Towarzystwo klasyfikacyjne American Bureau of Shipping (ABS) i nowa firma Probunkers, która będzie specjalizować się w świadczeniu usług bunkrowania LNG, uruchamiają wspólny program rozwojowy. ABS udzieli pomocy technicznej nowemu przedsiębiorstwu w zakresie projektowania floty specjalistycznych statków do bunkrowania LNG.
Probunkers to nowa firma, która powstała w 2017 r. Jest ona zarejestrowana na Cyprze, ale jej siedziba mieści się w Atenach. Podczas ostatnich targów morskich Posidonia szefowie spółki przedstawili strategię przedsiębiorstwa. A jest ona ambitna i zakłada pozyskanie floty statków bunkrujących LNG, które będą operować w najważniejszych portach handlowych świata. Firma chce rozpocząć działalność w 2022 r. Do tego czasu musi zaprojektować i zbudować flotę.
Probunkers chce wejść ze swoimi usługami do portów w Houston, Rotterdam (lub Antwerpia), Gibraltar, Singapur, Hong Kong, Pusan oraz Fudżajra. Na realizację tego przedsięwzięcia Probunkers zamierza przeznaczyć ponad 340 mln dolarów. Firma chce być właścicielem oraz operatorem statków bunkrujących świadczących usługi w wymienionych portach.
Zobacz też: Polski przemysł na radarze szwedzkiego giganta. „Nieustannie szukamy nowych dostawców”.
– Nasza wizja zakłada, że staniemy się wiodącym globalnym dostawcą usługi bunkrowania LNG. Nasza współpraca z ABS odegra kluczową rolę w realizacji naszych ambicji zbudowania niezawodnej sieci bunkrowania LNG na skalę globalną, która będzie wspierać rozwój zrównoważonej żeglugi opartej na zielonej energii – mówi dyrektor generalny firmy Probunkers, Alexander Prokopakis.
Z kolei wiceprezes ABS ds. globalnego rozwoju biznesu Peter Fitzpatrick zaznacza, że dzięki niskiej emisji siarki do atmosfery skroplony gaz ziemny LNG jest atrakcyjną alternatywą dla armatorów oraz operatorów statków, którzy będą musieli dopasować się do norm emisyjnych wchodzących w życie od początku 2020 r. Fitzpatrick podkreśla, że obecnie jednym z kluczowych ograniczeń, które hamują implementację technologii LNG na statkach, jest właśnie brak odpowiedniej infrastruktury. Projekt realizowany przez firmę Probunkers może to zmienić i znacząco przyczynić się do popularyzacji LNG jako paliwa okrętowego.
Zobacz też: Nowe promy Stena Line nabierają kształtów w chińskiej stoczni.
Szefowie Probunkers przewidują, że w ciągu najbliższych 25-30 lat LNG stanie się podstawowym paliwem napędzającym silniki statków. Ponadto z analiz firmy wynika, że wytypowane przez nią porty będą obsługiwać prawie 40 proc. globalnego popytu na usługi bunkrowania LNG.
Podpis: am
Przemysł stoczniowy – więcej wiadomości z branży znajdziesz tutaj.