Japonia: Modernizacja pocisków przeciwokrętowych typu 12 SSM

Japonia przyspieszy wprowadzenie do służby zmodernizowanego pocisku przeciwokrętowego typu 12 SSM oraz innych nowych systemów rakietowych. Zmodernizowany pocisk będzie miał większy zasięg, będzie bardziej skuteczny, niezawodny i odporny na zakłócenia.

2 sierpnia 2022 roku główna japońska gazeta Mainichi Shimbun poinformowała, że japońskie Ministerstwo Obrony (MoD) rozważa przyspieszenie wdrożenia unowocześnionej wersji pocisku Type 12 która jest obecnie w fazie rozwoju. Biała Księga Obrony wydana pod koniec lipca 2022 roku ujawnia pierwsze szczegóły charakterystyki zmodernizowanego pocisku. Po modernizacji ma on przypominać kształtem amerykański AGM-158 JASSM, co wynika z nadania mu cech stealth. Type 12 SSM pierwotnie miał zasięg około 200 km. Nowa zmodernizowana wersja ma mieć zwiększony zasięgu do co najmniej 900 km, a docelowo nawet do 1200 km. W nowej wersji pocisku zostanie także zaimplementowana funkcja Up to Date Command (UDTC), która pozwala pociskowi otrzymywać informacje o celu za pośrednictwem łączności satelitarnej podczas lotu i precyzyjnie atakować cele ruchome.

Na takie podniesienie zdolności Type 12 SSM rząd japoński zdecydował się w 2020 roku, głównie z powodu ekspansji morskiej i rozbudowy siły militarnej Chin. Nowe osiągi pocisku konieczne są aby mógł on bezpiecznie atakować okręty przeciwnika spoza zasięgu rakiet przeciwlotniczych. Nowa pocisk będzie rozwijany nie tylko w wersji wystrzeliwanej z lądu, ale także w wersji wystrzeliwanej z okrętów i samolotów, przy czym wersja wystrzeliwana z lądu ma być rozwijana odpowiednio od roku budżetowego 2021 do 2025, wersja wystrzeliwana z okrętów od roku budżetowego 2022 do 2026, a wersja wystrzeliwana z samolotów od roku budżetowego 2024 do 2028.

Według doniesień medialnych, rząd japoński planował wdrożenie wersji naziemnej od FY2026, ale postanowił przyspieszyć ten harmonogram, dążąc do wdrożenia jej od FY2023. Wynika to z koncepcji rozmieszczania tej broni już po osiągnięciu przez nią określonego poziomu zdolności, zanim jej całkowity rozwój zostanie zakończony.

Z powodu rosnącej potęgi militarnej Chin, Japonia w ostatnim czasie wprowadza nowe nowoczesne uzbrojenie w przyspieszonym tempie. Na przykład, pocisk hipersoniczny Hyper-Velocity Gliding Projectile (HVGP), który jest obecnie opracowywany dla wojsk ladowych (Japan Ground Self-Defense Force – JGSDF), jest podzielony na dwie fazy rozwoju: Block 1 dla wczesnego wdrożenia i Block 2 dla wyższych osiągów. HVGP jest wystrzeliwany z mobilnej wyrzutni naziemnej. Po osiągnięciu pewnej wysokości szybujący pocisk oddziela się od stopnia startowego, a następnie szybuje na dużych wysokościach z prędkością naddźwiękową (oczekuje się, że w Block 2 osiągnie prędkość hipersoniczną), będąc naprowadzanym przez system nawigacji satelitarnej. Następnie leci do punktu docelowego. Cel jest atakowany bezpośrednio z góry przy nurkowaniu pod kątem 90°.

Potrzebę posiadania HVGP, zidentyfikowano, aby zapobiec inwazji wojsk chińskich na odległe wyspy Japonii, w tym na Wyspy Senkaku. Posiadane obecnie przez JGSDF haubice i systemy rakietowe MLRS są niewystarczające pod względem zasięgu i konieczne jest posiadanie HVGP, które mają mieć zasięg co najmniej kilkuset kilometrów. Dlatego pierwszym krokiem jest wprowadzenie HVGP Block 1, aby jak najszybciej osiągnąć ten cel, a następnie Block 2, który ma mieć znacznie większy zasięg i zdolność atakowania celów ruchomych. Obecnie oczekuje się, że Block 1 zostanie wdrożony w FY2026, a Block 2 w FY2028-FY2030 lub później.

