Okręty rakietowe Orkan: w tym roku umowa na modernizację

Inspektorat Uzbrojenia MON przesłał do Polskiej Grupy Zbrojeniowej zaproszenie do negocjacji w sprawie modernizacji trzech małych okrętów rakietowych typu Orkan. Jak pisze dziennikzbrojny.pl, Inspektorat planuje podpisanie umowy w tej sprawie jeszcze w tym roku.

Postępowanie w sprawie przyszłej modernizacji małych okrętów rakietowych typu Orkan prowadzone jest z wyłączeniem procedury przetargowej. Resort obrony uznał, że będzie to zamówienie o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa, dlatego Inspektorat Uzbrojenia przeprowadzi negocjacje z jednym wykonawcą – nadzorowaną przez MON Polską Grupą Zbrojeniową, w skład której wchodzą m.in. Stocznia Remontowa „Nauta”, PGZ Stocznia Wojenna oraz spółka Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej. Nie wyklucza to jednak udziału w modernizacji firm zagranicznych. Będą się one jednak musiały zadowolić pozycją podwykonawcy.

W czerwcowym wywiadzie dla Portalu Stoczniowego szef PGZ Stoczni Wojennej Konrad Konefał powiedział, że stocznia najprawdopodobniej pozyska zamówienie na modernizację Orkanów w przyszłym roku.

Zobacz też: thyssenkrupp Marine Systems blisko budowy fregat dla Egiptu.

Dziennikzbrojny.pl podaje, że zakres planowanych prac modernizacyjno-remontowych obejmuje m.in. wymianę napędu oraz armaty okrętowej AK-176 kal. 76 mm. Modernizacja obejmie wszystkie trzy okręty tego typu, które obecnie są użytkowane przez marynarkę wojenną. Wstępny harmonogram zakłada, że modernizacja ostatniego okrętu zakończy się w terminie do 2023 roku.

Obecnie na wyposażeniu polskiej marynarki wojenne są trzy okręty rakietowe typu Orkan. Pierwszy z nich wszedł do służby w 1992 roku, drugi – w 1994, a trzeci – w 1995. Początkowo okręty te były budowane przez Niemiecką Republikę Demokratyczną z myślą o własnej flocie, ale niemieckie stocznie zdążyły zbudować tylko kadłuby jednostek. Z kolei po zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku kadłuby te odkupiła polska marynarka wojenna. Następnie budowa okrętów została ukończona przez Stocznią Północną w Gdańsku.

Obecnie trzy okrętu rakietowe typu Orkan wchodzą w skład Dywizjonu Okrętów Bojowych 3. Flotylli Okrętów. Do zadań tego zespołu okrętów, do której oprócz Orkanów należą także dwie fregaty rakietowe typu Oliver Hazard Perry oraz korweta do zwalczania okrętów podwodnych, zalicza się m.in. wykonywanie pojedynczych i zespołowych uderzeń rakietowych na okręty nawodne i statki przeciwnika, zwalczanie sił napadu powietrznego przeciwnika, osłonę przeciwokrętową własnych okrętów nawodnych i statków, osłonę przeciwlotniczą własnych okrętów i statków, patrolowanie, ochronę szlaków komunikacyjnych i wyznaczonych rejonów, a także poszukiwanie i zwalczanie okrętów podwodnych.

Zobacz też: Okręty podwodne: Australia stawia na rodzime technologie.

Pełna wyporność okrętów typu Orkan to 369 ton. Jednostki mierzą 48,9 m długości oraz 8,65 m szerokości. Osiągają prędkość 36 węzłów (prędkość ekonomiczna – 13 węzłów), a ich załogę stanowi 37 ludzi. Okręty rakietowe typu Orkan są uzbrojone w przeciwokrętowe pociski rakietowe RBS-15 Mk 3, armatę okrętową AK-176M kal. 76,2 mm, sześciolufową armatę AK-630M kal. 30 mm oraz czteroprowadnicową wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych Strzała-2M.

Podpis: tz

Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Francuski statek rybacki osiadł na skałach u wybrzeży w Irlandii

    Francuski statek rybacki osiadł na skałach u wybrzeży w Irlandii

    W niedzielę 14 grudnia francuski statek rybacki Fastnet w wyniku utraty napędu i trudnych warunków pogodowych osiadł na podłożu skalnym przy wejściu do portu Dingle w hrabstwie Kerry na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii.

    Awaria napędu i wejście na skały przy Dingle

    Do zdarzenia doszło krótko po opuszczeniu portu Dingle na południowo-zachodnim wybrzeżu Irlandii. Francuski statek rybacki Fastnet po awarii układu napędowego utracił zdolność manewrowania. Silny wiatr oraz wysoka fala uniemożliwiły utrzymanie kontrolowanego kursu, w efekcie czego jednostka została zniesiona w kierunku brzegu i weszła na skały w rejonie plaży Bínn Bán, kilka metrów poza osłoniętym akwenem portowym. Pozycja statku w strefie przyboju stwarzała ryzyko dalszych uszkodzeń konstrukcji kadłuba.

    Akcja ratownicza, warunki pogodowe i dalsze działania

    Na pokładzie Fastnet przebywało 14 członków załogi. Po zgłoszeniu sytuacji alarmowej irlandzkie służby ratownicze uruchomiły skoordynowaną akcję, którą prowadziło Valentia Marine Rescue Sub-Centre. Na miejsce skierowano śmigłowiec ratowniczy Rescue 115, samolot poszukiwawczo-ratowniczy oraz jednostki nawodne Royal National Lifeboat Institution i lokalnej straży przybrzeżnej. Załogę podjęto bezpośrednio z pokładu jednostki przy użyciu wciągarki pokładowej śmigłowca irlandzkiej Straży Przybrzeżnej Rescue 115. Wszyscy rybacy zostali następnie bezpiecznie dostarczeni na ląd.

    W rejonie zdarzenia panują trudne warunki pogodowe. Met Éireann wydał ostrzeżenia dla hrabstw Cork i Kerry, wskazując na intensywne opady, wzburzone morze oraz podwyższone ryzyko niebezpieczeństwa dla staków znajdujących się na tych wodach. Równolegle prowadzone są działania związane z oceną stanu technicznego kadłuba Fastnet oraz monitoringiem potencjalnego wycieku paliwa. Na obecnym etapie służby nie potwierdziły wystąpienia wycieku paliwa do pobliskich wód. Jednostka pozostaje pod obserwacją, a jej stan techniczny jest oceniany.