HMS Queen Elizabeth w drodze do Stanów Zjednoczonych

18 sierpnia z bazy Royal Navy w Portsmouth wyszedł w morze lotniskowiec HMS Queen Elizabeth, który wraz z okrętami wsparcia rozpoczął pierwszy rejs operacyjny.
W ramach zgrupowania Westlant 18 lotniskowiec wraz z okrętem zaopatrzeniowym RFA Tiderace, fregatą HMS Monmouth oraz kontyngentem Royal Marines z 42. Commando i śmigłowcami AW101 Merlin z 820. Eskadry popłynie na Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych, gdzie weźmie udział w próbach z wielozadaniowymi samolotami bojowymi Lockheed Martin F-35B Lightning II. Według planów okręty wrócą do baz pod koniec roku – poza zadaniami związanymi z próbami, okręty mają pozostać w rejonie w celu udziału w (ewentualnych) akcjach humanitarnych na Karaibach.
Zobacz też: US Navy ma zabezpieczone finansowanie na 13 nowych okrętów.
Dla lotniskowca HMS Queen Elizabeth to dziewiczy rejs operacyjny. Według planów wstępna gotowość operacyjna z możliwością wykorzystania samolotów F-35B Lightning II ma zostać osiągnięta do końca 2020 roku, natomiast pełna w 2026 roku – wówczas grupa lotnicza ma dysponować wszystkimi (docelowymi) typami statków powietrznych, w tym nowymi śmigłowcami z systemem wczesnego ostrzegania i dowodzenia.
Źródło: Zespół Badań i Analiz Militarnych.
Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.
-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.











