Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Ropa w USA drożeje powyżej 80 USD za baryłkę w reakcji na zacieśnianie się sytuacji podażowej na rynkach paliw. Surowiec zaliczy już 3. z kolei tydzień ze wzrostem cen – informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 80,22 USD, wyżej o 0,96 proc., po wzroście w ciągu ostatnich 4 sesji o niemal 6 proc.
Brent na ICE w Londynie w dostawach na marzec jest wyceniana po 82,72 USD za baryłkę, wyżej o 0,89 proc.
Inwestorów niepokoi sytuacja polityczna w Kazachstanie, który jest członkiem sojuszu OPEC+. 2 stycznia rozpoczęły się tam protesty, wywołane podwyżką ceny gazu LNG, której towarzyszy też wzrost cen innych towarów.
W Ałmaty, największym mieście Kazachstanu, wojsko całkowicie na razie oczyściło Plac Republiki, a wielu inicjatorów zamieszek uciekło. Władze informowały o rozpoczęciu przez siły bezpieczeństwa operacji antyterrorystycznej w mieście.
Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew powiedział w piątek, że porządek konstytucyjny w dotkniętym zamieszkami kraju został w znacznej mierze przywrócony.
Tymczasem największy producent ropy w Kazachstanie zmienił wydobycie ropy z pola naftowego Tengiz w związku z niepokojami społecznymi w kraju.
„Nastąpiło tymczasowe dostosowanie produkcji ropy ze względu na logistykę” – poinformował w komunikacie operator pola naftowego Tengizchevroil (TCO).
TCO dodał, że pracownicy przerwali pracę i zebrali się, aby poprzeć trwające protesty w Kazachstanie.
Firma ta odpowiada za produkcję 1/3 ropy wydobywanej w Kazachstanie. Aby mogła kontynuować eksport surowca potrzebuje do tego kluczowego rurociągu naftowego, przechodzącego przez Rosję, tak aby utrzymać przepływ ropy ze złożą Tengiz.
W grudniu w Kazachstanie wydobywano dziennie ponad 1,63 mln baryłek ropy – wynika z dostępnych danych rządowych. To o 72 tys. baryłek dziennie więcej, niż wynosi ustalony dla tego kraju przez OPEC+ limit.
W tym tygodniu podczas spotkania sojuszu producentów ropy z OPEC+ dokonano oceny polityki produkcyjnej tej grupy w 2022 r. i ustalono poziom dostaw ropy w lutym – grupa będzie dostarczać w przyszłym miesiącu 400 tys. b/d więcej, podobnie jak czyniła to w ub. roku.
„Ceny ropy poszybowały w górę w ostatnich tygodniach, ponieważ rynki finansowe oceniły obawy o omikron, nie wiadomo czy słusznie czy niesłusznie, jako przesadzone” – mówi Jeffrey Halley, starszy analityk rynków paliw w Oanda Asia Pacific Pte. Ltd.
„Ten impet jeszcze nabrał tempa w tym tygodniu, pomimo decyzji OPEC+ o zwyżce dostaw ropy o 400 tys. b/d” – dodaje.
„Teraz mamy jeszcze zakłócenia związane z dostawami ropy z Kazachstanu i Libii, które to czynniki jeszcze potęgują wzrosty notowań na rynkach ropy” – podkreśla.
Libia ograniczyła produkcję ropy na wschodnich polach naftowych, gdzie konieczne było przeprowadzenie naprawy uszkodzonych instalacji. Wcześniej zamknięto największe pole naftowe Sharara, co spowodowało spadek wydobycia ropy o 350 tys. baryłek dziennie. Łącznie daje to zmniejszenie produkcji ropy przez Libię do 700 tys. baryłek dziennie, najniższego poziomu od ponad roku.
Na zakończenie poprzedniej sesji WTI na NYMEX zyskała 2,1 proc., a od początku tego tygodnia surowiec zdrożał o 6,5 proc.
Źródło: PAP


W Dowództwie Operacyjnym RSZ odbyło się posiedzenie Rady Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, któremu przewodniczył gen. broni Maciej Klisz. W obradach uczestniczył również dowódca Centrum Operacji Morskich – dowódca Komponentu Morskiego, wiceadmirał Krzysztof Jaworski.
W artykule
Każda akcja SAR to działanie prowadzone pod presją czasu i w wymagających warunkach, dlatego sprawność całego systemu ratowniczego musi być stale doskonalona niezależnie od skali poszczególnych interwencji.
Podkreślono, że skuteczność działań ratowniczych wynika ze współdziałania wielu służb oraz ciągłego doskonalenia procedur operacyjnych na morzu.
Rada SAR pełni funkcję doradczą wobec ministra odpowiedzialnego za gospodarkę morską i opiniuje rozwiązania dotyczące ratownictwa, zwalczania zagrożeń oraz ochrony środowiska morskiego. W jej skład wchodzą przedstawiciele Marynarki Wojennej, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, służby zdrowia oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich wodach.
To gremium stanowi forum wymiany doświadczeń między praktykami a administracją, co pozwala utrzymywać spójność krajowego systemu SAR i wzmacnia jego gotowość operacyjną.
Jednym z głównych tematów posiedzenia były wnioski z ogólnokrajowych ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25, organizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i poświęconych zwalczaniu zanieczyszczeń na morzu. Podczas obrad omówiono przebieg działań, skuteczność współpracy między służbami oraz obszary wymagające dopracowania. Dyskusja stała się punktem wyjścia do szerszej oceny wyzwań ratownictwa morskiego i funkcjonowania krajowego systemu SAR.
Dużą część dyskusji poświęcono też zmianom przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową na morskich wodach wewnętrznych. Wskazano na potrzebę ujednolicenia interpretacji obowiązujących regulacji oraz dopasowania ich do warunków operacyjnych na Bałtyku.
Rada omówiła także rosnące znaczenie bezzałogowych statków powietrznych w działaniach SAR. Podkreślono, że ich wykorzystanie pozwala szybciej dotrzeć do rejonu zdarzenia, poszerzyć obszar prowadzenia poszukiwań oraz uzyskać dokładniejsze rozpoznanie sytuacji. Wskazano, że BSP stają się stałym elementem wyposażenia służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na morzu i w najbliższych latach ich rola będzie systematycznie rosła.
Od stycznia jednostki Służby SAR przeprowadziły 415 akcji ratowniczych, w tym 170 interwencji ratujących życie, 25 ewakuacji medycznych oraz 10 działań związanych ze zwalczaniem rozlewów substancji ropopochodnych. Równolegle Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, działając pod kontrolą COM-DKM, zrealizowała 20 operacji poszukiwawczo-ratowniczych z udziałem śmigłowców.
Zestawienie tegorocznych danych po raz kolejny potwierdza, że system SAR funkcjonuje nieprzerwanie i wymaga stałej dbałości, ponieważ jego skuteczność bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo ludzi na morzu.
Posiedzenie potwierdziło, że bezpieczeństwo na morzu jest wspólną odpowiedzialnością Marynarki Wojennej, służb cywilnych i administracji państwowej. Rada SAR pozostaje forum, na którym podejmowane są decyzje wpływające bezpośrednio na poziom ochrony polskich wód, żeglugi oraz infrastruktury.
Źródło: COM-DKM