Tajwan, który Chiny uważają za swoje własne terytorium, przez lata pracował nad przebudową swoich okrętów podwodnych, z których część pochodzi z czasów drugiej wojny światowej i nie może się równać z flotą chińską, która posiada okręty zdolne do wystrzeliwania broni jądrowej.
Rząd USA w 2018 roku dał producentom z USA zielone światło do udziału w programie, co powszechnie uważa się za pomoc Tajwanowi w zabezpieczeniu głównych komponentów, chociaż nie jest jasne, które firmy amerykańskie są w to zaangażowane.
W oświadczeniu wydanym w piątek Ministerstwo Obrony Tajwanu zaprzeczyło doniesieniu w amerykańskiej publikacji The National Interest, w której cytowano tajwańskie doniesienia prasowe z 2019 r., że Korea Północna rozważała pomoc Tajwanowi w budowie okrętów podwodnych.
„W rozwoju naszych okrętów podwodnych nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie żadnego kontaktu z Koreą Północną; cała pomoc jest świadczona przez ważne kraje w Europie i Stanach Zjednoczonych „, oświadczyło ministerstwo obrony , nie podając szczegółów.
Kraje europejskie generalnie obawiają się oficjalnego udzielania zezwalań na sprzedaż broni do Tajwanu ze względu na stanowisko Chin, chociaż w 2018 roku Tajwan poinformował, że rozmawia z firmą z siedzibą na brytyjskim terytorium Gibraltaru o projekcie nowej floty okrętów podwodnych.
Dwie z czterech czynnych okrętów podwodnych Tajwanu zostały zbudowane w Holandii w latach 80. XX wieku, chociaż kraj później odmówił sprzedaży wyspie kolejnych.
Francja sprzedała Tajwanowi fregaty i myśliwce. Tajwan poinformował w ubiegłym roku, że stara się kupić z Francji sprzęt do modernizacji systemu interferencji rakiet na okrętach.
Wspierana przez państwo firma CSBC Corporation Taiwan rozpoczęła budowę nowych okrętów podwodnych w zeszłym roku, mając na celu dostarczenie pierwszego z ośmiu planowanych okrętów w 2025 roku.
Minister obrony Tajwanu powiedział w ubiegłym miesiącu, że Stany Zjednoczone zatwierdziły eksport wrażliwej technologii do Tajwanu w celu wyposażenia floty.
Źródło: PAP