Horyzont II obrał kierunek na Spitsbergen z grupą studentów

26 sierpnia statek szkoleniowo-badawczy Horyzont II rozpoczął ostatni w tym sezonie, trzytygodniowy rejs na Spitsbergen, łączący szkolenie studentów z zadaniami zaopatrzeniowymi dla polskich stacji badawczych.

Ostatni rejs sezonu. Studenci w drodze na Spitsbergen

Z Nabrzeża Kutrowego w Gdyni, gdzie na pokładzie zgromadziła się załoga oraz uczestnicy praktyk, Horyzont IIwyruszył w kierunku archipelagu Svalbard. Trasa rejsu obejmuje przystanki w Hornsund, Longyearbyen i Ny-Ålesund i została dostosowana do potrzeb Instytutu Geofizyki PAN, który koordynuje obecność polskich zespołów badawczych w Arktyce.

W podróż udała się grupa 20 studentów-praktykantów: 18 z Wydziału Elektrycznego oraz 2 z Wydziału Nawigacyjnego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Towarzyszy im opiekun praktyk. Oficjalnego pożegnania uczestników dokonały władze uczelni – Prorektor ds. Studenckich i Kształcenia, dr hab. Sambor Guze, prof. UMG oraz Dyrektor Działu Armatorskiego i Praktyk Morskich, mgr inż. kpt. ż.w. Dariusz Jellonnek.

Dowódcą jednostki jest doświadczony kapitan żeglugi wielkiej Ryszard Durlik.

Łączona misja: szkolenie, zaopatrzenie, rotacja personelu

Rejs jednostki Horyzont II łączy kilka celów: transport ładunków dla polskich stacji badawczych, szkolenie przyszłych oficerów floty handlowej oraz wsparcie logistyczne dla rotacji personelu naukowego. Na pokładzie znajduje się zaopatrzenie niezbędne do funkcjonowania placówek – w tym żywność, paliwo, materiały eksploatacyjne oraz elementy wyposażenia laboratoriów terenowych.

Podczas postoju w Hornsund na pokład wejdzie 18-osobowa grupa polarników z Instytutu Geofizyki PAN, realizująca rotację kadry badawczej. Kolejne punkty na trasie – Longyearbyen i Ny-Ålesund – służyć będą kontynuacji zadań logistycznych oraz przekazaniu kolejnych partii ładunku.

Po zakończeniu operacji dostaw i wymiany zespołów badawczych, Horyzont II ponownie zawinie do Hornsund, skąd wyruszy w rejs powrotny do Gdyni.

Statek szkoleniowo-badawczy Horyzont II Uniwersytetu Morskiego w Gdyni

Horyzont II to jednostka szkoleniowo-badawcza należąca do Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Kadłub statku, pierwotnie budowanego jako Polarex, położono w 1990 roku w Stoczni Wisła. Ostatecznie został przebudowany i ukończony w Gdańskiej Stoczni Remontowej S.A., a banderę podniesiono 28 kwietnia 2000 roku. Statek powstał jako następca wcześniejszych jednostek uczelni – Horyzont i Zenit – i od momentu wejścia do eksploatacji pełni podwójną rolę: służy kształceniu studentów Wydziału Nawigacyjnego i Elektrycznego oraz zabezpiecza logistykę polskich stacji badawczych na Svalbardzie.

Jednostka ma 56 m długości, 11 m szerokości i osiąga prędkość około 12 węzłów. Na pokładzie może przebywać do 57 osób, w tym stała załoga oraz studenci-praktykanci. Napęd zapewnia silnik średnioobrotowy o mocy ponad 1200 kW, pracujący na jedną śrubę nastawną. Horyzont II posiada klasę Polskiego Rejestru Statków KM RESEARCH / TRAINING SHIP [1] L2 AUT, co podkreśla jego charakter jako jednostki szkoleniowo-badawczej.

Każdego roku statek wyrusza w rejsy polarne, zapewniając dostawy paliwa, żywności i sprzętu do polskich placówek naukowych w Hornsund, Longyearbyen i Ny-Ålesund. Rejsy te są okazją do praktycznej nauki żeglugi oceanicznej dla studentów oraz stanowią kluczowy element funkcjonowania polskich badań w Arktyce.

