Partnerzy portalu
Partnerzy portalu
Departament Stanu USA: jest zgoda na sprzedaż systemu AEGIS dla Australii
Amerykański Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż elementów sprzętu i uzbrojenia składających się na system walki AEGIS. Zostaną w niego wyposażone nowe australijskie fregaty pozyskane w ramach programu SEA5000 Future Frigates.
Wartość transakcji sprzedaży objętej zgodą Departamentu Stanu wynosi 185 mln dolarów. Według mediów, zgoda dotyczy opracowanego przez amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin systemu walki AEGIS oraz jego integracji z australijskim systemem radaru CEAFAR 2.
Amerykańska agencja ds. współpracy obronnej stwierdziła w oświadczeniu, że sprzedaż „będzie wspierać politykę zagraniczną i bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych, przyczyniając się do podniesienia bezpieczeństwa głównego sojusznika, który jest ważną siłą dla stabilności politycznej oraz postępu gospodarczego na zachodnim Pacyfiku”.
Zobacz też: Saab z kontraktem na dostawę systemu radaru okrętowego Sea Giraffe AMB.
Pakiet zamówiony przez australijski rząd obejmuje uzbrojenie i sprzęt składające się na system AEGIS, a także szereg prac inżynieryjnych i rozwojowych, dotyczących integracji systemu walki z system radaru CEAFAR 2.
Po pomyślnej integracji z australijskim systemem radarowym AEGIS zostanie zamontowany na dziewięciu fregatach nowego typu, które Royal Australian Navy pozyska w ramach SEA5000 Future Frigates. Według mediów w przetargu na budowę okrętów zwyciężył brytyjski koncern BAE Systems, który zaoferował Australijczykom eksportową wersję fregaty Type 26. Piszemy o tym tutaj.
Podpis: am
Przemysł stoczniowy – więcej wiadomości z branży znajdziesz tutaj.
Powiązane wpisy
-
Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej
Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.
W artykule
Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej
Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.
Kontekst incydentu
Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.
Deklaracje Teheranu
Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.
Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.
