Rosyjski atak rakietowy na port w Odessie: uszkodzony kontenerowiec MSC Levante F

1 marca stał się kolejnym tragicznym dniem dla portu w Odessie. Rosyjska rakieta balistyczna uderzyła w infrastrukturę portową, uszkadzając kontenerowiec MSC Levante F pływający pod banderą Panamy. Według gubernatora obwodu odeskiego, Ołeha Kipera, w wyniku ataku rannych zostało dwóch pracowników portu.
Rosyjskie źródła oraz czytelnik naszego portalu twierdzą, że na pokładzie MSC Levante F znajdowały się dwa kontenery zawierające brytyjskie drony morskie oraz sprzęt wojskowy, który wcześniej został załadowany w Turcji. Według tych doniesień, ładunek miał rzekomo zostać namierzony przez rosyjski wywiad, co miało doprowadzić do celowego ataku. W wyniku ostrzału w kadłub statku uderzyły dwie rakiety Iskander-M, powodując poważne uszkodzenia strukturalne.
Ukraińskie władze zaprzeczają jednak tym rewelacjom, wskazując, że jednostka przewoziła wyłącznie ładunek cywilny i nie została zatopiona. Rzecznik ukraińskiej administracji morskiej podkreślił, że jest to kolejna próba Rosji uzasadnienia ataków na cywilne jednostki pływające pod pretekstem transportu sprzętu wojskowego. Jednocześnie podkreślono, że Odessa pozostaje kluczowym węzłem logistycznym dla międzynarodowego transportu morskiego, co czyni ją celem rosyjskich działań destabilizacyjnych.
MSC Levante F to kontenerowiec o numerze IMO: 9330264 i ładowności 1 100 TEU, zbudowany w 2006 roku, należący do szwajcarskiej firmy MSC Mediterranean Shipping Company. Statek wszedł do portu w Odessie w dniu rosyjskiego ataku rakietowego.
Przypomnijmy, że Odessa niedawno wznowiła operacje transportu kontenerowego po przerwie spowodowanej wcześniejszymi atakami na żeglugę cywilną. Rosja wielokrotnie atakowała statki handlowe, zwłaszcza w pierwszych miesiącach inwazji w 2022 roku, a także wykorzystywała pociski rakietowe i drony do niszczenia infrastruktury portowej w regionie Odessy oraz wzdłuż ukraińskiego odcinka Dunaju.
Aleksiej Suchoj, felietonista regionalnej gazety „Dumskaja”, skomentował sytuację: „Byliśmy świadkami celowego ataku rakietowego Federacji Rosyjskiej na statek należący do jednej z wiodących europejskich firm żeglugowych. Rosyjscy przywódcy próbują zastraszyć europejskich biznesmenów, by zaprzestali handlu z Ukrainą”.
Atak na Port Odessa oraz znajdującą się w nim MSC Levante F stanowi kolejny przykład eskalacji działań militarnych Rosji wymierzonych w infrastrukturę cywilną i morską Ukrainy, co budzi obawy o bezpieczeństwo żeglugi w regionie Morza Czarnego.
Autor: Mariusz Dasiewicz

Jeden komentarz
Dodaj komentarz
Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.
W artykule
Służba na morzu, walka o życie
Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.
Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.
Prośba redakcji do środowiska ludzi morza
Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.
Jak pomóc
Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.











Ten statek przewoził dwa kontenery z brytyjskiej produkcji dronami morskimi i srzętem militarnym załadowanym w Turcji. W statek uderzyły dwie rakiety Iskander-M.