Naimski dla „Do Rzeczy”: redukujemy możliwość „szantażu gazowego”
Opublikowane:
28 grudnia, 2021
Kontrakt z rosyjskim Gazpromem na zakup gazu wygasa z końcem 2022 r. 3 miesiące wcześniej zostaną uruchomione dostawy z norweskiego szelfu – tłumaczył pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski we wtorkowym „Do Rzeczy”.
„Realizujemy strategię różnicowania źródeł dostaw gazu dla polskiej gospodarki. Gazociąg Baltic Pipe będzie miał przepustowość 10 mld m sześc. gazu rocznie i to jest w zasadzie dokładnie tyle, ile teraz kupujemy na podstawie długoterminowego kontraktu od rosyjskiego Gazpromu. Ten kontrakt wygasa z końcem 2022 r. i trzy miesiące wcześniej zostanie uruchomiona możliwość dostaw z norweskiego szelfu. To rzeczywiście bardzo ważny moment, nie tylko dla polskiej gospodarki. Redukujemy w ten sposób możliwość politycznych nacisków i szantażu ze strony Rosji przy użyciu +broni gazowej+” – powiedział Naimski.
Na uwagę, że o ile Baltic Pipe to sukces, o tyle w przypadku atomu niestety sprawa ciągnie się od lat, a w powszechnym odbiorze obecna ekipa rządząca nie radzi sobie z budową tak bardzo potrzebnych elektrowni atomowych, odparł, że faktem jest, że budowa elektrowni atomowej w Polsce jest opóźniona. „Tematem tym zajmował się rząd PO. Podjęliśmy ten temat w 2016 r. niejako w kontynuacji i mogę dzisiaj powiedzieć, że prace przygotowawcze są bardzo żmudne. Potrzebny jest raport środowiskowy, badania lokalizacyjne” – tłumaczył.
„Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe zaczynała jako wspólne przedsięwzięcie spółek energetycznych, ale niestety czym innym jest prowadzenie biznesu energetycznego, a czym innym budowa elektrowni jądrowej. Obecnie Polskie Elektrownie Jądrowe to w 100 proc. spółka celowa Skarbu Państwa. Spółka ma określone preferencje co do lokalizacji elektrowni. Raport środowiskowy jest gotowy i będzie wkrótce składany. Jednym słowem, choć te prace przygotowawcze są prowadzone w sposób mało widoczny dla opinii publicznej, to realnie przybliżają moment strategicznych decyzji rządu” – dodał.
Poinformował, że „termin – rok 2033 – oddania pierwszego reaktora jest terminem realnym – trudnym, ale realnym”. „Przy Baltic Pipe przez sześć lat udaje się nam utrzymać założony harmonogram, tak samo wierzę, że uda się go utrzymać przy elektrowni jądrowej. Jest to zadanie, które jest miarą dojrzałości naszego państwa dlatego, że w perspektywie lat 30. można zasadnie założyć, że będą się zmieniały koalicje rządzące, sejmy i chodzi o utrzymanie strategicznej kontynuacji dla tego ważnego dla Polski projektu” – podał.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Nasza strona internetowa używa plików cookies w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu oraz analizy ruchu na stronie. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp wykorzystywany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych, które nie umożliwiają identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.