Naval Group i PGZ z umową o współpracy przemysłowej na MSPO

3 września, podczas 33. edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego Polska Grupa Zbrojeniowa S.A., PGZ Stocznia Wojenna oraz francuski koncern stoczniowy Naval Group podpisały porozumienie o współpracy przemysłowej (Industrial Cooperation Agreement, ICA), dotyczące sektora morskiego.

Nowy etap współpracy przemysłowej

Zawarte porozumienie otwiera drogę do pogłębienia integracji polskiego przemysłu obronnego z europejskim łańcuchem dostaw, a tym samym podnosi dotychczasowy poziom współpracy pomiędzy sygnatariuszami. W wymiarze strategicznym dokument wpisuje się w postanowienia Traktatu o wzmocnionej współpracy i przyjaźni, zawartego przez Polskę i Francję 9 maja br. w Nancy.

Czytaj więcej: Naval Group z nową propozycją okrętu podwodnego typu Scorpène dla Indonezji

Marie-Laure Bourgeois, wiceprezes Naval Group ds. sprzedaży i marketingu, podkreśliła znaczenie porozumienia:

Jesteśmy zaszczyceni możliwością nawiązania formalnej współpracy z PGZ – kluczowym podmiotem polskiego sektora obronnego. To porozumienie odzwierciedla nasze wspólne ambicje dotyczące budowy nowoczesnej, suwerennej bazy przemysłowej dla Marynarki Wojennej RP oraz wzmacniania długofalowych relacji przemysłowych między Polską a Francją.

Głos PGZ: partnerstwo z potencjałem

Wiceprezes Zarządu PGZ S.A., Jan Grabowski, zaznaczył:

Naval Group to jeden z najważniejszych europejskich producentów okrętów nawodnych i podwodnych, o ugruntowanej pozycji i rozbudowanej strukturze przemysłowej. Dzięki podpisanemu porozumieniu, polski przemysł obronny zyska realną możliwość udziału w najbardziej zaawansowanych projektach stoczniowych, w tym produkcyjnych. Naszym celem jest nie tylko rozwój własnych kompetencji i technologii, lecz także wykształcenie wyspecjalizowanych kadr, które będą mogły w przyszłości odpowiadać za kluczowe elementy realizacji projektów we współpracy z francuskim partnerem. To kolejny etap wzmacniania strategicznego partnerstwa pomiędzy Warszawą a Paryżem.

Zródło: Naval Group

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

    Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

    22 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki odbyło się wodowanie przyszłej fregaty Yoshi (FFM 12). Jednostka ta domyka pierwszą serię fregat typu Mogami budowanych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Tym samym program 30FFM w swojej pierwotnej konfiguracji osiągnął zakładany finał produkcyjny.

    Geneza programu 30FFM

    Program fregat typu Mogami został uruchomiony w drugiej połowie minionej dekady jako odpowiedź na potrzebę szybkiej wymiany starzejących się niszczycieli eskortowych starszej generacji. Założeniem była budowa nowoczesnych okrętów nawodnych zdolnych do realizacji szerokiego spektrum zadań przy jednoczesnym skróceniu cyklu projektowo-produkcyjnego. W praktyce oznaczało to postawienie na wysoką automatyzację, ograniczenie liczebności załogi oraz standaryzację rozwiązań konstrukcyjnych.

    Stępkę prototypowej fregaty Mogami (FFM 1) położono sześć lat temu. Od tego momentu program realizowany był w tempie rzadko spotykanym w segmencie dużych okrętów bojowych. Osiem jednostek znajduje się już w służbie, natomiast Yoshi zamyka dwunastookrętową serię przewidzianą w pierwotnym planie.

    Fregata Yoshi – ostatnia z pierwszej serii

    Przyszła fregata Yoshi (FFM 12) została zamówiona w lutym 2024 r., a jej wejście do służby planowane jest na początek 2027 r. Nazwa okrętu nawiązuje do rzeki w prefekturze Okayama i po raz pierwszy pojawia się w historii japońskich okrętów wojennych. Jednostka formalnie kończy realizację pierwszej transzy programu 30FFM, który pierwotnie zakładał budowę 22 fregat, lecz został zredukowany do 12.

    Kontynuacja w wariancie zmodernizowanym

    Zakończenie budowy Yoshi nie oznacza końca samego programu. Japonia planuje dalszą produkcję fregat w wariancie zmodernizowanym, w którym szczególny nacisk położono na rozwój zdolności w zakresie poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych. Ma to bezpośredni związek z sytuacją bezpieczeństwa w regionie, gdzie aktywność flot państw dysponujących rozbudowanymi siłami podwodnymi pozostaje jednym z kluczowych czynników planistycznych.

    Mogami jako projekt eksportowy

    Zmodernizowana wersja fregaty typu Mogami została również wybrana jako punkt wyjścia do opracowania nowych okrętów dla Royal Australian Navy. W ramach programu SEA 3000 Australia planuje pozyskanie do 11 okrętów klasy fregata, które mają zastąpić eksploatowane obecnie jednostki typu Anzac. Japońska oferta oparta na Mogami pokonała konkurencyjny projekt MEKO A200, co otworzyło kolejny etap rozmów między Canberrą a Tokio.

    Departament Obrony Australii zakłada zawarcie wiążących umów handlowych w 2026 r., obejmujących zarówno współpracę przemysłową, jak i kwestie rządowe. Dla Japonii oznacza to pierwszy tak znaczący sukces eksportowy w segmencie okrętów wojennych klasy fregata.

    Symboliczne domknięcie etapu

    Wodowanie Yoshi ma wymiar wykraczający poza rutynowe wydarzenie stoczniowe. To wyraźny sygnał, że Japonia nie tylko odzyskała zdolność do seryjnej budowy nowoczesnych fregat w krótkim czasie, lecz także przygotowała grunt pod dalszy rozwój konstrukcji oraz jej umiędzynarodowienie. Program 30FFM osiągnął etap, na którym doświadczenia z budowy i eksploatacji pierwszej serii zaczynają realnie kształtować dalszy kierunek rozwoju tego programu w marynarce Japonii oraz wyznaczać jego kierunek eksportowy.