Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Według doniesień rumuńskich mediów, na wschodnim wybrzeżu Europy, port w Konstancy staje się punktem zainteresowania z powodu potencjalnych powiązań z rosyjskimi interesami. Mimo sankcji nałożonych przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone, rosyjskie podmioty, korzystając z labiryntu zawiłych powiązań, wydają się wciąż dominować w kluczowych operacjach bunkrowania w tym strategicznym dla tej części Europy porcie.
Rumuński port w Konstancy, położony na Morzu Czarnym, jest uważany za jeden z kluczowych węzłów logistycznych w regionie wschodniej Europy. Jego strategiczne położenie czyni go ważnym punktem tranzytowym dla wielu towarów i surowców przewodzonych między Europą a Azją.
Jednym z głównych dostawców ropy naftowej w porcie w Konstancy jest firma zarządzana przez Władimira Kondrata, dyrektora spółki zależnej Gazprom Nieft, objętej sankcjami UE i USA. Z kolei inna firma, Lukoil Marine Bunker, należy do byłego dyrektora Lukoil Bułgaria i jest zarejestrowana w Moskwie.
Oficjalna Pozycja Portu Konstanca
Władze portu Konstanca twierdzą, że firma GT Bunkering SRL, którą zarządza Kondrat, jest rumuńską spółką, a jej partnerzy nie pochodzą z Rosji. Port Konstanca nie otrzymał żadnych sygnałów, że bunkrowanie statków będzie miało wpływ na liczbę statków świadczących usługi bunkrowania.
Kluczowi Dostawcy Ropy Naftowej w Porcie Konstanca
GT Bunkering SRL
J.T. Oil Grup
C.M.I Oil Consult SRL
ROMAR Oil SRL
Island Petroleum SRL
ETC Oil Trade SRL, Cassol Ro SRL, OMV Petrom SA i OIL Terminal
Znaczenie Konstancy jako Portu Bunkrowania
Mimo rosyjskich wpływów wśród dostawców, port w Konstancy nie jest kluczowym punktem węzłowym bunkrowania na trasach statków, co potwierdzają władze portu.
Nielegalne procedery, takie jak omijanie sankcji czy wykorzystywanie luk w przepisach, zdają się być codziennością dla rosyjskich oligarchów i przedsiębiorstw. To, co dzieje się w Konstancy, jest tego doskonałym przykładem. Choć na papierze działalność bunkrowania jest prowadzona przez firmę rumuńską, w rzeczywistości jej więzi z Rosją są nie do przecenienia. Władimir Kondrat i jego powiązania z Gazprom Nieft, a także inne rosyjskie firmy działające w porcie, pokazują, jak głębokie są te związki.
Mimo sankcji Rosja nie tylko utrzymuje, ale także zwiększa swoje wpływy w Europie. Wykorzystując różnego rodzaju firmy pośredniczące, rosyjskie korporacje zdają się prowadzić działalność biznesową niemalże bez przeszkód. W konsekwencji, mimo izolacji na arenie międzynarodowej, rosyjska gospodarka nadal kwitnie, dostarczając środków na finansowanie działań militarnych na Ukrainie.
Jest to przerażający obraz realiów geopolitycznych w Europie. Mimo prób zawężenia przestrzeni działania dla Rosji przez kraje zachodnie, Moskwa wydaje się znajdować sposoby na obejście tych ograniczeń. Co więcej, rosyjskie wpływy w krajach takich jak Rumunia wskazują, że w rzeczywistości sankcje mogą działać jedynie powierzchownie, pozwalając rosyjskim interesom kwitnąć w cieniu.
Autor: Mariusz Dasiewicz


W południowokoreańskim Ulsan rozpoczęto próby morskie nowego okrętu patrolowego, przyszłego BRP Rajah Sulayman (PS-20) — pierwszej jednostki z serii sześciu zamówionych przez Marynarkę Wojenną Filipin. Próby odbywają się w pobliżu stoczni HD Hyundai Heavy Industries odpowiedzialnej za projekt, budowę oraz integrację systemów pokładowych.
W artykule
Przyszły BRP Rajah Sulayman reprezentuje nowy typ okrętów patrolowych typu HDP-2200+, opracowaną przez południowokoreański koncern HD Hyundai Heavy Industries. Kadłub i układ pokładu dostosowano do wymagań działań morskich na akwenach tropikalnych oraz do prowadzenia długotrwałych patroli w rejonach przybrzeżnych i oceanicznych. Jednostka otrzymała rufową rampę umożliwiającą szybkie wodowanie łodzi półsztywnych RHIB, a także zmodernizowany system hydrolokacyjny z anteną holowaną, zwiększający skuteczność w wykrywaniu zagrożeń podwodnych.
Okręt wyposażono również w zintegrowany system zarządzania walką, łączność satelitarną i stanowiska przygotowane do montażu uzbrojenia średniego kalibru oraz lekkich systemów artyleryjskich.
Według informacji przekazanych przez Hyundai Heavy Industries, przekazanie jednostki użytkownikowi nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Rajah Sulayman stanie się pierwszym z serii sześciu patrolowców nowego typu, które w najbliższych latach trafią do filipińskiej floty. Kolejne jednostki są już w różnych stadiach budowy w tej samej stoczni.
Projekt ten stanowi kontynuację współpracy między Republiką Filipin i Koreą Południową, zapoczątkowanej przy budowie fregat typu Jose Rizal — Jose Rizal i Antonio Luna. Następnie współpracę rozwinięto w ramach programu modernizacji marynarki poprzez pozyskanie fregat typu Miguel Malvar.
Nowe patrolowce zwiększą zdolności Filipińskiej Marynarki Wojennej w zakresie patrolowania rozległych akwenów archipelagu, ochrony granic morskich oraz zwalczania nielegalnych działań, takich jak przemyt, nielegalne połowy i piractwo. Modernizacja floty wpisuje się w szerszy plan rozwoju sił morskich Filipin, które w ostatnich latach intensywnie inwestują w unowocześnienie swojej floty nawodnej, m.in. poprzez zakup fregat, okrętów zaopatrzeniowych oraz desantowych.