Rząd japoński planuje pozyskanie dla JSDF zdolności do rażenia celów naziemnych, zwłaszcza związanych z północnokoreańskimi rakietami balistycznymi oraz chińskimi bazami wojskowymi morskimi, lotniczymi itp. Zmodernizowany Type 12SSM będzie miał możliwość atakowania nie tylko okrętów wojennych, ale także celów naziemnych w miarę zwiększania swoich możliwości, dlatego oczekuje się, że wraz z HVGP będzie jednym z podstawowych elementów tej zdolności uderzeniowej.

Autor: TDW

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

    Norwegia: kolizja promu Ternen na wyspie Herføl

    11 grudnia na wyspie Herføl w południowej Norwegii prom pasażersko-samochodowy Ternen uczestniczył w kolizji z budynkiem dawnej poczty. Jednostka należąca do operatora Norled wykonywała lokalne połączenie promowe.

    Okoliczności zdarzenia na wyspie Herføl

    Jak donosi lokalna prasa, w tym gazeta Fredriksstad Blad, jednostka mierząca 29,11 metra długości i 9,1 metra szerokości – zamiast zacumować do nabrzeża – uderzyła w nieruchomy obiekt lądowy. Do kolizji doszło z powodu usterki technicznej, która uniemożliwiła załodze zatrzymanie lub zwolnienie promu, mimo podejmowanych prób. Uszkodzeniu uległy elementy konstrukcyjne budynku, w tym fragmenty ścian oraz dachu.

    Zakres strat po stronie obiektu jest obecnie przedmiotem dochodzenia, a szczegóły dotyczące stanu samego promu pozostają na razie niepotwierdzone, co dodaje tajemniczości całej sprawie.

    Błąd nawigacyjny i możliwa usterka techniczna

    Początkowo załoga zgłosiła, że prom osiadł na mieliźnie, co w realiach archipelagu południowej Norwegii mogło wydawać się prawdopodobne. Przeprowadzona na miejscu inspekcja wykazała jednak, że doszło do kolizji z budynkiem znajdującym się na lądzie.

    Według wstępnych informacji przekazywanych przez lokalne media załoga przyznała, że doszło do pomylenia obiektu z przystanią promową. Jako jedną z możliwych przyczyn zdarzenia wskazywana jest usterka techniczna, która miała uniemożliwić skuteczne wyhamowanie jednostki. Te okoliczności pozostają jednak przedmiotem dalszych ustaleń.

    Na pokładzie promu znajdowało się około sześciu pasażerów oraz załoga. Wszyscy bezpiecznie zeszli na ląd.

    Działania służb i dochodzenie

    Norweska policja niezwłocznie rozpoczęła czynności wyjaśniające. W ramach postępowania potwierdzono, że zdarzenie miało charakter allizji, a nie wejścia jednostki na mieliznę. Analizie podlegają zarówno kwestie techniczne, jak i warunki panujące w momencie zdarzenia.

    Operator Norled poinformował o wszczęciu wewnętrznego postępowania wyjaśniającego. Połączenie promowe zostało czasowo zawieszone, jednak po wstępnej ocenie sytuacji ruch przywrócono. Na obecnym etapie nie przekazano informacji o ewentualnych konsekwencjach eksploatacyjnych dla jednostki.

    Prom Ternen – szerszy kontekst

    Prom Ternen został zbudowany w 1970 roku i pływa pod norweską banderą. Jednostka od lat obsługuje lokalne połączenia promowe, stanowiąc element codziennej infrastruktury transportowej tego regionu.

    Incydent na Herføl wpisuje się w serię zdarzeń morskich, które w ostatnich latach zwracają uwagę norweskich mediów na kwestie bezpieczeństwa żeglugi przybrzeżnej. W czerwcu 2023 roku głośnym echem odbiła się kolizja promu pasażerskiego Tyrhaug z jednostką serwisową Frøy Loke w rejonie Edøyfjord, która doprowadziła do obrażeń czterech osób i uruchomiła dyskusję na temat procedur nawigacyjnych oraz stanu technicznego jednostek operujących w norweskich fiordach.

    Źródło: Norsk rikskringkasting (NRK)