USA odzyskują kontrolę nad portami w Panamie

Amerykański gigant inwestycyjny BlackRock przejmuje udziały w kluczowych portach nad Kanałem Panamskim. To realizacja jednego z najważniejszych postulatów Donalda Trumpa dotyczących odzyskania kontroli nad strategicznymi szlakami handlowymi.

„Szykujcie się na coś wielkiego!” – tak mówił 47. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w swoim orędziu. Wielokrotnie podkreślał, że jednym z jego głównych celów jest odzyskanie kluczowych dla USA punktów handlowych i ograniczenie chińskich wpływów w globalnej logistyce. Wielu uważało to za polityczny slogan, ale dziś – po wielo miliardowej transakcji BlackRock – staje się to faktem.

We wtorek spółka BlackRock potwierdziła zawarcie umowy o wartości 22,8 miliarda dolarów z firmą Hutchison, mającą siedzibę w Hongkongu. Na mocy porozumienia amerykańska firma przejmie 90 proc. udziałów w Panama Ports Company, operatorze portów w Balboa i Cristobal. Dodatkowo BlackRock wykupi 80 proc. udziałów w spółkach zależnych Hutchison, które zarządzają łącznie 43 portami w 23 krajach.

Trump realizuje strategię „America First”

Przejęcie portów w Panamie przez USA to dowód, że Trump konsekwentnie wprowadza w życie swoją politykę odbudowy amerykańskiej dominacji na światowych szlakach handlowych. Już w kampanii wyborczej wielokrotnie oskarżał Panamę o pobieranie nadmiernych opłat od amerykańskich statków oraz pozwalanie Chinom na zbyt daleko idące wpływy w zarządzaniu Kanałem Panamskim. Wprost zapowiadał: „Odbierzemy to, co jest nasze”.

Teraz, po niemal roku rządów, jego administracja odnosi realny sukces. Przejęcie portów przez BlackRock osłabia pozycję Chin w regionie, co może mieć znaczący wpływ na globalne łańcuchy dostaw i równowagę sił w handlu morskim.

Kanał Panamski pozostaje panamski, ale…

Choć transakcja nie obejmuje samej przeprawy wodnej, to z logistycznego punktu widzenia USA przejmują kontrolę nad kluczowymi węzłami transportowymi. Porty Balboa i Cristobal odgrywają strategiczną rolę w globalnym handlu – każdego roku obsługują miliony ton ładunków, głównie na trasie między Azją a Ameryką Północną.

Mimo to prezydent Panamy Jose Raul Mulino szybko rozwiał spekulacje o zmianie właściciela Kanału Panamskiego. „Kanał należy do Panamy i tak pozostanie” – zapewnił w swoim wystąpieniu.

USA wraca do gry

Przejęcie portów to wyraźny sygnał, że administracja Trumpa nie zamierza oddawać pola Chinom. To także pokaz siły amerykańskiego kapitału i dowód na to, że gospodarcza strategia Trumpa przynosi wymierne efekty.

Czy to dopiero początek szerszego planu przejmowania strategicznych punktów na mapie światowego handlu? Wiele wskazuje na to, że tak.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/porty-logistyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami ustanowił nowy rekord dobowej liczby obsłużonych pasażerów, rozpoczynając sezon zimowy 2025/2026 w szczytowym momencie globalnej żeglugi wycieczkowej. Wynik potwierdza utrzymującą się wysoką dynamikę rynku oraz pozycję Miami jako jednego z kluczowych portów pasażerskich na świecie.

    Gdy w Europie sezon zimowy oznacza wyraźne ograniczenie ruchu w żegludze pasażerskiej, na południu Stanów Zjednoczonych trwa właśnie szczyt sezonu. 30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące pobyt na pokładach statków, ustanawiając trzeci rekord w 2025 roku oraz najlepszy wynik w historii portu.

    Rekordowy dzień na początku sezonu zimowego

    30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące rejs. To trzeci rekord ustanowiony przez port w 2025 roku oraz najlepszy wynik w jego historii.

    Dzień ten przypadł na początek sezonu zimowego, który tradycyjnie stanowi najintensywniejszy okres w działalności portów obsługujących żeglugę wycieczkową na Karaibach. W porcie jednocześnie cumowało dziesięć dużych statków pasażerskich, których łączna liczba pasażerów przekroczyła 35 tys. osób przy standardowym, podwójnym obłożeniu kabin.

    Dziesięć wycieczkowców przy nabrzeżach w porcie Miami

    W rekordowym dniu w port Miami operowały m.in. Carnival Celebration, Symphony of the Seas, Carnival Horizon, Celebrity Beyond oraz Norwegian Aqua. Władze portu podkreślają, że nie były to jednostki o największej możliwej pojemności pasażerskiej, co pokazuje dalszy potencjał wzrostu przy obecnej infrastrukturze.

    Port zwraca uwagę, że podobne wyniki notowano już w poprzednim sezonie zimowym. W marcu oraz kwietniu padły wcześniejsze rekordy dobowej liczby pasażerów, jednak wynik z końca listopada wyraźnie je przewyższył.

    Infrastruktura napędza dalszy wzrost

    Jednym z kluczowych elementów umożliwiających dalszą ekspansję port Miami było uruchomienie wiosną nowego terminalu AA, przeznaczonego głównie do obsługi jednostek armatora MSC Cruises. To właśnie tam rozpoczął eksploatację jeden z największych statków wycieczkowych świata – MSC World America o pojemności 215 863 GT.

    Równolegle prowadzone są prace nad kolejnym nowym terminalem, który ma zastąpić istniejącą infrastrukturę na zachodnim krańcu Dodge Island. Inwestycje te mają zabezpieczyć zdolności operacyjne portu na kolejne lata intensywnego wzrostu rynku.

    Nowe statki i nowi operatorzy

    W sezonie 2025/2026 port Miami wzbogaci się o dziesięć kolejnych jednostek wycieczkowych. Po raz pierwszy portem macierzystym w Miami operować będzie Queen Elizabeth należący do Cunard Line oraz Zuiderdam armatora Holland America Line. W kolejnych latach dołączą również Eurodam oraz Silver Nova.

    Wśród nowych jednostek bazujących w Miami znajdują się także Brilliant Lady od Virgin Voyages oraz Allura armatora Oceania Cruises. W marcu 2026 roku do floty dołączy Norwegian Luna, nowa jednostka Norwegian Cruise Line.

    Port Miami w cieniu Port Canaveral

    W roku budżetowym port odnotował czteroprocentowy wzrost liczby pasażerów, obsługując rekordowe 8,56 mln osób. Rok wcześniej wynik wyniósł 8,2 mln, co oznaczało niemal 13-procentowy wzrost rok do roku.

    Po raz drugi w historii żeglugi wycieczkowej port Miami ustąpił jednak pod względem łącznej liczby pasażerów Port Canaveral, który obsłużył ponad 8,6 mln osób. Równie dynamiczny wzrost notują inne amerykańskie porty bazowe, w tym Port Everglades oraz Galveston w Teksasie.

    Karaiby głównym kierunkiem

    Pomimo rosnącej konkurencji, port Miami pozostaje kluczowym węzłem światowej żeglugi wycieczkowej. Utrzymująca się popularność Karaibów jako głównego kierunku podróży oraz konsekwentne inwestycje infrastrukturalne wskazują, że port nadal będzie jednym z filarów globalnego rynku rejsów wycieczkowych w nadchodzących latach.

    Źródło: The Maritime Executive