Niszczyciel USS Spruance wspiera misję USNORTHCOM

US Navy skierowała niszczyciel rakietowy USS Spruance (DDG-111) do operacji patrolowych na wodach u wybrzeży Kalifornii, w pobliżu granicy Stanów Zjednoczonych z Meksykiem. Jednostka opuściła port wojenny w San Diego 22 marca, kierując się na południe celem wsparcia działań Dowództwa Północnego Stanów Zjednoczonych (USNORTHCOM), obok wcześniej rozmieszczonego na tych wodach USS Gravely (DDG-107).

Dowództwo USNORTHCOM odpowiada za obronę terytorium USA oraz wsparcie cywilne w sytuacjach kryzysowych, klęskach żywiołowych z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego. Siły zbrojne są mu przydzielane doraźnie, decyzją prezydenta lub sekretarza obrony. Siedziba dowództwa mieści się w Peterson Space Force Base w Kolorado. USNORTHCOM współdziała z agencjami federalnymi, w tym z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego (DHS), operując przez wyspecjalizowane Zespoły Zadaniowe.

Działania patrolowe i współpraca międzyagencyjna USS Spruance

Decyzja o skierowaniu niszczyciela Spruance zapadła w ramach realizacji rozporządzenia prezydenta Donalda Trumpa, ogłaszającego stan wyjątkowy na granicy południowej. Okręt, bazujący w San Diego, będzie nadzorował ruch morski w rejonie przybrzeżnym, wzdłuż granicy USA z Meksykiem.

W skład załogi niszczyciela wejdzie zespół egzekwowania prawa Straży Przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych (US Coast Guard), który na czas misji będzie realizował zadania we współpracy z amerykańską marynarką wojenną. Jak poinformował admirał Daryl Caudle, dowódca US Fleet Forces, USS Spruance będzie operował w rejonie San Diego, natomiast Gravely patroluje obecnie wody przybrzeżne Florydy, Alabamy i Luizjany.

W oficjalnym komunikacie USNORTHCOM zaznaczono, że celem misji morskiej jest przeciwdziałanie przestępczości transgranicznej, przemytowi broni, piractwu, nielegalnej migracji oraz zagrożeniom środowiskowym. Działania wpisują się w strategię współpracy sił zbrojnych z agencjami federalnymi odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo granic.

Kontekst i wcześniejsze misje niszczyciela USS Spruance 

W 2020 roku niszczyciele US Navy, jednostki typu LCS oraz katamaran typu Spearhead prowadziły podobne działania na Karaibach i wschodnich wodach Pacyfiku, zwalczając przemyt narkotyków. Obecna misja to kolejny przykład rozszerzania zakresu operacji morskich w kontekście bezpieczeństwa terytorialnego.

Warto dodać, że jednostki typu Arleigh Burke z wybrzeża wschodniego, takie jak USS Gravely, są zaangażowane także w operacje Task Group Greyhound – grupy zajmującej się wykrywaniem i śledzeniem rosyjskich okrętów podwodnych na Atlantyku.

Uzbrojenie USS Spruance (DDG-111)

USS Spruance to niszczyciel rakietowy typu Arleigh Burke serii Flight IIA. Okręt zbudowano w stoczni Bath Iron Works; położenie stępki miało miejsce 14 maja 2009 roku, natomiast wodowanie odbyło się 6 czerwca 2010 roku. Do służby jednostka weszła 1 października 2011 roku.

Pełna wyporność okrętu wynosi około 9600 ton. Jednostka ma długość 155,3 m, szerokość 20,4 m i zanurzenie 9,3 m. Napęd stanowią cztery turbiny gazowe General Electric LM2500-30, zapewniające prędkość maksymalną ponad 30 węzłów i zasięg 4400 Mm przy prędkości marszowej 20 węzłów.

Uzbrojenie obejmuje 96-komorową wyrzutnię VLS Mk 41 dla pocisków Tomahawk, SM-2, SM-6, ESSM oraz ASROC, armatę 127 mm Mk 45 Mod. 4, dwa zestawy Phalanx CIWS 20 mm, wyrzutnie torped Mk 32 oraz armatę pokładową. Okręt dysponuje dwoma hangarami i lądowiskiem dla śmigłowców MH-60R/S. Załoga liczy około 280 marynarzy.

USS Spruance powrócił do San Diego w grudniu 2024 roku po zakończeniu misji w składzie zespołu grupy lotniskowcowej USS Abraham Lincoln. Podczas działań na Morzu Czerwonym jednostka odpowiadała za obronę szlaków żeglugowych, prowadziła osłonę konwojów i reagowała na ataki bojowników Huti wymierzone w amerykańskie i sojusznicze jednostki.

