wszystkim spokojnych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz dobrego kolędowania – zarówno na lądzie, jak i na morzu.










