Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Babcock International Group, oraz Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni, nawiązały współpracę w ramach nowego programu praktyk zawodowych. Podpisane porozumienie, obejmujące protokół ustaleń (MoU) oraz Umowę o Współpracy, stwarza solidne podstawy do dalszej współpracy akademickiej, wspierając globalne zaangażowanie Babcock w rozwój umiejętności.
Przypomnijmy, że w ramach programu MIECZNIK, Babcock International Group współpracuje z Konsorcjum PGZ-MIECZNIK, aby zbudować trzy nowoczesne fregaty dla Marynarki Wojennej RP. Konsorcjum, w skład którego wchodzą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A., PGZ Stocznia Wojenna sp. z o.o., oraz strategiczni partnerzy zagraniczni, tacy jak Thales UK i MBDA UK, dąży do modernizacji polskiego przemysłu stoczniowego poprzez transfer wiedzy i technologii z Wielkiej Brytanii. Fregaty bazują na brytyjskim projekcie Arrowhead 140 i są budowane z udziałem lokalnych pracowników oraz polskich dostawców. Program ma na celu nie tylko wzmocnienie zdolności obronnych Polski, ale także rozwój rodzimego przemysłu stoczniowego poprzez wprowadzenie nowoczesnych technologii i standardów produkcji.
W kontekście tej strategicznej współpracy, już tego lata dwoje studentów Akademii Marynarki Wojennej będzie miało okazję odbyć sześciotygodniowe praktyki w Gdyni. W ramach programu, studenci będą pracować u boku doświadczonych pracowników Babcock, zdobywając cenną wiedzę i umiejętności w sektorze morskim. Ponadto, uczestnicy odwiedzą zakłady Babcock w Rosyth, gdzie poznają międzynarodową działalność firmy.
„Program praktyk zawodowych stanowi ważny kamień milowy w naszym zaangażowaniu w rozwój umiejętności pracowników Babcock w Polsce. Współpracujemy z Akademią Marynarki Wojennej, aby rekrutować utalentowanych ludzi do naszej firmy, pokazując tym samym, że już dziś inwestujemy w kadrę, która sprosta wyzwaniom przyszłości” – powiedziała Ewa Kittel-Prejs, Dyrektor Babcock Polska.

Podpisana Umowa o Współpracy jest częścią szerszego zobowiązania Babcock do inwestowania w rozwój umiejętności i szkolenia na całym świecie. Babcock kładzie duży nacisk na tworzenie silnych powiązań z instytucjami akademickimi, co jest kluczowym elementem strategii firmy.
Rektor-Komendant Akademii Marynarki Wojennej, kontradmirał prof. dr hab. Tomasz Szubrycht, podkreślił znaczenie tej współpracy: „Akademia Marynarki Wojennej zatrudnia specjalistów, którzy mają wieloletnie doświadczenie w realizacji projektów badawczych, jak i wdrożeń na poziomie zarówno akademickim, jak i przemysłowym. Dlatego tak istotne są relacje pomiędzy najważniejszymi firmami, takimi jak Babcock, i instytucjami reprezentującymi przemysł a naszą uczelnią.”
Dodał również: „Planowane staże w firmie Babcock pozwolą studentom poznać wiele innowacyjnych rozwiązań i pomogą w ich rozwoju zawodowym.”
Program praktyk zawodowych jest wynikiem udanej realizacji międzynarodowej wymiany praktyk zawodowych w Gdyni oraz zbliżającego się rozpoczęcia we wrześniu nowego programu dla absolwentów Babcock Polska. Ta inicjatywa otwiera młodym ludziom nowe możliwości rozwoju zawodowego i podnoszenia kompetencji, które będą kluczowe w realizacji przyszłych programów klientów Babcock.
Źródło: Babcock/MD


Stabilna liczba zawinięć, rosnące znaczenie Gdańska na mapie bałtyckich tras i symboliczny powrót największych jednostek – sezon wycieczkowy 2025 potwierdził ugruntowaną pozycję Portu Gdańsk w segmencie żeglugi pasażerskiej. Choć pandemia spowolniła rozwój w minionych latach, dziś Gdańsk znów przyciąga czołowych armatorów wycieczkowych.
W artykule
Rok 2022 przyniósł rekordowy wynik – aż 79 jednostek pasażerskich odwiedziło Port Gdańsk, przewożąc blisko 30 tysięcy pasażerów. Wzrost ten był efektem odbudowy ruchu po pandemii oraz zmian w trasach rejsowych po wybuchu wojny w Ukrainie. Po wprowadzeniu sankcji na Rosję, armatorzy zrezygnowali z zawijania do Sankt Petersburga – dotąd jednego z najczęściej odwiedzanych portów bałtyckich. W efekcie część ruchu przejęły polskie porty, w tym właśnie wspomniany Gdańsk.
