Nabrzeże Czeskie: Feniks szczecińskiej nowoczesności

Nabrzeże Czeskie, zlokalizowane w szczecińskim porcie, jest dowodem na to, jak modernizacja, efektywność i doskonałość mogą zmienić oblicze logistyki morskiej. To miejsce, które teraz nabiera nowego blasku, przypomina feniksa powstającego z popiołów, gotowego teraz obsługiwać największe statki handlowe świata.

Zakończenie prac przy Nabrzeżu Czeskim to zwieńczenie starań miasta Szczecin, portu, ale przede wszystkim Grupy NDI. Grupa, dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu w realizacji skomplikowanych działań, takich jak roboty czerpalne czy zdobywanie 100 000 m3 urobku miesięcznie, umocniła swoją pozycję jako lidera w branży.

Modernizacja, która już ma swój finał na horyzoncie, otwiera nowe perspektywy dla miasta i regionu. Po zakończeniu prac, nabrzeże będzie w stanie przyjąć statki o znacznym tonażu, co poprawi dostęp do portu, szczególnie w rejonie Kanału Dębickiego.

Ten projekt ma duże znaczenie nie tylko ze względu na swoją skalę, ale również ze względu na sposób finansowania. Budowa nabrzeża jest współfinansowana przez Fundusz Spójności Unii Europejskiej, co stanowi dowód na wagę tej inwestycji dla całego regionu. Łączny koszt tego gigantycznego przedsięwzięcia to około 343,1 milionów złotych brutto.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/nietrzezwy-sternik-skutera-wodnego-w-okolicach-dziwnowa/

Dzięki determinacji, profesjonalizmowi i ciężkiej pracy Grupy NDI, szczecińskie Nabrzeże Czeskie jest gotowe wejść w nową erę. Po zakończeniu prac, port w Szczecinie stanie się nie tylko jednym z najbardziej nowoczesnych, ale także jednym z najbardziej ekologicznych i efektywnych portów w Europie.

Prace na ostatnich dwóch sekcjach Nabrzeża Duńskiego, położonych po przeciwnej stronie kanału, zakończą się w lipcu. Natomiast prace wykończeniowe na całym odcinku planowane są do końca sierpnia.

Grupa NDI z dumą ogłasza, że otrzymała pozwolenie na użytkowanie Nabrzeża Czeskiego. Jest to kolejny krok na drodze do stworzenia kompleksu portowego, który stanie się motorem napędowym dla gospodarki regionu, przyczyniając się do jego rozwoju i prosperity.

Nabrzeże Czeskie nie jest tylko symbolem nowoczesności i efektywności. Jest to przede wszystkim dowód na to, jak zaangażowanie, profesjonalizm i ciężka praca mogą przyczynić się do transformacji i modernizacji całego regionu.

Źródło: Grupa NDI/MD

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.

    Projekt LST-100 w programie LSM US Navy

    Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.

    Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.

    Rola okrętów LSM w działaniach USMC

    Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.

    Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.