Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Stocznia Meyer Turku z kontraktem na dwa OPV 

W przetargu zorganizowanym w 2021 roku, fińska Straż Graniczna wybrała na dostawcę Meyer Turku Oy. 29 czerwca 2022 roku, w Helsinkach obie strony podpisały kontrakt na budowę tych OPV.

Finlandia modernizuje flotę o nowe niskoemisyjne OPV

Nowe jednostki będą ulepszonym wariantem OPV Turva, który został przekazany do służby w FBG w 2014 roku jako pierwszy na świecie okręt straży przybrzeżnej z napędem LNG. Zgodnie z warunkami umowy, podpisanej 29 czerwca, pierwszy nowy OPV ma zostać ukończony w 2025 roku, a drugi w 2026 roku. Okręty będą montowane i wyposażane w Finlandii. Segmenty kadłubów okrętów będą produkowane w innych stoczniach w UE.

Nowe OPV są efektem programu Guard Ship 2025 na który przeznaczono 448 mln EUR. Mają one zastąpić trzy starsze OPV: MerikarhuTursas i Uisko, a ich przewidywany  eksploatacja potrwa do lat  50. naszego stulecia. Na podstawie specyfikacji Turvy, można założyć że dwa nowe OPV będą mieć długość 98 m, szerokość 17,6 m., zanurzenie 5,1 m. i prędkość maksymalną 18 węzłów. Okręty zostały zaprojektowane jako niskoemisyjne i energooszczędne, m.in. dzięki nowoczesnemu hybrydowemu dwupaliwowemu układowi napędowemu o mocy 12 MW.

Wzmocnienie bezpieczeństwa morskiego nowymi okrętami patrolowymi

Wprowadzenie nowych, okrętów znacząco poprawi bezpieczeństwo morskie Finlandii w nowym, zmienionym obecnie środowisku bezpieczeństwa kraju. Zwiększy zdolność do masowej ewakuacji ludności, prowadzenia akcji ratowniczych, zarządzania katastrofami ekologicznymi, prowadzenia patroli wzdłuż liczącej 4600 km linii brzegowej. Okręty będą mogły zebrać z powierzchni morza do 1180 m3 ropy naftowej,  gasić pożary na statkach, pływać w warunkach lodowych i zwalczać rozlewy chemiczne.

Środki na zakup okrętów Finlandia może częściowo pozyskać z unijnego instrumentu finansowania bezpieczeństwa granic i polityki wizowej.

Autor: TW

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.

    Austal i wsparcie lokalnej społeczności

    Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.

    Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal

    Wsparcie badań medycznych – The Hospital Research Foundation

    Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.

    Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:

    „Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.

    Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.