Powrót do macierzystego portu

Zakończenie tegorocznej wyprawy polarnej zaplanowano na 16 września. Tego dnia Horyzont II ponownie zacumuje w Gdyni, kończąc jedno z kluczowych zadań logistyczno-szkoleniowych Uniwersytetu Morskiego.

Źródło: Uniwersytet Morski w Gdyni

https://portalstoczniowy.pl/category/porty-logistyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Pożar terminala LPG w rosyjskim porcie Temryuk

    Pożar terminala LPG w rosyjskim porcie Temryuk

    5 grudnia w nocy ukraińskie drony zaatakowały terminal przeładunkowy gazu skroplonego w porcie Temryuk nad Morzem Azowskim, doprowadzając do pożaru infrastruktury portowej. Rosyjskie służby przekazały, że na miejscu prowadzone były działania gaśnicze w rejonie instalacji gazowych, a personel portu ewakuowano. Nie zgłoszono żadnych ofiar.

    Pożar w kluczowym terminalu LPG. Rosja milczy o skali strat

    Według rosyjskich komunikatów uszkodzeniu uległy instalacje terminala eksportowego w porcie Temryuk, obsługiwanego przez spółkę Maktren-Nafta. Przez ten terminal przechodzą zarówno ładunki skroplonego gazu petrochemicznego (LPG), jak i ropy oraz produktów naftowych, więc jego czasowe wyłączenie ogranicza możliwości przeładunkowe portu na Morzu Azowskim.

    Rosyjska administracja nie przedstawiła jednak informacji o stanie zbiorników ani urządzeń układu przeładunkowego. Wiadomo jedynie, że część infrastruktury została objęta ogniem, co wymusiło wstrzymanie przeładunków w terminalu. Niezależne źródła, również te analizujące nagrania z rejonu portu, wskazują na intensywny pożar i kilkugodzinną przerwę w pracy obiektu.

    Warto zwrócić uwagę, że Temryuk pełni funkcję portu o znaczeniu strategicznym. Posiada bezpośrednie połączenia z rosyjską siecią Kolei Północnokaukaskiej, dzięki czemu stanowi element większego układu zaopatrzenia paliwowego na kierunku południowym. Uszkodzenie terminala wpływa więc nie tylko na eksport LPG, lecz także na logistykę transportu produktów naftowych w głąb Federacji Rosyjskiej.

    Szersza kampania uderzeń w sektor paliwowy Rosji

    Incydent w Temryuku nie był jedynym atakiem tej nocy. Ukraińskie drony uderzyły również w rafinerię w Syzraniu, zlokalizowaną w regionie samarskim. Obiekt ten, należący do Rosnieftu, już wcześniej kilkakrotnie wstrzymywał pracę po podobnych atakach. Tym samym działania ukraińskie po raz kolejny objęły zarówno infrastrukturę portową, jak i zakłady rafineryjne położone setki kilometrów od granicy.

    Według ocen ekspertów uderzenia na rosyjski sektor przerobu ropy ograniczyły jego moce co najmniej o kilkanaście procent. Utrzymywanie tej presji oznacza osłabienie możliwości logistycznych i obniżenie zdolności transportowych, które rosyjski przemysł zbrojeniowy wykorzystuje wewnątrz kraju.

    Konsekwencje dla logistyki paliwowej Federacji Rosyjskiej

    Jeżeli potwierdzi się dłuższe wyłączenie terminala w Temryuku, Rosja może odczuć wyraźny spadek przepustowości w eksporcie LPG. To z kolei przekłada się na ograniczenia przychodów z sektora paliwowego oraz dodatkowe obciążenie alternatywnych portów Morza Czarnego.

    W obecnej sytuacji każde ograniczenie możliwości przeładunkowych – niezależnie od tego, czy dotyczy terminala gazowego, czy rafinerii – stanowi dla Moskwy realne wyzwanie operacyjne. Tym bardziej jeśli jest ono efektem serii skoordynowanych ataków, które wykraczają daleko poza linię frontu.