Wnioski operacyjne z misji USNORTHCOM

Rozmieszczenie USS Spruance i Gravely’ego w ramach operacji USNORTHCOM ukazuje elastyczność sił US Navy, zdolnych wspierać zarówno operacje ekspedycyjne, jak i działania na rzecz bezpieczeństwa wewnętrznego. Choć dowództwo to prowadzi głównie operacje lądowe, sytuacje nadzwyczajne – jak obecna – uzasadniają wykorzystanie komponentu morskiego.

Działania są zgodne z przepisami prawa federalnego, w tym ustawą Posse Comitatus, która ogranicza udział sił zbrojnych w zadaniach policyjnych, ale umożliwia wsparcie w ściśle określonych przypadkach.

Źródło: USNI News/MD

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Aluminiowy katamaran Cumulus rozpoczął służbę na Bałtyku

    Aluminiowy katamaran Cumulus  rozpoczął służbę na Bałtyku

    Stocznia JABO z Gdańska oraz biuro projektowe Seatech Engineering zrealizowały projekt specjalistycznej jednostki przeznaczonej do obsługi sieci pomiarowej IMGW na Morzu Bałtyckim. Aluminiowy katamaran Cumulus (SE-216) został zaprojektowany i zbudowany z myślą o utrzymaniu boi meteorologicznych.

    Kontrakt IMGW i zakres projektu

    W cieniu dużych programów w przemyśle okrętowym często umykają projekty o mniejszej skali, lecz nie mniej istotne z punktu widzenia kompetencji krajowego przemysłu stoczniowego. To właśnie one pokazują, że polskie stocznie i biura projektowe potrafią nie tylko realizować zadania seryjne, ale również odpowiadać na wyspecjalizowane potrzeby instytucji państwowych, wymagające precyzyjnego podejścia projektowego i ścisłej współpracy z użytkownikiem końcowym.

    Dobrym przykładem takiego przedsięwzięcia jest realizacja jednostki przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Projekt ten połączył kompetencje gdańskiej stoczni JABO oraz biura projektowego Seatech Engineering, pokazując, że krajowy przemysł potrafi skutecznie realizować wyspecjalizowane jednostki robocze na potrzeby administracji państwowej i badań morskich.

    Aluminiowy katamaran Cumulus w służbie na Bałtyku / Portal Stoczniowy
    Fot. Seatech Engineering

    Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej IMGW podpisał kontrakt na budowę jednostki szkoleniowo-eksploatacyjnej przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Za budowę odpowiadała gdańska stocznia JABO, natomiast dokumentację projektową opracowało biuro Seatech Engineering.

    Umowę na realizację jednostki podpisano 24 maja 2023 roku. Termin przekazania jednostki zaplanowano na kwiecień 2025 roku. Projektowanie powierzono Seatech Engineering na mocy odrębnego kontraktu zawartego 20 lipca 2023 roku.

    Współpraca stoczni i biura projektowego

    W informacji opublikowanej na stronie Seatech Engineering odniesiono się do współpracy pomiędzy stocznią JABO a biurem projektowym odpowiedzialnym za dokumentację jednostki. Jak wskazywał Jan Wierzchowski, właściciel JABO Shipyard, wybór Seatech Engineering jako głównego projektanta poprzedziła seria spotkań związanych z dopasowaniem koncepcji jednostki do potrzeb IMGW. W jego ocenie połączenie doświadczeń obu podmiotów pozwoliło na realizację jednostki spełniającej oczekiwania zamawiającego oraz potwierdziło kompetencje stoczni w zakresie budowy wyspecjalizowanych jednostek roboczych.

    W tym samym materiale Adam Ślipy, prezes Seatech Engineering, zwracał uwagę na specyfikę projektowania niewielkich katamaranów roboczych. Podkreślono konieczność szczególnej kontroli sztywności skrętnej konstrukcji oraz rygorystycznego nadzoru masy już od etapu koncepcyjnego, ze względu na wysoką wrażliwość tego typu jednostek na rozkład ciężaru.

    Charakterystyka jednostki Cumulus

    Projekt SE-216 obejmuje aluminiowy katamaran Cumulus o długości 17 metrów i szerokości 9,2 metra. Jednostka została wyposażona w rozległy pokład roboczy na rufie, umożliwiający prowadzenie prac związanych z obsługą i utrzymaniem boi pomiarowych rozmieszczonych na Bałtyku.

    Autonomiczność jednostki określono na cztery dni, co pozwala na realizację zadań w promieniu do 400 mil morskich. Załoga katamaranu stanowi cztery osoby. Jednostka została zaprojektowana jako platforma wyspecjalizowana, dedykowana do pracy w ramach morskiej sieci pomiarowej IMGW.

    Nadzór klasyfikacyjny

    Projektowanie i budowa jednostki realizowane były pod nadzorem Polskiego Rejestru Statków S.A., który pełnił funkcję towarzystwa klasyfikacyjnego dla całego przedsięwzięcia.

    Źródło: Seatech Engineering