Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Polenergia odnotowała 15,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto w IV kw. 2021 r. wobec 30 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Zysk operacyjny wyniósł 34 mln zł wobec 38,2 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik EBITDA w IV kw. ub.r. wyniósł 78,9 mln zł wobec 55,9 mln zł rok wcześniej (wielkości skorygowanej EBITDA były takie same).
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 2 066,9 mln zł w IV kw. 2021 r. wobec 481,9 mln zł rok wcześniej.
„W 2021 roku Grupa Polenergia osiągnęła rekordowy wynik przychodów ze sprzedaży – aż 3 999,4 mln zł. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie znaczący wzrost przychodów w samym czwartym kwartale ubiegłego roku. Od października do grudnia 2021 roku sprzedaż grupy wyniosła 2 066,9 mln zł, na co największy wpływ miały wyższe przychody ze sprzedaży w segmentach obrotu i sprzedaży o 1480 mln zł, gazu i czystych paliw o 63,1 mln zł oraz lądowych farm wiatrowych o 24 mln zł” – czytamy w komunikacie poświęconym wynikom.
W całym 2021 r. spółka miała 337,38 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 110,55 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 3 999,4 mln zł w porównaniu z 1 811,3 mln zł rok wcześniej.
„Skorygowany wynik EBITDA w całym 2021 roku osiągnął również rekordowy poziom 361,2 mln PLN i był o 104,4 mln PLN wyższy w stosunku do 2020 roku. Wzrost wyniku EBITDA spowodowany był głównie wyższym o 117 mln PLN wynikiem segmentu gazu i czystych paliw, dzięki realizacji procesu optymalizacji pracy Elektrociepłowni Nowa Sarzyna. Wzrost ten częściowo został skompensowany przez niższy o 9,8 mln PLN wynik segmentu lądowych farm wiatrowych spowodowany niższym poziomem produkcji wynikającym z gorszych warunków wietrznych w porównaniu z 2020 rokiem” – czytamy dalej.
Wzrost wyniku segmentu gazu i czystych z paliw z 18,6 do 135,7 mln zł został osiągnięty głównie wskutek optymalizacji pracy Elektrociepłowni Nowa Sarzyna, wyższego wyniku na sprzedaży ciepła i usługach systemowych (generacja wymuszona) oraz przychodów z tytułu rekompensaty gazowej, podano także.
Segment obrotu i sprzedaży zanotował w ubiegłym roku wzrost wyniku EBITDA o 0,4 mln zł r/r, głównie w konsekwencji optymalizacji zabezpieczenia produkcji i sprzedaży ENS, wyższego wyniku na portfelu handlowym, sprzedaży do klientów strategicznych i działalności proprietary trading.
„Segment lądowych farm wiatrowych zanotował niższy o 9,8 mln zł wynik EBITDA. Wpływ niższego o 10% wobec bazy projektów z 2020 roku wolumenu produkcji, został częściowo skompensowany przez produkcję z wprowadzonej do eksploatacji w 2021 roku Farmy Wiatrowej Szymankowo, produkcję w okresie rozruchu budowanej Farmy Wiatrowej Dębsk oraz wyższe ceny sprzedaży zielonych certyfikatów i energii elektrycznej. Farmy wiatrowe wyprodukowały netto w ubiegłym roku 706 GWh energii elektrycznej, co ostatecznie było wynikiem zaledwie o 1 proc. gorszym niż w 2020 roku. Ich produktywność cały czas jest powyżej średniej całego krajowego sektora” – napisano w komunikacie.
Z kolei niższy o 0,8 mln zł wynik w segmencie fotowoltaiki był głównie konsekwencją wzrostu kosztów związanych z rozwojem projektów będących w fazie dewelopmentu.
Na wyższy o 4,2 mln zł wynik EBITDA w segmencie dystrybucji wpłynęła głównie wyższa marża na dystrybucji energii elektrycznej spowodowana wzrostami przychodów z opłat przyłączeniowych, wyższa marża jednostkowa na sprzedaży energii oraz wejście w życie nowej taryfy. Wynik został częściowo skompensowany przez wyższe koszty operacyjne, a także koszty poniesione na realizację pilotażowego projektu w zakresie elektromobilności, wskazała spółka.
„W rezultacie opisanych powyżej zdarzeń skorygowana marża EBITDA, z wyłączeniem segmentu obrotu i sprzedaży, wyniosła 50,1% i była o 12,6 pkt proc. wyższa od rozpoznanej w analogicznym okresie poprzedniego roku. W samym czwartym kwartale 2021 roku wartość tego wskaźnika wyniosła 41% i była o 1,7 pkt proc. wyższa od uzyskanej w czwartym kwartale 2020 roku” – podsumowano.
Polenergia podkreśla też, że prowadzi prace w zakresie dalszego rozwoju projektów wiatrowych oraz fotowoltaicznych.