🔗 Czytaj więcej: Port Gdańsk zainaugurował kolejny sezon żeglugi wycieczkowej
W kolejnych latach sytuacja ustabilizowała się – w 2023 roku odnotowano 42 zawinięcia, w 2024 roku 60, natomiast w 2025 roku 57. Do Gdańska przypłynęło łącznie ponad 27 tysięcy turystów z kilkudziesięciu krajów, głównie ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Po zejściu na ląd pasażerowie najczęściej odwiedzają Trakt Królewski, Dwór Artusa, Bazylikę Mariacką czy Europejskie Centrum Solidarności – punkty, które od lat budują rozpoznawalność miasta jako morskiej stolicy Polski.
Stabilny ruch to nie tylko efekt naturalnego zainteresowania turystów, lecz przede wszystkim konsekwentnej strategii promocyjnej. Port Gdańsk regularnie prezentuje swoją ofertę na międzynarodowych targach branżowych, takich jak Seatrade Cruise Global w Miami czy Seatrade Cruise Europe w Hamburgu.
Gdańsk ma ogromny potencjał turystyczny i logistyczny. Port Gdańsk jest położony w samym sercu historycznego miasta, co sprawia, że pasażerowie mogą w ciągu kilku godzin zwiedzić jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce. To ogromna przewaga konkurencyjna w porównaniu z wieloma innymi portami w regionie.
Michał Stupak, menedżer klienta w Dziale Rynku Żeglugowego ZMPG SA
Dzięki inwestycjom w infrastrukturę i pogłębieniu torów wodnych port może dziś przyjmować jednostki o długości do 250 metrów, a w przyszłości – jeszcze większe. Symbolicznym potwierdzeniem tej zmiany była wizyta Crystal Serenity – luksusowego statku o długości 250 metrów, należącego do linii Crystal Cruises. Na jego pokładzie znajduje się ponad 300 kabin, dwa baseny, kasyno i kort tenisowy – kwintesencja morskiego luksusu.
W tym samym sezonie czterokrotnie zawijał do Gdańska wycieczkowiec Viking Vella o długości 239 m, natomiast w przyszłym roku spodziewana jest jednostka Rotterdam o długości 299 m – największy wycieczkowiec, jaki kiedykolwiek odwiedził Gdańsk. To wydarzenie ma szansę stać się ważnym momentem w historii portu, symbolicznie potwierdzając jego status wśród najważniejszych przystanków bałtyckich rejsów pasażerskich.
Potencjał Gdańska jest jednak znacznie większy niż obecne 60 zawinięć rocznie. Według analiz port mógłby przyjmować nawet 120 jednostek w ciągu sezonu, przy odpowiednim rozplanowaniu grafików i dalszej rozbudowie infrastruktury.
🔗 Czytaj też: Port Gdańsk otrzymuje 100 mln euro z Unii Europejskiej
Jak podkreśla Michał Stupak, większość statków pasażerskich stacjonuje w Porcie Gdańsk od 8 do 12 godzin, co daje pasażerom możliwość intensywnego zwiedzania miasta i jego okolic. Coraz częściej pojawiają się również dłuższe wizyty typu „overnight”, trwające nawet do 24 godzin. Takie zawinięcia są szczególnie korzystne dla lokalnej gospodarki, ponieważ turyści mają wówczas możliwość skorzystania z hoteli, restauracji i atrakcji wieczornych, co przekłada się na realne wpływy dla miasta i regionu.
Dla portu i miasta każdy taki statek to nie tylko wydarzenie wizerunkowe, ale też realny impuls gospodarczy. Szacuje się, że jeden rejs to dla lokalnych przedsiębiorców przychód liczony w setkach tysięcy złotych. To także promocja regionu – bo pasażerowie, którzy odwiedzają Gdańsk w ramach rejsu, często wracają tu już samodzielnie.
Stabilny ruch, rosnące możliwości przyjmowania większych jednostek oraz konsekwentna promocja sprawiają, że Port Gdańsk umacnia swoją pozycję wśród portów Morza Bałtyckiego. Dla Gdańska to coś więcej niż tylko rozwój turystyki morskiej – to potwierdzenie, że miasto nad Motławą coraz śmielej sięga po miano bałtyckiego lidera w segmencie rejsów pasażerskich.
Źródło: Port Gdańsk