Inauguracja działalności terminala FSRU w porcie Mukran

W związku z dynamicznym rozwojem sektora energetycznego niemiec, nowy terminal FSRU w Mukranie na wyspie Rugia zainaugurował swoją działalność, przyjmując pierwszą dostawę skroplonego gazu ziemnego (LNG). Tym samym, polski terminal LNG w Świnoujściu ma nowego konkurenta, zlokalizowanego zaledwie 50 kilometrów od polskiego gazoportu.

24 lutego, niemiecka firma Deutsche ReGas ogłosiła przybycie jednostki FSRU Energos Power, zbudowanego w 2021 roku, o pojemności 174 000 m³. Statek ten zacumował przy wyznaczonym stanowisku 12 w przemysłowym porcie Mukran, będąc gotowym do rozpoczęcia testowych operacji terminalu.

Ładunek ten został załadowany we francuskim Montoir podczas operacji transferu statek-statek z metanowca Maran Gas Marseille, należącego do Maran Gas i wyczarterowanego przez TotalEnergies. Skroplony gaz ziemny LNG dla tej operacji pochodził z terminala Hammerfest LNG, będącego własnością firmy Equinor w Norwegii.

Niespodziewane i dramatyczne w skutkach przemiany w obszarze energetyki dla niemieckiej gospodarki przyniósł rok 2022 po inwazji Rosji na Ukrainie oraz sankcji które zostały nałożone przez kraje zachodu na ten barbarzyński kraj. Ta sytuacja wywołała konieczność zmiany dostaw gazu z innych kierunków niż Rosja.

Czytaj więcej o Reliance i zmianach w imporcie rosyjskiej ropy w Indiach

W tym kontekście, Niemcy, dotychczas uzależnione od rosyjskiego surowca, znalazły się przed koniecznością przyspieszenia działań mających na celu osiągnięcie niezależności energetycznej. Skutkiem tych zmian stało się przyspieszenie planów rozbudowy infrastruktury LNG. Terminal FSRU w Mukranie, położony blisko Sassnitz na wyspie Rugia, jest jednym z elementów tych działań, będąc bezpośrednią odpowiedzią na poszukiwanie alternatywnych źródeł dostaw gazu LNG.

Deutsche ReGas, jako operator nowo uruchomionej instalacji FSRU, otworzył terminal, który ma przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego Niemiec.

Terminal FSRU w Mukranie jest wyrazem niemieckiego przekonania o konieczności szybkiego reagowania na zmieniający się krajobraz energetyczny. Otwarcie terminala, następujące po intensywnych staraniach rozpoczętych wkrótce po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie, podkreśla dążenie Niemiec do zwiększenia dywersyfikacji źródeł dostaw gazu oraz roli LNG jako kluczowego elementu w strategii energetycznej kraju.

FSRU w Mukranie, o pojemniości do 174 tys. m³ LNG i zdolności regazyfikacyjnej 7,5 mld m³ gazu rocznie, stanowi nie tylko technologiczny, ale i strategiczny przełom, zapewniając Niemcom i ich partnerom europejskim większą elastyczność w zarządzaniu dostawami energii. Dzięki projektowi gazociągu Ostsee Anbindungsleitung, łączącemu terminal z siecią przesyłową w Lubminie, Mukran staje się nie tylko hubem energetycznym, ale również ważnym punktem na mapie europejskiej dywersyfikacji energetycznej.

Czytaj też o grupie ORLEN która potwierdza zasoby złoża Adriana

Co więcej, plany rozbudowy terminala, w tym dodanie w drugiego FSRU, mają na celu podwojenie zdolności regazyfikacyjnej do około 13,5 mld m³ rocznie, co jeszcze bardziej wzmocni pozycję Niemiec jako kluczowego gracza na europejskim rynku LNG.

Oprócz terminalu FSRU, projekt Mukran obejmuje 50-kilometrowy rurociąg Ostsee Anbindungsleitung (OAL). Gazociąg ten został zbudowany przez niemiecką firmę Gascade i łączy terminal LNG w porcie Mukran z niemiecką siecią przesyłową gazu w Lubminie.

W kontekście dynamicznych zmian na globalnym rynku energetycznym, uruchomienie terminalu FSRU w Mukranie przez Deutsche ReGas jest wyraźnym sygnałem niemieckiego zaangażowania w zabezpieczenie dostaw energii. To strategiczna odpowiedź na kryzys, która ma nie tylko krótkoterminowe, ale i długotrwałe konsekwencje dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.

Autor: Mariusz Dasiewicz

.pl/category/offshore-energetyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

    Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

    Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.

    Nowe korwety HDC-3100 dla Manili

    Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.

    Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.

    Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.

    Przełomowe zdolności bojowe

    Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.

    Kontekst regionalny i presja Chin

    Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.

    Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.

    Współpraca z Koreą Południową

    Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.

    Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.

    Kolejne etapy modernizacji

    Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.

    Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.