Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
W najnowszym incydencie na zachodnich wodach Morza Filipińskiego jednostki filipińskiej straży przybrzeżnej ponownie znalazły się w sytuacji wymagającej szybkiej reakcji. 5 kwietnia doszło do niebezpiecznego zbliżenia z chińskim kutrem patrolowym, który – mimo wielokrotnych komunikatów radiowych – kontynuował działania w sposób mogący naruszyć zasady wynikające z międzynarodowego prawa morza.
W artykule
Do zdarzenia doszło w rejonie około 92–96 mil morskich od wyspy Capones, gdzie kuter patrlowy BRP Cabra, operujący w ramach sił Filipińskiej Straży Przybrzeżnej (PCG), monitorował aktywność jednostki oznaczonej jako China Coast Guard 3302. W pewnym momencie chiński kuter obrał kurs kolizyjny, który mógł doprowadzić do bezpośredniego zderzenia. Jak podano w oficjalnym komunikacie PCG, incydent udało się zażegnać jedynie dzięki właściwej reakcji filipińskiej załogi oraz umiejętnościom nawigacyjnym dowódcy.
Zdarzenie to wpisuje się w narastające wątpliwości dotyczące przestrzegania przez Chińską Republikę Ludową zasad Konwencji o międzynarodowych przepisach zapobiegających kolizjom na morzu z 1972 roku (COLREG). Choć formalnie Pekin pozostaje sygnatariuszem dokumentu, obserwowane działania jednostek patrolowych – budzą wątpliwości w świetle obowiązujących przepisów prawa morza.
Szczególnie istotna jest tu kwestia interpretacji zasad bezpieczeństwa na spornych wodach. Chiny, uznające niemal cały akwen Morza Południowochińskiego za własny, prowadzą działania mające na celu nie tyle jego ochronę, co faktyczne wyparcie innych użytkowników morskiej przestrzeni operacyjnej.
Mimo wyraźnie prowokacyjnego charakteru działań jednostki chińskiej, załoga BRP Cabra zachowała postawę zgodną z wytycznymi operacyjnymi i politycznymi. Jak zaznaczył dowódca PCG, admirał Ronnie Gil Gavan, celem obecności patrolowców w regionie nie jest eskalacja, lecz przeciwdziałanie normalizacji bezprawnych praktyk. Taka postawa – oparta na założeniu „stałej obecności zamiast siłowej odpowiedzi” – pozostaje spójna z linią wytyczoną przez prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa Jr.
Incydenty, takie jak ten z udziałem BRP Cabra, nie zachodzą w próżnię. Morze Południowochińskie, uznawane za jedno z głównych ognisk napięcia w basenie Indo-Pacyfiku, staje się przestrzenią realizacji polityki faktów dokonanych, prowadzonej środkami pozamilitarnymi, lecz o wyraźnym potencjale eskalacyjnym.
Obecność chińskich jednostek patrolowych, wspieranych przez flotę statków rybackich, to element szerszej strategii – systematycznego oswajania regionalnych użytkowników przestrzeni morskiej z nowymi realiami operacyjnymi. W tym kontekście każdy patrol, każda konfrontacja – nawet bez użycia siły – jest środkiem nacisku i testem granic tolerancji drugiej strony.
Reakcja filipińskich służb morskich, oparta na zasadzie stałej obecności i monitoringu, powinna być interpretowana jako działanie służące podtrzymaniu obowiązywania prawa międzynarodowego w praktyce. Nie chodzi tu bowiem wyłącznie o odpowiedź na pojedynczy incydent, lecz o przeciwdziałanie procesowi, którego celem jest marginalizacja istniejących ram prawnych poprzez ich uporczywe naruszanie w sposób nieprowadzący bezpośrednio do konfrontacji zbrojnej.
Incydent z udziałem filipińskiej i chińskiej jednostki stanowi kolejny przykład strategii „testowania reakcji” stosowanej przez Pekin wobec państw regionu. Z punktu widzenia prawa morza, działania takie – choć nie noszą cech otwartej agresji – mogą prowadzić do destabilizacji i zmiany status quo.
Pozostaje pytanie, jak długo państwa, których interesy naruszane są w ten sposób, będą w stanie utrzymywać obecność na spornych wodach bez sięgania po środki bardziej zdecydowane. W tym sensie BRP Cabra nie tylko zapobiegł kolizji – symbolicznie przypomniał o tym, że prawo morza obowiązuje tak długo, jak długo istnieje gotowość, by go bronić.
Źródło: Jay Tarriela/X
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Portal Stoczniowy 2022 | Wszystkie Prawa Zastrzeżone. Portal Stoczniowy chroni prywatność i dane osobowe swoich pracowników, klientów i kontrahentów. W serwisie wdrożone zostały procedury dotyczące przetwarzania danych osobowych oraz stosowane są jednolite zasady, zapewniające najwyższy stopień ich ochrony.
Nasza strona internetowa używa plików cookies w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu oraz analizy ruchu na stronie. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.
Ciekawie przedstawiasz ten incydent na Morzu Południowochińskim. Twoja analiza sytuacji między Filipinami a Chinami naprawdę rzuca światło na skomplikowane relacje międzynarodowe w tamtym regionie. Czy sądzisz, że strategia „stałej obecności” rzeczywiście pomoże zmniejszyć napięcia? Bo wydaje się, że Chiny stawiają na swoją politykę faktów dokonanych. Dzięki za ten wpis, daje sporo do myślenia.