„W portfelu Polenergii znajdują się projekty w fazie mniej zaawansowanej, o łącznej mocy ponad 577 MW. Dla poszczególnych projektów będą rozważane różne formy komercjalizacji ich produkcji w tym decyzje o udziale w aukcji OZE, sprzedaży energii do klientów przemysłowych w kontraktach cPPA lub sprzedaży energii na rynku terminowym wraz z sukcesywnie rosnącym stadium zaawansowania projektów” – napisano w komunikacie.
W ujęciu jednostkowym zysk netto w 2021 r. wyniósł 241,08 mln zł wobec 56,1 mln zł zysku rok wcześniej.
„Ostatnie kilkanaście miesięcy potwierdza słuszność obranego przez Polenergię kierunku. Jesteśmy jedną z największych i najprężniej rozwijających się grup energetycznych w kraju, której model biznesowy obejmuje już wszystkie elementy energetycznego łańcucha wartości – od wytwarzania do bezpośredniej sprzedaży kierowanej do odbiorców biznesowych i indywidualnych. Rosnące wyniki finansowe i skutecznie przeprowadzona emisja nowych akcji stanowią solidne fundamenty do dalszego wzrostu. Wierzymy, że kontynuacja rozwoju i budowy zeroemisyjnych źródeł energii przełoży się nie tylko na większą wartość dla akcjonariuszy, ale i dołoży kolejną cegiełkę do budowy lepszej, zrównoważonej, zielonej przyszłości” – skomentował prezes Michał Michalski, cytowany w komunikacie.
Źródło: ISBnews


27 listopada w Ferrolu zakończono obrady projektu EDINAF – jednej z kluczowych inicjatyw Europejskiego Funduszu Obronnego poświęconych stworzeniu wspólnej architektury cyfrowej dla przyszłych europejskich okrętów wojennych.
W artykule
Opracowywana architektura została zdefiniowana jako fundament dla jednostek, które powstaną w kolejnych latach, ponieważ projekt nie zakłada dostosowywania istniejących okrętów do nowego standardu.
Trzyletnie prace, prowadzone pod przewodnictwem Navantii, podsumowano w ośrodku COEX Digital Twin, który stanowi centrum kompetencyjne w dziedzinie bliźniaków cyfrowych. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele głównych firm europejskiego przemysłu obronnego, Komisji Europejskiej oraz delegacje siedmiu marynarek wojennych.
EDINAF łączy 31 partnerów z ośmiu państw, koncentrując się na pełnej zgodności systemów, odporności cyfrowej oraz integracji z przyszłą „naval combat cloud”.
Jednym z kluczowych elementów spotkania była demonstracja techniczna z wykorzystaniem bezzałogowego pojazdu nawodnego Poniente. Ćwiczenie polegało na przeprowadzeniu operacji opartej o pełną integrację danych sensorycznych, systemów walki i rozwiązań logistycznych, które były przetwarzane w czasie rzeczywistym na pokładzie oraz w bazie lądowej.
Symulacja zakładała wykonanie inspekcji podejrzanej jednostki w estuarium Ferrol z użyciem Poniente. Równolegle system został poddany cyberatakowi, co pozwoliło ocenić odporność cyfrowej architektury na zakłócenia oraz zdolność do przywracania ciągłości działania po wystąpieniu krytycznych błędów.
Celem scenariusza było sprawdzenie, w jaki sposób EDINAF wspiera proces podejmowania decyzji, ogranicza ryzyko oraz optymalizuje wykorzystanie dostępnych sił w warunkach asymetrycznego środowiska operacyjnego.
EDINAF należy do najbardziej złożonych projektów finansowanych przez Europejski Fundusz Obronny. W przedsięwzięciu uczestniczy 31 podmiotów z ośmiu państw: Hiszpanii, Belgii, Francji, Niemiec, Włoch, Niderlandów, Szwecji oraz Norwegii. Całość realizowana jest pod patronatem siedmiu europejskich resortów obrony. Projekt opiera się na trzech głównych filarach:
Szczególny nacisk położono na zdolność do bezproblemowej współpracy systemów pochodzących od różnych producentów, odporność cyfrową na zagrożenia coraz bardziej złożone oraz integrację z tzw. „naval combat cloud”, która ma stać się kluczowym elementem przyszłej obrony kolektywnej.
Podczas obrad określono kolejne kroki, które doprowadzą do pełnego wdrożenia opracowanej architektury. Rozwiązania wypracowane w ramach projektu mają w przyszłości stanowić podstawę cyfrową dla fregat, korwet, okrętów podwodnych oraz jednostek pomocniczych budowanych na potrzeby europejskich flot.
Jednolita platforma cyfrowa ma skrócić czas projektowania, zmniejszyć koszty i zwiększyć konkurencyjność europejskiego przemysłu, jednocześnie wzmacniając suwerenność technologiczną Europy w kluczowej domenie morskiej.
Zgromadzenie zakończono prezentacją mapy drogowej określającej działania przewidziane na rok 2026.
Źródło: Navantia