PIE: unijne embargo na rosyjską ropę uszczupliłoby budżet Rosji o ok. 51 mld dolarów [ANALIZA]

Zakaz importu ropy z Rosji do UE uszczupliłby budżet Rosji o ok. 51 mld dolarów i byłby 7-krotnie większym kosztem dla rosyjskiego budżetu niż zapowiedziane we wtorek międzynarodowe sankcje – szacuje Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie przekazanym PAP.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zapowiedział we wtorek wprowadzenie zakazu importu rosyjskiej ropy naftowej, gazu i innych nośników energii do USA. Także we wtorek rząd Wielkiej Brytanii ogłosił wprowadzenie z końcem 2022 r. embarga na ropę naftową z Rosji, a Komisja Europejska zaprezentowała plan szybkiego uniezależnienia się Unii od dostaw rosyjskiego gazu. Zakłada on zmniejszenie zależności UE od rosyjskiego gazu w 2022 r. o dwie trzecie.

Analitycy PIE podkreślili, że są to pierwsze na taką skalę działania wymierzone w newralgiczny sektor Rosji. „Kolejnym krokiem o znacznie większej skali oddziaływania powinno być wprowadzenie embarga na import ropy z Rosji do UE, o co zabiega m.in. polska dyplomacja. Takie działanie uszczupliłoby budżet Federacji Rosyjskiej o ok. 51 mld dolarów. Te środki zarówno obecnie, jak i w ostatnich latach, stanowiły jedno z kluczowych źródeł finansowania wojennej ekspansji tego kraju” – wskazał dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak.

Według analizy ekspertów PIE przy umiejętnej dywersyfikacji źródeł dostaw ropy, Unia Europejska byłaby w stanie całkowicie wykluczyć dostawy ropy z Rosji.

Z analizy PIE wynika, że rosyjska ropa stanowi jedynie 9 proc. importowanego przez Wielką Brytanię surowca i jest znikomą częścią brytyjskiego miksu energetycznego. Brytyjski zakaz zakupu surowca z Rosji pozbawi Moskwę ok. 1,4 mld dolarów wpływów rocznie – szacują eksperci PIE.

Jak zaznaczono, Stany Zjednoczone w przeciwieństwie do Unii Europejskiej już teraz nie sprowadzają rosyjskiego gazu, a węgiel importowany jest w bardzo niewielkich ilościach. Wartość ropy rosyjskiej wyeksportowanej do USA w 2021 r. wynosiła 3,7 mld dolarów.

„Wpływ amerykańskiego embarga na dochody Rosji będzie prawie 14-krotnie mniejszy niż w przypadku ewentualnego embarga UE na samą ropę naftową. Mimo stosunkowo niewielkiego wpływu dla gospodarek amerykańskiej i rosyjskiej oczekujemy jednak, że zakaz ogłoszony przez prezydenta Bidena spowoduje dalszy wzrost cen surowca na globalnych rynkach” – skomentował analityk zespołu klimatu i energii w PIE Maciej Miniszewski.

W odniesieniu do planów uniezależnienia się Unii od dostaw rosyjskiego gazu, analitycy zaznaczyli, że zmiany są rozłożone w czasie, bo unijna gospodarka jest częściowo uzależniona od rosyjskich surowców. „Z Rosji pochodzi ok. 40 proc. importowanego gazu, 25 proc. ropy naftowej i 45 proc. węgla. Dochody Federacji Rosyjskiej ze sprzedaży ropy i gazu do Unii Europejskiej stanowią ok. 20 proc. budżetu, dlatego ewentualne embargo silnie uderzyłoby w rosyjską gospodarkę. Wymaga to jednak zbudowania alternatywnych źródeł dostaw surowców. Przedstawiony obecnie przez Komisję Europejską plan może uszczuplić wpływy do Federacji Rosyjskiej o ok. 2,4 mld dolarów” – podsumowała kierowniczka zespołu klimatu i energii w Polskim Instytucie Ekonomicznym Magdalena Maj.

Źródło: PAP

.pl/category/offshore-energetyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.

    Służba na morzu, walka o życie

    Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.

    Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.

    Prośba redakcji do środowiska ludzi morza

    Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.

    Jak pomóc

    Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.

    Zbiórka:
    https://www.siepomaga.pl/kacper-dziugan